- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 kwietnia 2020, 13:48
jej treningi ,to jakaś masakra:P nawet te dla początkującyh pierdylion przysiadów ,zakroków wykroków.matko nie daje rady.czy mam tak słabą kondyche . niby cwicze już troszke jakiś czas,ale jak odpalam jej trening czuję się jakbym nigdy nic nie robiła ze soba
17 kwietnia 2020, 13:54
ja robię z nią interwały, tabatę (taką np 4 min) i jest ok. Ale ćwiczę regularnie od bodajże 2011 roku, po ciążach kondycję mam słabszą ale nie zerową.
17 kwietnia 2020, 14:29
nie wysiadam, ale musiałam mocno zmodyfikować tabaty.. przez kontuzję nie mogę wykonywać zakroków i głębokich przysiadów zastepuję je wymachami nóg.. może nie to samo, ale po treningu i tak jestem zmęczona :D
17 kwietnia 2020, 15:05
chyba zależy od filmiku: zrobiłam ten; i o dziwo tylko przy odwróconym krabie nie wytrzymałam.
https://www.youtube.com/watch?v=8sgfKp-dP6k
Ale godzinny trening z gumami odchorowywałam tydzień (taaakie zakwasy) :)
17 kwietnia 2020, 16:13
To raczej zależy od zestawu :) są mocniejsze, a są i takie, które da się znieść z przyjemnością, a efekty następnego dnia czuć - np. na dolne partie.
17 kwietnia 2020, 16:29
Może nie robiłam wielu jej filmików ale póki co raczej oceniam na umiarkowane i łatwe te na które trafiłam :D po insanity gdzie rzucałam przysłowiowym mięsem często podczas treningu tutaj jest naprawdę spoko. Insanity mam zamiar powtórzyć ale jak faktycznie odbuduje swoją kondycję. Insanity ćwiczyłam ostatnio trzy lata temu i od tego czasu trochę się zapuściłam :/ Ale od poniedziałku koniec z zakazem wstępu do lasów to bieganie start :D
17 kwietnia 2020, 16:31
Robiłam wiele i faktycznie czasem zdarzy się ćwiczenie, którego nie jestem w stanie robić przez 40 sekund, ale ogólnie rzadko tak jest.
17 kwietnia 2020, 16:33
Ja już się nieco wyrobiłam ale mimo wszystko i mnie i staremu siadły kolana po ostatnim treningu we wtorek. Od tamtej pory Monia poszła u nas w odstawkę, bo nawet rozgrzewki nie zrobimy :(
Nie lubię jej zestawów dla początkujących. Nie wiem jak ktoś początkujący ma zrobić plank bokiem i jeszcze "machać" biodrami ;)