Temat: Usunięcie nadmiaru skóry NFZ

Dowiedziałam się ostatnio o kolejnym absurdzie. Otóż pacjenci którzy którzy poddlali się zabiegowi zmniejszenia żołądka mogą na NFZ usunąć nadmiar skóry ,który zwisa po schudnięciu a ci którzy schudli stosując dietę dostaną figę z makiem.No jak to jest gdzie się nie obrócę to w różnych dziedzinach życia mają gorzej Ci którzy sami chcą coś osiągnąć do  czegoś dojść ???

Pasek wagi

cancri napisał(a):

Ty kobieto chyba nie wiesz, co to znaczy miec wiszaca skore po zejsciu z wagi 100+... A jak zobaczylam wstawione przez Ciebie zdjecie, to sie tylko upewnilam. Nie porownuj tego, ja Cie prosze. 

PISZĘ WIĘC JESZCZE RAZ .DRUKOWANYMI LITERAMI , PRZECIEŻ MOŻNA MIEĆ OTYŁOŚĆ I SCHUDĄĆ BEZ OPERACJI I MIEĆ FARTUCH WISZĄCEJ SKÓRY.PRZECIEŻ JA NIE CHCĘ USUNĄĆ SKÓRY

Pasek wagi

Cyrica napisał(a):

ale jeśli masz problem z jedzeniem i uczuciem sytości, to na NFZ można skorzystać z innego rodzaju pomocy, niekoniecznie ostatecznej :Dmożna zbadać hormony, zbadać przewód pokarmowy, udac się do gastrologa, dietetyka, endokrynologa, żeby próbowac znaleźc przyczynę i ją leczyć. 

Na szczęście jestem zdrowa jak koń.Tak już mam i musze z tym żyć.

Edit: Puki co "syci" mnie  mój lepszy wygląd i doskonałe samopoczucie.Tylko na jak długo starczy tego paliwa?

Pasek wagi

Noir_Madame napisał(a):

cancri napisał(a):

Ty kobieto chyba nie wiesz, co to znaczy miec wiszaca skore po zejsciu z wagi 100+... A jak zobaczylam wstawione przez Ciebie zdjecie, to sie tylko upewnilam. Nie porownuj tego, ja Cie prosze. 
PISZĘ WIĘC JESZCZE RAZ .DRUKOWANYMI LITERAMI , PRZECIEŻ MOŻNA MIEĆ OTYŁOŚĆ I SCHUDĄĆ BEZ OPERACJI I MIEĆ FARTUCH WISZĄCEJ SKÓRY.PRZECIEŻ JA NIE CHCĘ USUNĄĆ SKÓRY

I jesli ten fartuch będzie uniemozliwiał jakiej czynności czy powodował stany chorobowe, na przykład odparzenia, to TEZ możesz go usunąc na NFZ, rzecz w tym, że normalne schudnięcie 40 kg ani nawet 50 TAKIEGO fartucha nie powoduje, z całą pewnością. 

Powiem więcej, mozna sobie opadajaca powieke na NFZ zoperować, ale nie taka, która brzydko wyglada albo przykrywa makijaż, tylko taką, co utrudnia patrzenie. 

Noir_Madame napisał(a):

Cyrica napisał(a):

ale jeśli masz problem z jedzeniem i uczuciem sytości, to na NFZ można skorzystać z innego rodzaju pomocy, niekoniecznie ostatecznej :Dmożna zbadać hormony, zbadać przewód pokarmowy, udac się do gastrologa, dietetyka, endokrynologa, żeby próbowac znaleźc przyczynę i ją leczyć. 
Na szczęście jestem zdrowa jak koń.Tak już mam i musze z tym żyć.

nie istnieje coś takiego jak "tak mam". Jeśli masz problem z sytością, to jest to anomalia. 

elektron.tusia napisał(a):

Cyrica napisał(a):

No nie do konca. System nie rozczula się nad poczuciem krzywdy pacjentów, po prostu przewiduje terapie od poczatku do konca, jest to jakiś ciąg leczenia otyłości. Moze łatwiej jest to zrozumieć na innym przykładzie. Po mastektomii system przewiduje rekonstrukcję piersi, kiedy jest to mozliwe, nie świadczy jednak implantów dziewczynom o serduszkach cierpiących z powodu posiadania małych piersi, jakkolwiek by mocno nie cierpiały. 
mądrze wyjasniasz 

nieprawda

cycki masz " z natury"  

tłuszczu dorabiasz się sama

Cyrica napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

cancri napisał(a):

