Temat: Dlaczego ona je dużo, a jest strasznie chuda ?

Mam taką koleżanke, która jest strasznie chuda, a je więcej niż ja jadłam, a mam nadwagę. W dodatku jest niższa odemnie. Nie jest aktywna fizycznie. Czasami wyjdzie na jakiś spacer, albo rower, a tak to siedzi w domu I coś tam mamie pomoże. W dodatku nie odżywia się jakoś zdrowo. Dużo je słodkich jogurtów I płatków. W dodatku dużo je bułek I bagietek pszennych. Często je jakieś rogaliki I kołoczyki. Dużo je czekolad, żelek I chipsów. Obiady ma różnorodne (w większości typowa polska kuchnia). Owoców też pochłania dużo. Jak jest tak ciepło to je sporo lodów. Kompletnie tego nie rozumiem czemu ona jest chuda, a ja gruba. Przecież je więcej o de mniw. Nie sprawiedliwy ten świat jednak jest. Dobrze, że jest chuda I może jeść wszystko bez ograniczeń, ale ja też tak chce xD

Nie wszystko się ma to co się chce :P 

Po prostu ma dobry metabolizm i tyle. Nie każdy ma tyle szczęścia. 

Pewnie wcale tych kcal nie wychodzi jej aż tak duzo. Może jeść przy Tobie wiele, ale gdy wróci do domu już nie koniecznie sięga tak często i tak dużo po jedzenie. Pewnie je wtedy gdy czuję taką potrzebę ale nie przesadza drastycznie - osoby bez ED I kompulsji nie muszą się pilnować, bo automatycznie słuchają swojego ciała. Też mam taką koleżankę i je obfite śniadania, je ogromny lunch i obiad i ale wieczorami nie chce jej się już nic robić i jak obeje się do 16-17 to już później je dopiero śniadanie. Zakładam że to też częściowo zasługa genetyki, bo u niej w rodzinie bliższej i dalszej są same szkapy.

Ma dobry metabolizm. Poza tym chyba nie do końca rozumiesz znaczenie aktywności fizycznej. Bo tu nie tylko o sport chodzi - ta godzina ruchu w ciągu dnia ma mniejsze znaczenie niż ogólnie pojety ruch w ciągu dnia: pomoc przy sprzątaniu w domu, skoczenie na zakupy, wyprowadzenie psa. Ba, nawet to czy ma się w domu schody które się pokonuje kilka razy dziennie czy mieszka na jednym poziomie albo nawet czy siedzi się ogladajac telewizje, czy raczej ogląda się ją w międzyczasie co chwila sprawdzając czy coś tam się już ugotowalo, zrobiło ;) 

Iamcookie napisał(a):

Pewnie wcale tych kcal nie wychodzi jej aż tak duzo. Może jeść przy Tobie wiele, ale gdy wróci do domu już nie koniecznie sięga tak często i tak dużo po jedzenie. Pewnie je wtedy gdy czuję taką potrzebę ale nie przesadza drastycznie - osoby bez ED I kompulsji nie muszą się pilnować, bo automatycznie słuchają swojego ciała. Też mam taką koleżankę i je obfite śniadania, je ogromny lunch i obiad i ale wieczorami nie chce jej się już nic robić i jak obeje się do 16-17 to już później je dopiero śniadanie. Zakładam że to też częściowo zasługa genetyki, bo u niej w rodzinie bliższej i dalszej są same szkapy.
U niej w rodzinie wszyscy są tacy chudzi. Nie ma sporej niedowagi. Tylko kg czy 2

Może ma tasiemca? (kreci)

Deadrethh napisał(a):

Ma dobry metabolizm. Poza tym chyba nie do końca rozumiesz znaczenie aktywności fizycznej. Bo tu nie tylko o sport chodzi - ta godzina ruchu w ciągu dnia ma mniejsze znaczenie niż ogólnie pojety ruch w ciągu dnia: pomoc przy sprzątaniu w domu, skoczenie na zakupy, wyprowadzenie psa. Ba, nawet to czy ma się w domu schody które się pokonuje kilka razy dziennie czy mieszka na jednym poziomie albo nawet czy siedzi się ogladajac telewizje, czy raczej ogląda się ją w międzyczasie co chwila sprawdzając czy coś tam się już ugotowalo, zrobiło ;) 
Rozumiem znaczenie aktywności fizycznej bardzo dobrze. Po prostu źle zrozumiałaś co napisałam, ale I tak dziękuje. Cytuję co napisałam: "Nie jest aktywna fizycznie. Czasami wyjdzie na jakiś spacer, albo rower, a tak to siedzi w domu I coś tam mamie pomoże. "

ggeisha napisał(a):

Może ma tasiemca? 
chyba go ma z 5 lat xD Wydaje mi się, że to geny I dobry metabolizm jak ktoś już wspomniał

też mam taką koleżankę, zazdroszczę jej strasznie :D

Moja koleżanka ma duży biust a ja mały, mimo że robię wszystko żeby mieć duży, dlaczego ona ma duży chociaż nic nie robi a ja nie?! :p

Życie ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.