Temat: Portfel z lat '90 czyli mini plecaczek

Czy są jeszcze gdzieś do kupienia takie mini plecaczki imitujące portmonetki modne w latach 90 -tych? Chciałabym taki kupić ale nie wiem gdzie szukać. Mam pewien sentyment i nie obchodzi mnie zdanie, że jestem za stara na minioną modę.

Ktoś? Coś?

Pasek wagi

też miałam taki niebieski, trzymałam tam pieniądze :D

A pamiętacie takie żetony z chrupek/chipsów StarFoods? Była seria z państami i zwierzętami. Ponadto zawierały one najpotrzebniejsze informacje o danej krainie czy gatunku, więc to była zabawa połączona z edukacją. 

No i oczywiście nieśmiertelne Pokémony :D Miałam tego mnóstwo: twarde, miękkie, trójwymiarowe... 

Przypomniały mi się jeszcze żetony z Herkulesa :D

Pasek wagi

Niech ktoś założy temat o plejstocenie. 

Pasek wagi

Te z panstwami pamietam bardzo dobrze, bo moja ciocia pracowala w drukarni, gdzie robiono te zetony i pewnego dnia przyslala nam cala reklamowke xD No ale to bylo fajne faktycznie, byl tam jakis walor edukacyjny w tym, tam chyba procz flagi jeszcze dookola byly wypisane jakies informacje. Aaa, napisalas to juz.

Zetonow z Herkulesa nie pamietam w ogole!

Ja nie moge przebolec mojego albumu z naklejkami z Pokemonow. Kiedys zamiast zaplacic za zajecia fotografii czarno bialej poszlam do kiosku i wykupilam zapas naklejek. Mialam caly album. Ale pol roku musialam co tydzien udawac, ze ide na zajecia i sie wloczyc po miescie. A to byl sezon zimowy i to byla podstawowka, Aha no i wtedy nie bylo cieplych galerii handlowych xD Tak zaprzepascilam moja kariere fotografa bo mi potem bylo glupio wrocic na te zajecia. Tylko nie mowcie moim rodzicom xD 

Ja kiedyś w kiosku trafiłam na coś z dragon balla, ale nie pamiętam czy to była guma do żucia czy inny syf. Wydałam całe skrobiaki i do tej pory mam te fanty w specjalnej szkatułce (szkatułka to już wiecie - wyższy level). :D

Pasek wagi

O kurcze....miałam wtedy 20lat i kompletnie nie widziałam tego w swoim otoczeniu, nie mówiąc o modzie ;)

a która nosiła pionierki, sofixy, czeszki i plastiki? a od święta lakierki?:D

Pasek wagi

cancri napisał(a):

Te z panstwami pamietam bardzo dobrze, bo moja ciocia pracowala w drukarni, gdzie robiono te zetony i pewnego dnia przyslala nam cala reklamowke xD No ale to bylo fajne faktycznie, byl tam jakis walor edukacyjny w tym, tam chyba procz flagi jeszcze dookola byly wypisane jakies informacje. Aaa, napisalas to juz.Zetonow z Herkulesa nie pamietam w ogole!Ja nie moge przebolec mojego albumu z naklejkami z Pokemonow. Kiedys zamiast zaplacic za zajecia fotografii czarno bialej poszlam do kiosku i wykupilam zapas naklejek. Mialam caly album. Ale pol roku musialam co tydzien udawac, ze ide na zajecia i sie wloczyc po miescie. A to byl sezon zimowy i to byla podstawowka, Aha no i wtedy nie bylo cieplych galerii handlowych xD Tak zaprzepascilam moja kariere fotografa bo mi potem bylo glupio wrocic na te zajecia. Tylko nie mowcie moim rodzicom xD 

Zazdro :D 

Haha, co za poświęcenie! Ale też miałam bzika na punkcie tej kreskówki, więc doskonale Cię rozumiem :D

Pasek wagi

okate napisał(a):

a która nosiła pionierki, sofixy, czeszki i plastiki? a od święta lakierki?

Lakierki nosiłam. Miałam czerwone i czarne ze złoto-czarną kokardą. Czułam się w nich tak dorośle, bo stukały jak prawdziwe obcasy :D Niestety przez te czarne wielokrotnie zaliczyłam glebę, bo miały chyba niezbyt dobrze wyprofilowany tył. Po kilku takich akcjach, bałam się zakładać je na nogi, choć wizualnie były cudowne :D

Pasek wagi

Z butów to ja pamiętam głównie: drewniane trepy (nie wiem czemu, ale je uwielbiałam i miałam kilka par w różnych pstrokatych kolorach) oraz glany. :) Glany były niezniszczalne. Aż mi się łezka w oku kręci jak sobie przypominam moment w którym się z nimi rozstałam... ;(

...a z traumy odzieżowej - sztruksowe ogrodniczki. xD

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.