- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
15 maja 2019, 09:04
Co myślicie o takich dziewczynach? Niestety ciraz więcej takich zjawisk obserwuję.
O i drugie pytanie- co myślicie o staraniu się o dziecko, kiedy w małżeństwie się w ogóle nie układa?
Edytowany przez 15 maja 2019, 10:32
15 maja 2019, 10:23
Ale czy ktoś Ci się przyznał do takiego toku myślenia czy sama sobie to dopowiedziałaś na własne potrzeby oceniania innych przy porannej kawce? Ja się z czymś takim nie spotkałam. Ludzie chcą mieć dzieci instynktownie, a nie z nudów. Że pani z kasy ma mniej do stracenia, to pewnie się chętniej decyduje, ale to nie znaczy, że wyłącznie z braku laku. Nie wiem, może masz akurat jakieś wyjątkowe jednostki w otoczeniu.Ja nic do tego nie mam, lubie zwykłych ludzi. Tylko nie rozumiem niektórych ich decyzji, takiego nie wiem braku logiki. "Pracuję na kasie za nieduże pieniądze, ale już mi się znudziło, więc zrobię sibie dziecko, na ktore mnie nie stać" jakoś tak to widzę.Jakby wszyscy byli ponadprzeciętni i wyjątkowi to by dopiero było nudno. Wejdź na insta, same "osobowości" każdy "wyjątkowi".... Przeciętnie są potrzebni żeby była równowaga na świecie. Pani Kasia w kasie biletowej do kina i Pani Grażynka z Osiedlowego, kwiaciarka Krysia i wiele innych, nawet przeciętni wnoszą coś do naszego życia.
Tak, moja znajoma/koleżanka mnie rozczarowała i tak zrobiła/robi.
Nie może znaleźć satysfakcjonującej pracy, więc "robi dziecko", żeby mieć pieniądze z pracy, a siedzieć w domu. Ponadto jest otyła i choruje i jeszcze jakiś czas temu mówiła, że lekarka nie zaleca jej zachodzić w ciążę. Narzeka na brak pieniędzy, a zapożyczyła sie u rodziców, żeby kupić nowszy samochód, no nie rozumiem takich ludzi. A dziewczyna ma 25 lat.
Edytowany przez 15 maja 2019, 10:27
15 maja 2019, 10:28
Pamiętaj też, że niektórzy są too cool, żeby przyznać się do tego że chcą dzieci i rodziny. To już lepiej chlapnąć coś 'AAAEEE zrobię sobie dziecko bo mi się nudzi' niż okazać wrażliwość i płakać, że jej się to marzy. Nie mówię, że tak jest w przypadku koleżanki, ale ja z kolei mam wrażenie że mówienie o swojej wrażliwości i pragnieniu dziecka to jakiś wstydliwy temat, więc unika się go takimi niezdarnymi tekstami.
15 maja 2019, 10:33
Pamiętaj też, że niektórzy są too cool, żeby przyznać się do tego że chcą dzieci i rodziny. To już lepiej chlapnąć coś 'AAAEEE zrobię sobie dziecko bo mi się nudzi' niż okazać wrażliwość i płakać, że jej się to marzy. Nie mówię, że tak jest w przypadku koleżanki, ale ja z kolei mam wrażenie że mówienie o swojej wrażliwości i pragnieniu dziecka to jakiś wstydliwy temat, więc unika się go takimi niezdarnymi tekstami.
Można przecież powiedzieć, ze "uznaliśmy, że teraz jest dobry moment na dziecko" albo "myśleliśmy o tym już wcześniej", a nie po buracku.
15 maja 2019, 10:35
No wiesz, ludzie w ogóle mają w życiu wybór być życzliwymi lub nie, a popatrz jak niewelu sie decyduje ;)
15 maja 2019, 10:39
No wiesz, ludzie w ogóle mają w życiu wybór być życzliwymi lub nie, a popatrz jak niewelu sie decyduje ;)
Mówisz o mnie ;)? Jestem bardzo miła dla otoczenia, chybaże ktoś mnie... zdenerwuje :D
15 maja 2019, 10:41
Uderz w stół :D Wciąż Twój wybór jak reagujesz, możesz z klasą, możesz jak burak. A nie myślałam o Tobie.
kończę ot :)
Edytowany przez .verbena 15 maja 2019, 10:42
15 maja 2019, 10:53
Decyzję o posiadaniu dziecka pozostawmy rodzicom. Argumentacji na temat powodów nie krytykowałabym poza jednym przypadkiem, kiedy dziecko ma przyjść na świat, aby zapewnić pieniądze i inne środki na życie matce. To jest dla mnie niepojęte. I w tym kontekście zgadzam się z Autorką.
Edytowany przez Matylda111 16 maja 2019, 14:14
15 maja 2019, 10:57
... mam taka osobe u siebie... ostatnio stwierdzila, ze wkurza ja praca a nie ma ochoty szukac nowej i maz cos znudzony nia- to zrobi sobie dziecko... myslalam ze to zart a tu bach jednak zaszla... rozne ludzie maja powody
15 maja 2019, 11:03
A ja myślę Grażyna, że za głęboko wkładasz nos w obce dupy. Po prostu. Masz pusto w życiu i zajmujesz myśli analizowaniem cudzych decyzji i motywacji. A kwestia posiadania dziecka jest jedną z najbardziej osobistych i intymnych rzeczy w życiu człowieka. I nie Tobie oceniać, czy powody którymi podpierają się kobiety zachodząc w ciążę są słuszne i cywilizowane czy też nie. Niezależnie od tego czy mówią prawdę o swoich motywach, czy chowają się za wymyślonymi powodami. Buractwem jest wścibstwo i pchanie ryja (za przeproszeniem) nie do swojego koryta. A Ty tu na vitalii jesteś w tym najlepsza. To jest naprawdę żałosne Graża, naprawdę.
15 maja 2019, 11:16
A ja myślę Grażyna, że za głęboko wkładasz nos w obce dupy. Po prostu. Masz pusto w życiu i zajmujesz myśli analizowaniem cudzych decyzji i motywacji. A kwestia posiadania dziecka jest jedną z najbardziej osobistych i intymnych rzeczy w życiu człowieka. I nie Tobie oceniać, czy powody którymi podpierają się kobiety zachodząc w ciążę są słuszne i cywilizowane czy też nie. Niezależnie od tego czy mówią prawdę o swoich motywach, czy chowają się za wymyślonymi powodami. Buractwem jest wścibstwo i pchanie ryja (za przeproszeniem) nie do swojego koryta. A Ty tu na vitalii jesteś w tym najlepsza. To jest naprawdę żałosne Graża, naprawdę.
Yyy sama mi o tym powiedziała.