Ty kobieto chyba nie wiesz, co to znaczy miec wiszaca skore po zejsciu z wagi 100+... A jak zobaczylam wstawione przez Ciebie zdjecie, to sie tylko upewnilam. Nie porownuj tego, ja Cie prosze. 
PISZĘ WIĘC JESZCZE RAZ .DRUKOWANYMI LITERAMI , PRZECIEŻ MOŻNA MIEĆ OTYŁOŚĆ I SCHUDĄĆ BEZ OPERACJI I MIEĆ FARTUCH WISZĄCEJ SKÓRY.PRZECIEŻ JA NIE CHCĘ USUNĄĆ SKÓRY
I jesli ten fartuch będzie uniemozliwiał jakiej czynności czy powodował stany chorobowe, na przykład odparzenia, to TEZ możesz go usunąc na NFZ, rzecz w tym, że normalne schudnięcie 40 kg ani nawet 50 TAKIEGO fartucha nie powoduje, z całą pewnością. Powiem więcej, mozna sobie opadajaca powieke na NFZ zoperować, ale nie taka, która brzydko wyglada albo przykrywa makijaż, tylko taką, co utrudnia patrzenie. 

Noir_Madame napisał(a):

Cyrica napisał(a):

ale jeśli masz problem z jedzeniem i uczuciem sytości, to na NFZ można skorzystać z innego rodzaju pomocy, niekoniecznie ostatecznej :Dmożna zbadać hormony, zbadać przewód pokarmowy, udac się do gastrologa, dietetyka, endokrynologa, żeby próbowac znaleźc przyczynę i ją leczyć. 
Na szczęście jestem zdrowa jak koń.Tak już mam i musze z tym żyć.
nie istnieje coś takiego jak "tak mam". Jeśli masz problem z sytością, to jest to anomalia. 

Cyri jak kolwiek jest to życia i worka pieniędzy nie starczy mi aby stwierdzić co to jest. Kto się zajmie tym na poważnie babą która po jedzeniu jest głodna,biorąc jeszcze to pod uwagę że jakoś umiem z tym sobie radzić.

Pasek wagi

nie trzeba worka pieniędzy, bo można na NFZ, ale mozna i prywatnie, wtedy poszczególne badania sa w granicach 150 zł.

zrób sobie: krzywa cukrowa, krzywa insulinową, leptynę i grelinę. I idź z tym do sensownego diabetologa. Nie ma co zwalac na ułomnośc charakteru, bo ludzie otyli "z łakomstwa" rzadko cechują się taką ułomnością, sa to po prostu rzeczy zaburzone, które skutkuja bezsilnościa. 

elektron.tusia napisał(a):

Cyrica napisał(a):

No nie do konca. System nie rozczula się nad poczuciem krzywdy pacjentów, po prostu przewiduje terapie od poczatku do konca, jest to jakiś ciąg leczenia otyłości. Moze łatwiej jest to zrozumieć na innym przykładzie. Po mastektomii system przewiduje rekonstrukcję piersi, kiedy jest to mozliwe, nie świadczy jednak implantów dziewczynom o serduszkach cierpiących z powodu posiadania małych piersi, jakkolwiek by mocno nie cierpiały. 
mądrze wyjasniasz 

A dla mnie to głupota.  Plastyka piersi po chorobie, na skutek której trzeba usunąć pierś, albo plastyka piersi bo mi sie moje nie podobają, ma się nijak do usuwania skóry na skutek zrzucenia dużej nadwagi. Tutaj w obu przypadkach pacjent borykał się z chorobliwą otyłością, każdy z nich stracił sporo ciała na skutek czego ma obwisłą skórę i nagle jednemu funduje się usuwania a drugiemu każe płacić. Jakby patrzeć ekonomicznie, to ten po operacji już raz nadszarpnął budżet NFZ i powinien coś od siebie wpłacić by ponieść koszty choroby, tymczasem nadal jest forowany w porównaniu do tego, który najczęściej wydaje sporo kasy na dietetyka, zajęcia w klubach fitness i kosztownych artykułów spożywczych by schudnąć bez uszczerbku dla zdrowia.  Noir_Madame ma zupełną rację, że to nie jest sprawiedliwe.

