Temat: Jak wymówka by wymigac sie od wyjazdu?

Bardzo nie chce jechac do znajomej. Niedługo z siostra jedziemy do jej mamy na urodziny a później zapraszała nas do siebie do mieszkania. Nie zbyt przypadam za nią i wolałabym jakoś inaczej rozpalnowac ten czas. Moja siostra chce pojechać. Jak macie pomysły na wymówkę by wrócić od razu po kolacji do domu proszę piszcie!

Edit:

Szczerze? Gorszym kłamstwem od mojej wymowki byloby pojechanie tam i utrzymywanie fałszywej relacji. Kozystanie z cudzego prądu, jedzenia, wody i czasu, a po cichu skakanie sobie do gardeł. Nie wytykajcie mi tego klamstwa, bo każdy ma swoje sumienie. Jezeli nie potraficie odpowiedzieć to nie piszcie.

Pasek wagi

cancri napisał(a):

Ale dziecinada z tymi odpowiedziami... Jak slysze takie bajki to od razu sie rzuca w oczy, ze to sciema szyta grubymi nicmi, wiec po co robic z siebie debila i jeszcze wierzyc, ze nikt sie nie zorientuje? o.O
To nie jest ściema, tylko dyplomacja :PP

ggeisha napisał(a):

cancri napisał(a):

Ale dziecinada z tymi odpowiedziami... Jak slysze takie bajki to od razu sie rzuca w oczy, ze to sciema szyta grubymi nicmi, wiec po co robic z siebie debila i jeszcze wierzyc, ze nikt sie nie zorientuje? o.O
To nie jest ściema, tylko dyplomacja 

a kradzież to zaradność :D

Annne17 napisał(a):

Starzy Ślązacy mieli takie powiedzenie - kto kłamie ten i kradnie. Coś w tym jest gdy się głębiej zastanowić. Albo dziękujesz za gościnę i jedziesz do domu bez uciekania się do kłamstw, albo  spędzasz jakiś czas u tej znajomej i jesteś wdzięczna za zaproszenie. Ludzie ostatnio nie potrafią współżyć ze sobą. Z jednej strony co drugi czuje się samotny i opuszczony a z drugiej strony nie potrafią zadbać o poprawne kontakty. Czy naprawdę nie potrafisz docenić faktu, że ktoś zaprasza Cię do swojego domu i chce spędzić z Tobą wspólne chwile? Czy zawsze  liczy się tylko nasza przyjemność albo korzyść?

Po co mnie oceniasz skoro nie znasz mojej sytuacji? Jeśli nie umiesz odpwiedziec i czytać to nie wypada mi teraz zarzucac jakiś braku manier czy nie umiejetności rozmawiania z innymi. Źle się czuje przy tej dziewczynie i nie zamirzam byc oceniana przez nią tak jak teraz przez ciebie dlatego nie chce tam jechać. Na uroczystość wypada, bo jak pisałam wczesniej moja rodzina zostala także zaproszona jakiś czas temu i jest to ważne dla mojej mamy oraz siostry.  Jeśi jest to dla ciebie takie wazne ta dziewczyna była wcześniej też u mnie i źle się w stosunku do mnie zachowywała dlatego nie chce na nowo tego przeżywać.Takie pouczania praw swoim koleżanką.  Nie dziekuje za odpowiedzi.

Pasek wagi

ggeisha napisał(a):

cancri napisał(a):

Ale dziecinada z tymi odpowiedziami... Jak slysze takie bajki to od razu sie rzuca w oczy, ze to sciema szyta grubymi nicmi, wiec po co robic z siebie debila i jeszcze wierzyc, ze nikt sie nie zorientuje? o.O
To nie jest ściema, tylko dyplomacja 

Dokładnie

Pasek wagi

Tamiko napisał(a):

Annne17 napisał(a):

Starzy Ślązacy mieli takie powiedzenie - kto kłamie ten i kradnie. Coś w tym jest gdy się głębiej zastanowić. Albo dziękujesz za gościnę i jedziesz do domu bez uciekania się do kłamstw, albo  spędzasz jakiś czas u tej znajomej i jesteś wdzięczna za zaproszenie. Ludzie ostatnio nie potrafią współżyć ze sobą. Z jednej strony co drugi czuje się samotny i opuszczony a z drugiej strony nie potrafią zadbać o poprawne kontakty. Czy naprawdę nie potrafisz docenić faktu, że ktoś zaprasza Cię do swojego domu i chce spędzić z Tobą wspólne chwile? Czy zawsze  liczy się tylko nasza przyjemność albo korzyść?
Po co mnie oceniasz skoro nie znasz mojej sytuacji? Jeśli nie umiesz odpwiedziec i czytać to nie wypada mi teraz zarzucac jakiś braku manier czy nie umiejetności rozmawiania z innymi. Źle się czuje przy tej dziewczynie i nie zamirzam byc oceniana przez nią tak jak teraz przez ciebie dlatego nie chce tam jechać. Na uroczystość wypada, bo jak pisałam wczesniej moja rodzina zostala także zaproszona jakiś czas temu i jest to ważne dla mojej mamy oraz siostry.  Jeśi jest to dla ciebie takie wazne ta dziewczyna była wcześniej też u mnie i źle się w stosunku do mnie zachowywała dlatego nie chce na nowo tego przeżywać.Takie pouczania praw swoim koleżanką.  Nie dziekuje za odpowiedzi.

