- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 października 2018, 20:24
Może się to wydawać głupie/płytkie/trywialne.. Poważne problemy sercowe spowodowały, że chcę ze sobą skończyć-tak będzie lepiej dla wszystkich.
30 października 2018, 20:30
Kiciulka, co się dzieje?
30 października 2018, 20:36
Ty musisz do mnie napisać bo masz blokadę na nieznajomych :)
30 października 2018, 20:43
Musisz przezyc załobę- to oczywiste. Ale "załatwianie się" niczego nie zmieni.
30 października 2018, 21:09
przestan, tego kwiatu jest pol swiatu. albo i jeszcze wiecej. jesli masz taka potrzebe - wyplacz sie, posluchaj smutnych piosenek, obejrzyj dolujacy film, przeczytaj przygnebiajaca ksiazke. ale nie tkwij w tym stanie za dlugo. koniec czegos jest poczatkiem czegos nowego. zamknij ten rozdzial, by rozpoczac nowy. czas leczy rany - niby banal, ale sama prawda. wypelnij sobie ten czas, zeby juz nie skupiac sie na zalobie (tego etapu nie ma co przeciagac). zamiast tego skup sie na sobie, dbaj o siebie, rozwijaj swoje pasje i zainteresowania. nim sie obejrzysz, a pojawi sie wokol Ciebie ktos godny uwagi. a nie ma nic lepszego na zlamane serduszko jak nowa milosc.
30 października 2018, 21:12
Kiciulka, popros o pomoc lekarza rodzinnego jezeli nie mozesz psychiatry. Sa tez telefony zaufania z dyzurujacymi psychologami.
30 października 2018, 21:19
Może się to wydawać głupie/płytkie/trywialne.. Poważne problemy sercowe spowodowały, że chcę ze sobą skończyć-tak będzie lepiej dla wszystkich.
to nie jest wyjscie , takie rozwiazanie nie przynosi nikomu nic dobrego, a ty po tym jak uporasz sie ze smutkiem bedziesz nowym czlowiekiem, spotkasz swoje szczescie - jestem tego pewna, napisze ci na priv dlaczego. (tylko najpierw musialabys odblokowac pamietnik dla nieznajomych:):):)
Edytowany przez Berchen 30 października 2018, 21:21