- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 marca 2019, 07:53
Męczy mnie moja praca. Nie daje mi satysfakcji i szczerze powiedziawszy też dobrych pieniedzy Od jakiegoś czasu myślę o przekwalifikowaniu się. W obecnej pracy pierwsza umowa kończy mi się za 2tyg. Nie chcę już jej przedłużać. Postanowiłam zostać fryzjerka. Mam już plan działania, orientowalam się w kursach. Pierwszy zaczyna się w maju. Jest to kurs 6tyg dający pewne podstawy chociaż wiem że to nie wystarczy więc we wrześniu zaczynam szkołę studium fryzjerskie. Przeglądałam oferty pracy, w moim mieście jest kilka salonów które szukają asystenta fryzjera co w praktyce oznacza sprzątanie salonu i mycie włosów. Ale od czegoś trzeba zacząć. Wiek mnie blokuje. Moja mama twierdzi że nie nadaje się do bycia fryzjerka(ale ona mi zawsze skrzydła podcinala) i mogłam o tym pomyśleć jakieś 10 lat temu. Czy warto zostac fryzjerka po 30???
6 marca 2019, 08:38
jak najbardziej, przeciez masz przed soba drugie tyle pracy co całego zycia ;)
tylko ja bym zwróciła uwagę na jakość szkolenia, zeby to był poziom Laurenta ;) a nie prowincjonalnej zawodówki. Przepraszam za porównanie, ale jakoś trzeba te poziomy zdystansowac ;)
6 marca 2019, 08:58
30 to nie wyrok :-) jak nie spróbujesz będziesz się zastanawiać... a nie myślałaś o jakiejś kosmetyczce, stylistce ?
6 marca 2019, 09:00
30 to nie wyrok :-) jak nie spróbujesz będziesz się zastanawiać... a nie myślałaś o jakiejś kosmetyczce, stylistce ?
6 marca 2019, 09:02
Oczywiście, że idź. Nigdy nie jest za późno na zmianę w życiu. Sama pracuje w branży beauty i chyba bym nie zamieniła tego na nic innego
6 marca 2019, 09:31
Jakbyś uważnie przeczytała to byś się dowiedziała że ide do normalnej szkoły ale od września bo rekrutacja się skończyła na semestr zimowy.tak,pod warunkiem, ze pójdziesz do normalnej szkoly a nie na kurs, nie wiem, czy po kursie mozna byc dobra fryzjerka
A to przepraszam
6 marca 2019, 11:01
no spoko, działaj :)
6 marca 2019, 12:15
może to raczej poza tematem, ale skąd taki pomysł i motywacja? Pytam, bo to z mojego puntu widzenia trudny zawód - raz, ze ciagle na nogach co z wiekiem bywa coraz trudniejsze, dwa, ze dotykanie cudzych włosów czy skóry jest dla mnie wysoce małoatrakcyjne.
6 marca 2019, 12:32
Idz jezeli lubisz to robic.
Musisz spelniac swoje marzenia aby miec satysfakcje z zycia. Mnie mama zawsze odradzala byc polozna i namawiala na bycie nauczycielka tak jak ona.Uleglam jej i zalowalam swojej decyzji.W koncu w wieku 35 lat zdobylam dyplom poloznej co daje mi zadowolenie porownujac z poprzednim moim zawodem ,ktorego nienawidzilam. Masz przed soba jeszcze wiele lat pracy i zrob to aby pracowac w tym co lubisz.
Moja corka dzis ma 42 lata i nienawidzi swojej pracy ani wyksztalcenia jako ekonomista. Wiec od maja zaczyna to co lubi computer assisted drafting szkola trwa 18 m-cy. Wspieram ja w dzialaniach i trzymam za nia kciuki.Tobie tez radze wez zycie w swoje rece zebys byla szczesliwa osoba.
6 marca 2019, 14:26
może to raczej poza tematem, ale skąd taki pomysł i motywacja? Pytam, bo to z mojego puntu widzenia trudny zawód - raz, ze ciagle na nogach co z wiekiem bywa coraz trudniejsze, dwa, ze dotykanie cudzych włosów czy skóry jest dla mnie wysoce małoatrakcyjne.
6 marca 2019, 14:32
Baaardzo często laski wychodzą od fryzjera niezadowolone. Więc jeśli Ci nie przeszkadzają nafochane (często niezdecydowane) dziewczyny/panie, to wiek nie ma znaczenia.
Poza tym zawód fajny, twórczy. Ja bym się bała tego, że spalę komuś włosy ;) no i tak jak wyżej pisały dziewczyny - ciekawe czy nie jesteś uczulona na chemikalia. Mojej znajomej bardzo nasiliła się łuszczyca (o której wczesniej nie miała pojęcia).