Temat: Ile zostaje Wam po rachunkach?2019/2020

Ile mniej więcej zostaje Wam miesięcznie po opłaceniu rachunków? Wiecie na jedzenie, rozrywkę, ubrania, kosmetyki, podróże itp? Czytałam ostatnio podobny wątek, ale sprzed kilku lat i mam wrażenie, że trochę się przedawnił, bo wszystko nieźle podrożało. Kilka lat temu tysiąc złotych po opłatach na jedną osobę było kwotą wystarczającą na tyle, że można było jeszcze coś z tego odłożyć. Jak jest teraz? Tysiąc złotych wystarczyłby Wam na 1 osobę na jedzenie, rozrywkę, kosmetyki itp. ?

InOslo napisał(a):

Tak, ceny urosły.  Mogę się wypowiedzieć za Argentyne i USA, bo aktualnie z racji pracy męża żyjemy na twą kraje(pierwsze pół roku w USA, drugie w Argentynie). W obu krajach ceny wzrosły o ok 10% w porównaniu ze styczniwm tamtego roku. Ale w pracy Nie dostajecie corocznej podwyżki właśnie po to aby zbilansowac place z rosnącą inflacją? I jeszcze jedno, z niektórych postów widzę że kupujecie ciuchy i kosmetyki co miesiąc, ja bym chyba zbankrutowała. Kupuje ciuchy sobie,mężowi (bo niewiadomo skąd stałam się jego stylistka;) i 3 miesięcznej  coreczce głównie na wyprzedażach tak dwa razy w roku i wtedy wydaje naprawdę spore sumy, a my z mezem w ubiorze jestesmy raczej minimalistami tyle ze no jak chcesz  tutaj  cos dobrej jakosci to placisz duzo:/ Kosmetyki też kupuje rzadko ale znowu wolę te droższe, a przy tym jestem kosmetyczna minimalistka. Np cieni wcale nie posiadam, pomadki 3, podklad,puder,maskara i bronzer. Tyle mojego makijażu. Jeśli chodzi o jedzenie to na mieście może dwa razy w miesiącu. Gotuje w domu i bardzo to lubię.  Nic wymyslnego, do tego planuje  posiłki i robię zawsze listę zakupów. A i tak sporo wychodzi, bo a tutaj  chce się orzechów takich, a tutaj jagnięciny...I zawsze te zakupy nasze są w okolicy $150 tygodniowo.  Teraz z pieluchami i innymi rzeczami dla Małej tak ok $200.Na wakacje jeździmy raz w roku na 2 tyg.  Tak to co jakiś czas weekendowy wypad.Oszczędzamy ok $2-3k miesięcznie po wszystkich opłatach i wydatkach. Nie narzekam,ale wiem że moglibyśmy to wszystko wydać i żyć od 1 do 1 gdybyśmy np jedli dużo na mieście czy ciągle kupowali ciuchy czy inne pier...y

No dokładnie,wydać to można każda kwotę, a potem płacz, że nie ma. Niestety takie czasy,że wydatki trzeba planować i liczyć każdy grosz,a ceny niestety nie tylko w  Pl poszły do góry w Danii też. Ja też bede sie starac ,zeby kupowac dwa razy do roku rzeczy ,bo faktycNie na wyprzedazach jest duzo taniej,a szczególnie ciuchy i te wszystkie" potrzebne " kosmetyki pochłaniają masę kasy.

W Niemczech też ceny poszły w górę. Jako studentka żyłam za maks 200€/msc z kosztami studiów (a te często tworzyły połowę tej kwoty). Dziś 100€ to zakupy na jeden tydzień.

W Anglii mamy Brexit, wiec ceny tez szaleja. ale jak przylatuje do Polski to zawsze jestem w szoku ile musze wydac. 

Pasek wagi

aniloratka napisał(a):

W Anglii mamy Brexit, wiec ceny tez szaleja. ale jak przylatuje do Polski to zawsze jestem w szoku ile musze wydac. 

Co wg Ciebie najbardziej zdrożało w UK?

czyli tak wszyscy jada ,ze to wina pisu ,ze wszystko drozeje .a jak widac drozeje wszedzie :p

opani napisał(a):

czyli tak wszyscy jada ,ze to wina pisu ,ze wszystko drozeje .a jak widac drozeje wszedzie 

Marudy zawsze beda. Ceny rosna wszedzie (bo gdzie spadaja albo zostaja od 5 lat+ ciagle takie same? :)) I w kazdym kraju ludzie znajda winnego. W Polsce PiS, w UK Brexit, w Niemczech fala uchodzcow itd... ;)

mlodapanna2020 napisał(a):

opani napisał(a):

czyli tak wszyscy jada ,ze to wina pisu ,ze wszystko drozeje .a jak widac drozeje wszedzie 
Marudy zawsze beda. Ceny rosna wszedzie (bo gdzie spadaja albo zostaja od 5 lat+ ciagle takie same? :)) I w kazdym kraju ludzie znajda winnego. W Polsce PiS, w UK Brexit, w Niemczech fala uchodzcow itd... ;)

no tak ,tylko chociaż nie jestem pisiorem .to już mam dosyć słuchania ,tego pojazdu ,zreszta tu  nie raz na forum padały argumenty ,daja 500 to wiadomo ,ze muszą sobie odbic i wszytko drożeje.takie mądre wszystkie ...

marta7553 napisał(a):

aniloratka napisał(a):

W Anglii mamy Brexit, wiec ceny tez szaleja. ale jak przylatuje do Polski to zawsze jestem w szoku ile musze wydac. 
Co wg Ciebie najbardziej zdrożało w UK?

zauwazam najczesciej z warzywami - wiadomo wszystko w UK jest sprowadzane, poza ziemniakami chyba :) np. taka papryka kiedys za 30p teraz 55p itp. 

Pasek wagi

 Z miesiąca na miesiąc jest coraz drożej, nie z roku na rok jak kiedyś. Tyle w temacie.

opani napisał(a):

czyli tak wszyscy jada ,ze to wina pisu ,ze wszystko drozeje .a jak widac drozeje wszedzie 

Niska inflacja jest czymś naturalnym. Ale w Polsce już nie jest niska.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.