- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 marca 2011, 15:41
Jako że na forum praktycznie same kobiety, to chyba dobre miejsce na takie pytanie...
Jak się zapatrujecie na faceta 'gładkiego w każdym calu'? Kwestię pach i klatki pomijamy, bo głównie chodzi mi o 'okolice bikini'
Spotkałem się z różnymi opiniami i chciałbym usłyszeć jeszcze kilka.
21 marca 2011, 11:41
Pindrzenie jest bardzo dobre i facet też nie ma się co zapuszczać, bo i z jakiej paki?
Dzięki temu czasem tuż przed trzydziestką można się spotkać z pytaniem o dowód, co jest bardzo miłe :)
Nie uważam, żeby było coś zdrożnego w posiadaniu większej ilości kosmetyków pielęgnacyjnych (nie mówię o make-up) od przeciętnej kobiety... Od czegoś są linie męski Vichy, Eris czy L'oreal... ostatnio AA wypuściło żel do higieny intymnej dla mężczyzn i uważam, że to dobra tendencja.
21 marca 2011, 14:24
> przesiadywanie przed lustrem przez większosć wolnego czasu spędzanego w domu,
> zapatrzenie w każdego pryszcza z miną męczennika, czeste wizyty u kosmetyczki itp
Tyle że u kobiet takie zachowania też są przesadne...
A temat jest o depilacji ;) Polecam zdjęcia porównawcze z google... włochate nie może być ładne (chyba, że to szynszyla) :)
21 marca 2011, 16:18
21 marca 2011, 18:32
21 marca 2011, 19:07
21 marca 2011, 19:28
21 marca 2011, 20:06
21 marca 2011, 22:01
Zależy wszystko chyba od grubości włosa. Ja osobiście mam delikatny nawet na twarzy (na 'dwudniowy' czekam zwykle ponad tydzień), więc odrosty są mięciutkie jak meszek na rękach niemal.
Jak się spieszy to maszynka, jak nie to krem depilujący. Jednak z kremem jest ten problem, że trzeba go dość mocno zgarniać szpatułką (dociskać) przez co średnio nadaje się to 'dolnej części' ;) I krem też nie starcza na dłużej niż maszynka.
Wosk najlapszy ale również ze względu na temperaturę choćby lepiej omijać dół... dodatkowo do wosku trzeba zapuszczać niestety.
21 marca 2011, 23:41