Nigdzie Cię nie oceniłam. Odniosłam się do propozycji wymówek w tym wątku. Na moje pytania sama sobie odpowiesz i postąpisz jak Ci wygodniej, a moje  sugestie możesz brać pod uwagę albo nie. Jeśli wcześniej dziewczyna źle się wobec Ciebie zachowywała to może jest okazja by o tym porozmawiać zamiast zasłaniać się wymówką, która niczego w Waszych relacjach nie naprawi.

Annne17 napisał(a):

Tamiko napisał(a):

Annne17 napisał(a):

Starzy Ślązacy mieli takie powiedzenie - kto kłamie ten i kradnie. Coś w tym jest gdy się głębiej zastanowić. Albo dziękujesz za gościnę i jedziesz do domu bez uciekania się do kłamstw, albo  spędzasz jakiś czas u tej znajomej i jesteś wdzięczna za zaproszenie. Ludzie ostatnio nie potrafią współżyć ze sobą. Z jednej strony co drugi czuje się samotny i opuszczony a z drugiej strony nie potrafią zadbać o poprawne kontakty. Czy naprawdę nie potrafisz docenić faktu, że ktoś zaprasza Cię do swojego domu i chce spędzić z Tobą wspólne chwile? Czy zawsze  liczy się tylko nasza przyjemność albo korzyść?
Po co mnie oceniasz skoro nie znasz mojej sytuacji? Jeśli nie umiesz odpwiedziec i czytać to nie wypada mi teraz zarzucac jakiś braku manier czy nie umiejetności rozmawiania z innymi. Źle się czuje przy tej dziewczynie i nie zamirzam byc oceniana przez nią tak jak teraz przez ciebie dlatego nie chce tam jechać. Na uroczystość wypada, bo jak pisałam wczesniej moja rodzina zostala także zaproszona jakiś czas temu i jest to ważne dla mojej mamy oraz siostry.  Jeśi jest to dla ciebie takie wazne ta dziewczyna była wcześniej też u mnie i źle się w stosunku do mnie zachowywała dlatego nie chce na nowo tego przeżywać.Takie pouczania praw swoim koleżanką.  Nie dziekuje za odpowiedzi.
Nigdzie Cię nie oceniłam. Odniosłam się do propozycji wymówek w tym wątku. Na moje pytania sama sobie odpowiesz i postąpisz jak Ci wygodniej, a moje  sugestie możesz brać pod uwagę albo nie. Jeśli wcześniej dziewczyna źle się wobec Ciebie zachowywała to może jest okazja by o tym porozmawiać zamiast zasłaniać się wymówką, która niczego w Waszych relacjach nie naprawi.

Jak to nie? Zasugerowałaś, ze nie potrafie docenić jej zaproszenia i zaczelas wypisywac o jakiś przyjemnościach i korzyściach, które w ogole nie mają zwiazku z moją sytuacją. Plus to piekne przysłowie slaskie dotyczące kradziezy :) Cały twój wpis był moralizujący zamiast jasno mi odpowiedzieć na zadane pytanie. Nie będę z nią niczego wyjąsniać, bo nie których ludzi nie da się zmienić, a znam ją bardzo długo. Do tego jedzie tam moja siostra i nie zamierzam nikomu psuć wyjazdu. 

Pasek wagi

Skoro szukasz wymówki to nie doceniasz jej zaproszenia - więc nie masz co sugerować, że jest inaczej. Nie chcesz wyjaśniać to nie wyjaśniaj. Oceniłam kłamstwo jako takie i swoje zdanie podtrzymuję. A odpowiedź na pytanie dałam "  Albo dziękujesz za gościnę i jedziesz do domu bez uciekania się do kłamstw, albo  spędzasz jakiś czas u tej znajomej i jesteś wdzięczna za zaproszenie" -jeśli druga część rozwiązania  Cię nie interesuje to pozostaje pierwsza.

Szukam wymówek, bo jej nie lubie i ona mnie też, a jak mówiłam jedzie tam również moja siostra dlatego musze  powiedzieć i uzasadnić przyczyne mojej nieobecnisci przy wielu ludziach. "Wdzięczność" za zaproszenie do kogokolwiek by być przez tydzień obrażanym to zbyt mocne słowa. Tak samo jak "docenianie" takiego czasu. Nie dałaś mi żadnej wymowki o którą prosilam a tylko tego chciałam.

Pasek wagi

Szczerze? Gorszym kłamstwem od mojej wymowki byloby pojechanie tam i utrzymywanie fałszywej relacji. Korzystanie z cudzego prądu, jedzenia, wody i czasu, a po cichu skakanie sobie do gardeł. Nie wytykajcie mi tego klamstwa, bo każdy ma swoje sumienie. Jezeli nie potraficie odpowiedzieć to nie piszcie.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.