Temat: Co ile zmieniacie wkładki higieniczne?

Pytanie jak w tytule. 

nie noszę na co dzień, choć zdarza mi się sporadycznie przy jakieś końcówce okresu, że niby podpasek już nie trzeba, ale zawsze cos na gaciach jeszcze widać. Zmieniam w zalezności od okoliczności, czy mam gdzie itp, ale raczej co max 3 godziny. A generalnie na co dzień nie noszę, bo mam wrażenie, że bez wkładek mam suchą, czystą bieliznę bez wydzielin i dziwnych zapachów a jak używam wkładek to się nagle zaczyna produkować więcej tej wydzieliny. Miałam już kilka podejsć z różnymi producentami, przewiewne, nieprzewiewne, eko sreko - zawsze to samo :) Bez wkładek czuję się bardziej świeżo. Wyjątkiem sa jakieś infekcje (których w sumie nie miewam :D No ale ze 3-4 razy w życiu miałam, to faktycznie to ustrojstwo się przydało)

Pasek wagi

nie noszę wkładek, nie mam takiej potrzeby zmieniam codziennie majtki. Nosz podpaski jak mam okres, czasem dzień przed jak poczuje że się zbliża

a to nie tak, że przez noszenie wkładek można doprowadzić do stanu zapalnego?

Karolka_83 napisał(a):

nie noszę na co dzień, choć zdarza mi się sporadycznie przy jakieś końcówce okresu, że niby podpasek już nie trzeba, ale zawsze cos na gaciach jeszcze widać. Zmieniam w zalezności od okoliczności, czy mam gdzie itp, ale raczej co max 3 godziny. A generalnie na co dzień nie noszę, bo mam wrażenie, że bez wkładek mam suchą, czystą bieliznę bez wydzielin i dziwnych zapachów a jak używam wkładek to się nagle zaczyna produkować więcej tej wydzieliny. Miałam już kilka podejsć z różnymi producentami, przewiewne, nieprzewiewne, eko sreko - zawsze to samo :) Bez wkładek czuję się bardziej świeżo. Wyjątkiem sa jakieś infekcje (których w sumie nie miewam :D No ale ze 3-4 razy w życiu miałam, to faktycznie to ustrojstwo się przydało)

tak może być bo wkładki mają taką folie pod spodem która się przylepia i nie ma "przewiewu". jednak majtki sprawiają, że mniej się namnażają bakterie bo skóra i narządy mogą "oddychać" nie zatrzymuje się pot i nie namnażają się bakterie-consie równa mniejszej wydzielinie

soraka napisał(a):

Karolka_83 napisał(a):

nie noszę na co dzień, choć zdarza mi się sporadycznie przy jakieś końcówce okresu, że niby podpasek już nie trzeba, ale zawsze cos na gaciach jeszcze widać. Zmieniam w zalezności od okoliczności, czy mam gdzie itp, ale raczej co max 3 godziny. A generalnie na co dzień nie noszę, bo mam wrażenie, że bez wkładek mam suchą, czystą bieliznę bez wydzielin i dziwnych zapachów a jak używam wkładek to się nagle zaczyna produkować więcej tej wydzieliny. Miałam już kilka podejsć z różnymi producentami, przewiewne, nieprzewiewne, eko sreko - zawsze to samo :) Bez wkładek czuję się bardziej świeżo. Wyjątkiem sa jakieś infekcje (których w sumie nie miewam :D No ale ze 3-4 razy w życiu miałam, to faktycznie to ustrojstwo się przydało)

tak może być bo wkładki mają taką folie pod spodem która się przylepia i nie ma "przewiewu". jednak majtki sprawiają, że mniej się namnażają bakterie bo skóra i narządy mogą "oddychać" nie zatrzymuje się pot i nie namnażają się bakterie-consie równa mniejszej wydzielinie

własnie to takie błędne koło, bo dziewczyny noszą bo im ciekną wydzieliny a przez te wkładki cieknie im więcej, więc noszą dalej :P Najlepsze gacie bawełniane oddychające i tyle

Pasek wagi

Noszę od wielu lat. W ciąży nie wyobrażam sobie chodzić bez. Zmieniam co 4h dla uczucia świeżości. I nie ma tu nic do higieny,  bo przebieram się codziennie.

Też zauważyłam, że Agata lepiej oddycha bez wkładki. 

Ja generalnie noszę wkładki, choć nie mam upływów i wydzieliny w sumie też nie, może minimalnie w trakcie owulacji. Nigdy nie miałam żadnej infekcji, choć wkładki noszę od wielu lat. Mam i białe i czarne w zależności od tego jaki kolor majtek mam na sobie to mogę dopasować kolorystycznie.

Noszę codziennie, zwłaszcza teraz w ciąży. Nie wyobrażam sobie ich nie używać i brudzić bieliznę (tak, zmieniam majtki codziennie), zmieniam co ok 4 godziny.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.