Temat: słód jęczmienny w pieczywie

Nie, dlaczego ma przeszkadzać? Słód to skiełkowane i wysuszone ziarno jęczmienia, może smak poprawiać, na pewno nie jest szkodliwy. A właściwie, dlaczego starałaś się go unikać?

Tak, unikam słodu i innych cukrów w pieczywie ze względu na insulinooporność. 

Dla mnie słód psuje a nie poprawia smak pieczywa. Od zawsze mam zakodowane, że najlepszy chleb, to ten o krótkim składzie. A wszelkie dodatki mają na celu obniżenie kosztów produkcji i zwiększenie zysków producenta. Smak pieczywa z dodatkiem słodu jest zupełnie inny niż zwykłego chleba. W zależności od ilości tego słodu jest mniej lub bardziej słodko-kwaśny i ma kolor niby miodowy, ale to wszystko nadaje pieczywu sztucznego smaku i wyglądu. Przynajmniej dla mnie. Jestem ciekawa czy jestem w tym odczuciu odosobniona?

Od kiedy skiełkowane ziarno jęczmienia jest cukrem? Owszem, zawiera cukry, jak każde zboże, pieczywo bez węglowodanów nie istnieje.

dla mnie to dodatkowy cukier i unikam. Szczytem bezczela było jak kupiłam kiedyś w sklepie internetowym płatki kukurydziane (takie a'la Cornflakes), które były opisane wielkimi literami jako "Chrupki kukurydziane bez cukru". Zdziwił mnie w domu ich porównywalny do Corflakesów smak, bo te bez cukru smakują trochę inaczej. Później się okazało, że miały w sobie słód jęczmienny. Moim zdaniem to zwykły chwyt marketingowy, żeby chwalić się że nie ma cukru (bo cukru białego czy trzcinowego faktycznie nie ma). Wiele producentów zastępuje rzeczy, których nazwę konsumenci znają i unikają, dodatkami o podobnych właściwościach, które nie rzucają się klientowi na pierwszy rzut oka jako potencjalnie szkodliwe. Co do chleba to nie wiem, pewnie jakiś tam smak nadaje ale skoro zmienili skład dobrego chleba, to zapewne słód jest tańszy niż coś co zastępuje

Słód jak sama nazwa wskazuje służy do słodzenia. No i nie porównuj cukru ze słodu do cukrów ze zbóż pełnoziarnistych, nieprzetworzonych.

Nie, jem takie znikome ilości pieczywa, że to, czy mają w składzie słód, czy heroinę nie robi mi wielkiej różnicy.

Ja myślę że sprawa może być trochę bardziej skomplikowana, bo tak naprawdę nie wiadomo czy nie chodzi o syrop ze słodu jęczmiennego, a to już po prostu substancja słodząca, sam cukier. Stąd pewnie niektóre chleby mają nienaturalny, karmelowy kolor, a cukru w nim brak, więc myślę że za tym kryje się słód jęczmienny, który naprawdę jest syropem. 

Dokładnie tak.

Słód jęczmienny to tylko skiełkowane wysuszone ziarno jęczmienia. I jest niskokaloryczne (85 kcal/100 g) i zawiera tylko 11 g węgli (z czego tylko 7 g cukrów prostych). A poza tym jest składnicą witamin i minerałów. Serio, to bardzo wartościowe COŚ.

Ale ze słodu jęczmiennego produkuje się syrop, który już ok nie jest i to bardzo. Tak samo jak inne syropy to skoncentrowana prosta słodycz. Nie fajnie.

Niestety, producenci często pomijają słowo "syrop" w liście składników i piszą po prostu słód jęczmienny. Stąd powszechna opinia o szkodliwości słodu. Szkoda.

Ja unikam właśnie z powodu tych przekłamań i średnio wierzę, że w chlebie spotkam wartościowe ziarno a nie słodzidło.