Temat: Rozstanie po 18 latach, jak to przeżyć??

Mój świat właśnie runął. Po 18 latach wspólnego życia mój mąż powiadomił mnie, że nie jest ze mną szczęśliwy i chciałby się rozstać. Nie umiem tego ogarnąć, cały dzień ryczę, czuję ucisk w klatce piersiowej, ciężko mi się oddycha. Jak sobie z tym poradzić?

Pasek wagi

ale wcześniej nic nie wskazywało na to, że nie jest szczęśliwy? po prostu wszystko super się układało, a on nagle stwierdził, że się wyprowadza?

Ile ma lat? Poznal kogos? 

beatrx napisał(a):

ale wcześniej nic nie wskazywało na to, że nie jest szczęśliwy? po prostu wszystko super się układało, a on nagle stwierdził, że się wyprowadza?

Nie było idealnie, mieliśmy kilka większych kłótni, ale po rozmowie zwykle dochodziliśmy do wniosku, że warto się postarać to wszystko naprawić. Myślę, że to na pewno w pewnym stopniu kryzys, mąż ma super pracę, dobrze się trzyma, jest przystojny, ustawiony a od jakiegoś czasu wpadł w takie poczucie, że nigdy nie miał innej laski poza mną i że na pewno coś stracił w związku z tym. 

Nie układało nam się też w łóżku z powodu moich problemów zdrowotnych. Udało mi się ostatnio znaleźć prawdopodobną przyczynę, rozpoczęłam leczenie, ale jak widać za późno :( 

Nie twierdzę, że wina leży tylko po jego stronie. Jest mi po prostu cholernie przykro, że nie chce ratować tego wszystkiego. Zaproponowałam nawet spróbowanie terapii małżeńskiej, ale stwierdził, że na pewno to nic nie da. 

Pasek wagi

april_93 napisał(a):

Ile ma lat? Poznal kogos? 

36 lat, tak jak ja. Twierdzi że nie, ale średnio mu wierzę. Ostatnio miał ciągle jakieś delegacje, wyjścia itp. Jako osoba tolerancyjna, nie miałam z tym większego problemu, zresztą i tak zabranianie mu czegokolwiek nic by nie zmieniło.

Pasek wagi

kropecka napisał(a):

[Nie było idealnie, mieliśmy kilka większych kłótni, ale po rozmowie zwykle dochodziliśmy do wniosku, że warto się postarać to wszystko naprawić. Myślę, że to na pewno w pewnym stopniu kryzys, mąż ma super pracę, dobrze się trzyma, jest przystojny, ustawiony a od jakiegoś czasu wpadł w takie poczucie, że nigdy nie miał innej laski poza mną i że na pewno coś stracił w związku z tym. Nie układało nam się też w łóżku z powodu moich problemów zdrowotnych. Udało mi się ostatnio znaleźć prawdopodobną przyczynę, rozpoczęłam leczenie, ale jak widać za późno :( Nie twierdzę, że wina leży tylko po jego stronie. Jest mi po prostu cholernie przykro, że nie chce ratować tego wszystkiego. Zaproponowałam nawet spróbowanie terapii małżeńskiej, ale stwierdził, że na pewno to nic nie da. 

nie obwiniaj się, bo to nie Twoja wina, że jesteś pierwszą i jedyną dla swojego męża. a przynajmniej byłaś, bo obstawiam, że już koło niego się jakaś zakręciła. nie masz na to wpływu, choćbyś na głowie stanęła. terapia nic nie da, bo on po prostu chce spróbować z inną, a terapia w żaden sposób mu tego nie umożliwi.

kropecka napisał(a):

april_93 napisał(a):

Ile ma lat? Poznal kogos? 
36 lat, tak jak ja. Twierdzi że nie, ale średnio mu wierzę. Ostatnio miał ciągle jakieś delegacje, wyjścia itp. Jako osoba tolerancyjna, nie miałam z tym większego problemu, zresztą i tak zabranianie mu czegokolwiek nic by nie zmieniło.
    ja tez bym mu nie wierzyla. Faceci prawie nigdy nie odchodza od zon gdy na horyzoncie nie ma innej kobiety. Z kobieta jest im latwiej. Jest mi batdzo przykro ale twoj jeszcze maz to egpista jak wiekszosc mezczyzn.

