Temat: Jak wymówka by wymigac sie od wyjazdu?

Bardzo nie chce jechac do znajomej. Niedługo z siostra jedziemy do jej mamy na urodziny a później zapraszała nas do siebie do mieszkania. Nie zbyt przypadam za nią i wolałabym jakoś inaczej rozpalnowac ten czas. Moja siostra chce pojechać. Jak macie pomysły na wymówkę by wrócić od razu po kolacji do domu proszę piszcie!

Edit:

Szczerze? Gorszym kłamstwem od mojej wymowki byloby pojechanie tam i utrzymywanie fałszywej relacji. Kozystanie z cudzego prądu, jedzenia, wody i czasu, a po cichu skakanie sobie do gardeł. Nie wytykajcie mi tego klamstwa, bo każdy ma swoje sumienie. Jezeli nie potraficie odpowiedzieć to nie piszcie.

Pasek wagi

Idę na wystawę bułgarskich znaczków z lat 20.

Powinna zrozumieć.

Musisz zgłosić sie na SOR bo coś wpadło ci do oka nie widzisz i nie potrafisz otworzyć. Mnóstwo współczucia i 20-30h świętego spokoju.

aleksytymia napisał(a):

Idę na wystawę bułgarskich znaczków z lat 20.Powinna zrozumieć.

Tak, na pewno zrozumie.

Pasek wagi

Haga. napisał(a):

Musisz zgłosić sie na SOR bo coś wpadło ci do oka nie widzisz i nie potrafisz otworzyć. Mnóstwo współczucia i 20-30h świętego spokoju.

To jest dobre, ale tak zebym po kolacji mogła wyjść od jej mamy, bo w trakcie to chyba na serio musiałabym sobie coś zrobić w oczy ;_;

Pasek wagi

Ale po co Ci jakis "pomysl"? Mowisz ze nie mozesz zostac bo masz inne plany/ umowilas sie/ nie masz czasu i tyle. 

Pasek wagi

Wydaje Ci się ze nie wyłączyłaś żelazka? Albo że masz rozstrój żołądka,chyba nie będą zbyt dociekać czy to prawda a iść z taką przypadłością w gości to raczej marna przyjemność

Pasek wagi

Mówisz, że źle się czujesz i jedziesz do domu. Tyle. 

Co? Po co Ci wymówki? Nie masz czasu, musisz się zbierać i tyle.

Pasek wagi

Prawda - wolę wrócic do domu, koniec. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.