Cyrica napisał(a):

nie trzeba worka pieniędzy, bo można na NFZ, ale mozna i prywatnie, wtedy poszczególne badania sa w granicach 150 zł.zrób sobie: krzywa cukrowa, krzywa insulinową, leptynę i grelinę. I idź z tym do sensownego diabetologa. Nie ma co zwalac na ułomnośc charakteru, bo ludzie otyli "z łakomstwa" rzadko cechują się taką ułomnością, sa to po prostu rzeczy zaburzone, które skutkuja bezsilnościa. 

Cyri jesteś mistrzynią usprawiedliwiania wszystkich i wszystkiego:D

Pasek wagi

Annne17 napisał(a):

Plastyka piersi po chorobie, na skutek której trzeba usunąć pierś, albo plastyka piersi bo mi sie moje nie podobają, ma się nijak do usuwania skóry na skutek zrzucenia dużej nadwagi. Tutaj w obu przypadkach pacjent borykał się z chorobliwą otyłością, każdy z nich stracił sporo ciała na skutek czego ma obwisłą skórę i nagle jednemu funduje się usuwania a drugiemu każe płacić. Jakby patrzeć ekonomicznie, to ten po operacji już raz nadszarpnął budżet NFZ i powinien coś od siebie wpłacić by ponieść koszty choroby, tymczasem nadal jest forowany w porównaniu do tego, który najczęściej wydaje sporo kasy na dietetyka, zajęcia w klubach fitness i kosztownych artykułów spożywczych by schudnąć bez uszczerbku dla zdrowia.  Noir_Madame ma zupełną rację, że to nie jest sprawiedliwe.

to jest nieprawda. Pacjent po schudnięciu własnym ma zupełnie inny fałd niż pacjent po leczeniu bariatrycznym. Fałd jest usuwany na NFZ W OBU PRZYPADKACH, po operacji- jako kontynuacja leczenia, po schudnięciu - kiedy stanowi osobna jednostkę chorobową, czyli trzeba przypadek ocenić. Nie konfabulujcie dziewczyny, bo to do niczego nie prowadzi.

Annne17 napisał(a):

elektron.tusia napisał(a):

Cyrica napisał(a):

No nie do konca. System nie rozczula się nad poczuciem krzywdy pacjentów, po prostu przewiduje terapie od poczatku do konca, jest to jakiś ciąg leczenia otyłości. Moze łatwiej jest to zrozumieć na innym przykładzie. Po mastektomii system przewiduje rekonstrukcję piersi, kiedy jest to mozliwe, nie świadczy jednak implantów dziewczynom o serduszkach cierpiących z powodu posiadania małych piersi, jakkolwiek by mocno nie cierpiały. 
mądrze wyjasniasz 
A dla mnie to głupota.  Plastyka piersi po chorobie, na skutek której trzeba usunąć pierś, albo plastyka piersi bo mi sie moje nie podobają, ma się nijak do usuwania skóry na skutek zrzucenia dużej nadwagi. Tutaj w obu przypadkach pacjent borykał się z chorobliwą otyłością, każdy z nich stracił sporo ciała na skutek czego ma obwisłą skórę i nagle jednemu funduje się usuwania a drugiemu każe płacić. Jakby patrzeć ekonomicznie, to ten po operacji już raz nadszarpnął budżet NFZ i powinien coś od siebie wpłacić by ponieść koszty choroby, tymczasem nadal jest forowany w porównaniu do tego, który najczęściej wydaje sporo kasy na dietetyka, zajęcia w klubach fitness i kosztownych artykułów spożywczych by schudnąć bez uszczerbku dla zdrowia.  Noir_Madame ma zupełną rację, że to nie jest sprawiedliwe.

No choć Ty rozumiesz o czym mówię ,tymbardziej że coraz liczniejsze są przypadki że osoby po operacjach bariatrycznych znów rozpychają żołądek,tyją.Więc może gdyby też dołożyły się do tego to bardziej by im zależało na utrzymaniu efektu

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.