Temat: Otyła baristka/ kelnerka spotkałyście się?

ale to żadna reguła, może mieć pracodawca odpowiednio stoliki ułożone 

W costa wcale się nie manewruje między stolikami, tylko stoi za barem i robi kawkę ale na zapleczu kanapki itp. Czasem sprzątnie stoliki w dzień a tak to bardziej pod koniec jest większe sprzątanie. Jeśli chodzi o aspekt wizualny to naprawdę nie ma znaczenia, uśmiech jest najważniejszy a nie mocny make up. Niejedna barierkę w costa widziałam gtubszą i były to miłe babki, także śmiało aplikuj. 

Jesli stoliki sa tak blasio siebie, ze osoba (chocby bardzo otyla) bie moze przejsc, to mi sie of razu odechciewa jesc w jakim miejscu. 

Nie ma dla mnie znaczenia jak wyglada osoba obslugujaca mnie. Jesli podaje mi jedzenie, to musi byc po prostu czysta. 

Jak już napisało wiele osób - wygląd nie jest tu najważniejszy, a uśmiech, sympatyczne nastawienie, itp. W moim lokalnym So!Coffee są dwie mocno krągłe dziewczyny, ale są tak przesympatyczne, że mając do wyboru kilka kawiarni chodzę do nich. 

Zaryzykuj. Nic nie tracisz :) Nie badz dla siebie taka krytyczna. Wiesz, jesli chodzi o personel w kawiarni, sklepach itp. Ja zwracam uwage na usmiech, mila atmosfere, zachowanie. Duzo sympatyczniejsza bylaby dla mnie dziewczyna mila i z dodatkowymi kg lub bez makijazu niz szczupla, umalowana i pracujaca " za kare". Lubie pozytywnych ludzi. Niecierpie sztywnej, grobowej atmosfery 

Tez mi sie wydaje ze w costa pracuje sie za lada, zawsze wolaja po odbior kawy w serenadzie chociazby z tego co pamietam, tym bardziej bym aplikowala :)

szczeże u mnie była kelnerka +++ i była świetna :) liczy się podejście do pracy :) 

(Teraz ma synka i czekamy na nią :) W zespole nikt nie umie jej zastąpić ) 

W gastronomii ryzykownie zatrudniać otyłych, bo jest ryzyko, że będą podjadać w czasie pracy, narażając tym samym firmę na straty.

Z ciekawości weszłam do pamiętnika. I naprawdę uważasz, że waga blisko 100 kg przy wzroście 1,67 to "nie jest tak źle i autorka zbyt surowo się ocenia"????