Pewnie będzie to bardzo niepopularne, co teraz napiszę, ale pomyśl zawczasu o tym, co zrobisz, gdy za pół roku wróci i będzie błagał o możliwość powrotu i wybaczenie. 

Facet ma pewnie jakiś kryzys czterdziestolatka, pójdzie na łowy, zbałamuci kilka młódek i mu się znudzi. Zatęskni za spokojnym życiem i rodziną. 

Bądź silna w każdym razie. 

Pasek wagi

Gdy już się nasyci, pewnie zechce wrócić- w rodzinie mam kilka takich przykładów. Też podejrzewam, że sam nie wpadł na taki pomysł. Przykre jest to, że uważa, że stracił coś. Pusty w środku, ma fajną rodzinę i to niszczy.

april_93 napisał(a):

kropecka napisał(a):

april_93 napisał(a):

Ile ma lat? Poznal kogos? 
36 lat, tak jak ja. Twierdzi że nie, ale średnio mu wierzę. Ostatnio miał ciągle jakieś delegacje, wyjścia itp. Jako osoba tolerancyjna, nie miałam z tym większego problemu, zresztą i tak zabranianie mu czegokolwiek nic by nie zmieniło.
    ja tez bym mu nie wierzyla. Faceci prawie nigdy nie odchodza od zon gdy na horyzoncie nie ma innej kobiety. Z kobieta jest im latwiej. Jest mi batdzo przykro ale twoj jeszcze maz to egpista jak wiekszosc mezczyzn.

madziutek.magda napisał(a):

Pewnie będzie to bardzo niepopularne, co teraz napiszę, ale pomyśl zawczasu o tym, co zrobisz, gdy za pół roku wróci i będzie błagał o możliwość powrotu i wybaczenie. Facet ma pewnie jakiś kryzys czterdziestolatka, pójdzie na łowy, zbałamuci kilka młódek i mu się znudzi. Zatęskni za spokojnym życiem i rodziną. Bądź silna w każdym razie. 

Możliwe. Jego ojciec postąpił właśnie w taki sposób. Zostawił matkę z dwójką synów (mój mąż z tego co opowiadał bardzo to przeżył), bo poleciał za jakąś laską, z którą pracował przy produkcji programów muzycznych. Wyszalał się, potem jeszcze mieszkał z jakąś inną laską a na stare lata wrócił z podkulonym ogonem do teściowej, która mu wybaczyła. Teraz jak sobie tak myślę, że właśnie jak odszedł od teściowej to był w podobnym wieku co mój teraz. 

Pasek wagi

agazur57 napisał(a):

Gdy już się nasyci, pewnie zechce wrócić- w rodzinie mam kilka takich przykładów. Też podejrzewam, że sam nie wpadł na taki pomysł. Przykre jest to, że uważa, że stracił coś. Pusty w środku, ma fajną rodzinę i to niszczy.

april_93 napisał(a):

kropecka napisał(a):

april_93 napisał(a):

Ile ma lat? Poznal kogos? 
36 lat, tak jak ja. Twierdzi że nie, ale średnio mu wierzę. Ostatnio miał ciągle jakieś delegacje, wyjścia itp. Jako osoba tolerancyjna, nie miałam z tym większego problemu, zresztą i tak zabranianie mu czegokolwiek nic by nie zmieniło.
    ja tez bym mu nie wierzyla. Faceci prawie nigdy nie odchodza od zon gdy na horyzoncie nie ma innej kobiety. Z kobieta jest im latwiej. Jest mi batdzo przykro ale twoj jeszcze maz to egpista jak wiekszosc mezczyzn.

Wiesz, to jest bardzo przykre usłyszeć, że to co ty przez całe życie uważałaś za spełniające się marzenie o idealnej rodzinie, dla drugeij osoby jest powodem do nieszczęścia. 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.