Temat: Odstawienie cukru dlugofalowo- samopoczucie

Hej czy ktoś z Was odstawil ,badz mocno ograniczyl cukier na dluzszy okres? Jak samopoczucie? Nie chodzi mi tylko o wage ,ale takze o zdrowie,wlsoy ,paznokcie cere itp itd 

Od dłuższego czasu chodzi mi to po głowie, aby w znacznym stopniu odstawić cukier.  Chciałabym posłuchać ludzi którzy to zrobili 🙂

Będzie prawie rok jak nie jem słodyczy kupionych i cukru. Ciężka droga, ale nie żałuję. Wczoraj jadłam owoce i były mi za słodkie.  W ogóle teraz słodki smak mnie drażni. Ale czekałam na to wieczność. Tym razem nie bawiłam się w ograniczanie czy zastępowane ich zdrowymi wypiekami. Nic z tych rzeczy. Cieszę się ogólnie dobrym stanem zdrowia i nie widzę różnicy w paznokviach itp. Ale jem ile chcę i ważę ciągle w sam raz. Wcześniej miałam duża kontrolę. 

24031994 napisał(a):

Będzie prawie rok jak nie jem słodyczy kupionych i cukru. Ciężka droga, ale nie żałuję. Wczoraj jadłam owoce i były mi za słodkie.  W ogóle teraz słodki smak mnie drażni. Ale czekałam na to wieczność. Tym razem nie bawiłam się w ograniczanie czy zastępowane ich zdrowymi wypiekami. Nic z tych rzeczy. Cieszę się ogólnie dobrym stanem zdrowia i nie widzę różnicy w paznokviach itp. Ale jem ile chcę i ważę ciągle w sam raz. Wcześniej miałam duża kontrolę. 

Gratuluję samozaparcia 🙂

24031994 napisał(a):

Będzie prawie rok jak nie jem słodyczy kupionych i cukru. Ciężka droga, ale nie żałuję. Wczoraj jadłam owoce i były mi za słodkie.  W ogóle teraz słodki smak mnie drażni. Ale czekałam na to wieczność. Tym razem nie bawiłam się w ograniczanie czy zastępowane ich zdrowymi wypiekami. Nic z tych rzeczy. Cieszę się ogólnie dobrym stanem zdrowia i nie widzę różnicy w paznokviach itp. Ale jem ile chcę i ważę ciągle w sam raz. Wcześniej miałam duża kontrolę. 

chodzi tylko o kupne slodycze i cukier np. do kawy, tak? czy uwazasz tez np. na owoce czy taki dodany np. do nabialu. bo jak mi trener kazal sprawdzac cukier i jak nawet ziemniaka sie balam zjesc, to sie poddalam 

Pasek wagi

aniloratka napisał(a):

24031994 napisał(a):

Będzie prawie rok jak nie jem słodyczy kupionych i cukru. Ciężka droga, ale nie żałuję. Wczoraj jadłam owoce i były mi za słodkie.  W ogóle teraz słodki smak mnie drażni. Ale czekałam na to wieczność. Tym razem nie bawiłam się w ograniczanie czy zastępowane ich zdrowymi wypiekami. Nic z tych rzeczy. Cieszę się ogólnie dobrym stanem zdrowia i nie widzę różnicy w paznokviach itp. Ale jem ile chcę i ważę ciągle w sam raz. Wcześniej miałam duża kontrolę. 
chodzi tylko o kupne slodycze i cukier np. do kawy, tak? czy uwazasz tez np. na owoce czy taki dodany np. do nabialu. bo jak mi trener kazal sprawdzac cukier i jak nawet ziemniaka sie balam zjesc, to sie poddalam 

Dobre

Pasek wagi

Noir_Madame napisał(a):

aniloratka napisał(a):

24031994 napisał(a):

Będzie prawie rok jak nie jem słodyczy kupionych i cukru. Ciężka droga, ale nie żałuję. Wczoraj jadłam owoce i były mi za słodkie.  W ogóle teraz słodki smak mnie drażni. Ale czekałam na to wieczność. Tym razem nie bawiłam się w ograniczanie czy zastępowane ich zdrowymi wypiekami. Nic z tych rzeczy. Cieszę się ogólnie dobrym stanem zdrowia i nie widzę różnicy w paznokviach itp. Ale jem ile chcę i ważę ciągle w sam raz. Wcześniej miałam duża kontrolę. 
chodzi tylko o kupne slodycze i cukier np. do kawy, tak? czy uwazasz tez np. na owoce czy taki dodany np. do nabialu. bo jak mi trener kazal sprawdzac cukier i jak nawet ziemniaka sie balam zjesc, to sie poddalam 
Dobre

co :P skrobia to cukier 

Pasek wagi

ja przez 7-8 lat nie jadłam słodyczy, suszonych owoców i owoców wysokocukrowych. Po jakimś czasie zaczęłam mieć problemy hormonalne i jak zaczęłam się rzucać na słodycze to przytyłam 20 kilo. Teraz ich nie jem od 2 tygodni chyba ale to przyszło samo z siebie. Wieczorem zjadlam Muller riso i następnego dnia już nic nie tknęłam i tak zostało. Trochę zmniejszyły się wągry 

Pasek wagi

mia_versa napisał(a):

ja przez 7-8 lat nie jadłam słodyczy, suszonych owoców i owoców wysokocukrowych. Po jakimś czasie zaczęłam mieć problemy hormonalne i jak zaczęłam się rzucać na słodycze to przytyłam 20 kilo. Teraz ich nie jem od 2 tygodni chyba ale to przyszło samo z siebie. Wieczorem zjadlam Muller riso i następnego dnia już nic nie tknęłam i tak zostało. Trochę zmniejszyły się wągry [/quote

Sama z siebie narzucilas sobie ,aż tak drastyczne odstawienie cukru? Czy może przez problemy zdrowotne? Ja wiem,że w owocach jest cukier,ale nie wyobrażam sobie z nich zrezygnować 

ja nigdy nie byłam specjalnie słodyczowa, ale miałam troche bałaganu z kwestiami jedzeniowymi, bardzo słabe mozliwosci przemiany i dorobiłam sie otyłosci. Schudłam Dukanem, utrzymałam w trybie LC. Norma był dla mnie przez to stan lekkiego niedocukrzenia. No ale zdarzała sie czekolada podczas okresu, ciacho w gosciach czy w kawiarni, piwo w pubie latem i znów zaczeły sie problemy i wyladowałam z IO, dysbiozą i jeszcze paroma innymi zabawnymi nieistniejącymi ;) schorzeniami. Z mojej strony - dobrze przemysleć sprawy elimnacyjne, Ograniczenie owszem, ale kompletna eliminacja długoterminowa nie musi, ale może sie potem mścic po latach, kiedy narzady zaczna byc siła rzeczy mniej wydolne. 

Wywalenie cukru, jeśli jadło się go sporo, bez zastąpienia go węglami złożonymi lub tłuszczem, musi skończyć się hormonalną klęską. A czemu? Bo po ewentualnym schudnięciu mamy nadmiar białka.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.