- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 marca 2011, 12:45
Kochane forumowiczki a szczególnie forumowicze.
Pomóżcie.
Od 7 miesięcy walczę z blizną po cc (wykonaną w pionie).
Zdecydowałam się nawet na opercję plastyczną ale nie mam 100% gwarancji, że blizna zniknie czy chociaż bedzie ładniejsza.
To przyczyna mojej głębokiej depresji. Za pare miesiecy lato i jadę nad morze. Co czujecie widzac kogos z taka blizna. Nienawidze strojów jednoczęsciowych. Ale czy będę mogła założyc bikini? Boję się ironii. Nie chce przyniesc wstydu mężowi.
Panowie wypowiedzcie sie czy naprawdę brzuch partnerki jest dla was taki wazny (gładki, bez blizn)?
23 marca 2011, 13:06
23 marca 2011, 13:08
ja nie mam blizny rodziłąm naturalnie i gdy widzę kogoś z taką blizną to pomyślałabym tylko "o miałą cesarkę, ciekawe ile lat ma dziecko" pewnei bym podeszła i zagadałą bo zawsze zagaduję do "dzieciatych" :)
ty msz bliznę na brzuchu .. i masz depresję.. moejmu mężowi prawie głowe w pracy urwało.. ma bliznę na czole widoczną dośc mocno i nie przejmuje się tym :)
musisz mieć dobre nastawienie, to tylko blizna, nie świadczy ona o tym jakim jesteś człwiekiem.. życzę powodzenia i oby wszystko szło po Twojej myśli i blizna się zmniejszyłą
23 marca 2011, 13:10
23 marca 2011, 13:12
ta fotka mnie rozniosła..
23 marca 2011, 13:13
Miałam juz tyle operacji i nawet cesarke ale wszystko tak zrobione ze nie widac (cc w poziomi). Zaufalam lekarzowi, wiedział ze jestem przewrazliwiona na punkcie brzucha i nie powiedzial mi ze tak zamierza ciąć. A inny to sie nawet wysmiewał ze dałam sie tak pociąć. To boli najbardziej, że zostałam okłamana i czuję sie jakby mnie ktoś wykorzystał.
23 marca 2011, 13:15
23 marca 2011, 13:17
23 marca 2011, 13:25
23 marca 2011, 13:26
Oj wykorzystałam. Napier smarowanie, potem piling w koncu wysłano mnie do chirurga i on stwierdzil ze najlepiej jest wyciąć i zszyc porzadnie i delikatnie. I robi sie to w znieczuleniu miejscowym. Potem jeszcze jakies specjalne zastrzyki ze sterydami i specjalne opatrunki.
To byl jedyny lekarz, ktory powiedzial ze mnie rozumie.
23 marca 2011, 13:34