Temat: Co ile zmieniacie wkładki higieniczne?

Pytanie jak w tytule. 

.Daga. napisał(a):

Ja generalnie noszę wkładki, choć nie mam upływów i wydzieliny w sumie też nie, może minimalnie w trakcie owulacji. Nigdy nie miałam żadnej infekcji, choć wkładki noszę od wielu lat. Mam i białe i czarne w zależności od tego jaki kolor majtek mam na sobie to mogę dopasować kolorystycznie.

To w takim razie po co nosisz?

O wkładkach jeszcze wyczytałam, że powodują suchość

Noszę praktycznie od lat nastoletnich. Żadnej infekcji nie miałam nigdy (pomijając okres ciąży). Nie wyobrażam sobie chodzić w nieswiezej bieliźnie, a zmieniam codziennie ot co. To jest dla mnie konieczność.

nie nosze. Wydaje mi sie ze przestalam nosic kiedy pojawil sie facet w moim zyciu czyli dawno temu bo denerwowalo mnie ze przed jakas intymna sytuacja zawsze musialam sie stresowac by w miedzyczasie wyjsc do lazienki i pozbyc sie wkladki ;p bardziej higienicznie mi bez nich (o ironio)

Jak noszenie plastiku w majtkach ma zapewniać świeżość? Stopy też się pocą, nosicie w skarpetkach wkładki?

brujita napisał(a):

Jak noszenie plastiku w majtkach ma zapewniać świeżość? Stopy też się pocą, nosicie w skarpetkach wkładki?

Nie wkładasz woreczków foliowych do skarpetek w celu uchronienia ich przed potem? :D

Nie noszę. Pod koniec okresu jedynie zamiast podpaski. Zmieniam jak to konieczne.

BlackAngeel napisał(a):

Noszę praktycznie od lat nastoletnich. Żadnej infekcji nie miałam nigdy (pomijając okres ciąży). Nie wyobrażam sobie chodzić w nieswiezej bieliźnie, a zmieniam codziennie ot co. To jest dla mnie konieczność.

No raczej każda kobieta zmienia majtki codziennie. Mam przynajmniej taką nadzieję :D

też nie używam juz wkładek, kiedyś używałam pod koniec okresu, ale zawsze gdzie sie odklejały, wolę te najcieńsze podpaski 

aa przepraszam o co chodzi z ciążą i wkładkami? Nie mam dzieci więc mnie to zainteresowalo. Jest zwiększona ilość wydzieliny?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.