Temat: Faceci i depilacja 'intymna'

Jako że na forum praktycznie same kobiety, to chyba dobre miejsce na takie pytanie...


Jak się zapatrujecie na faceta 'gładkiego w każdym calu'? Kwestię pach i klatki pomijamy, bo głównie chodzi mi o 'okolice bikini'

Spotkałem się z różnymi opiniami i chciałbym usłyszeć jeszcze kilka.

a ja wolę bez :P pod pachami w lato jest przyjemniej gdy nie przytula cię ramię spoconych kłaków :P a i na dole zabawy są fajniejsze:P 

 

ma się golić pod pachami. reszta nie robi mi różnicy. nienawidzę włosów pod pachami. fu.

Mój się tam goli i Bogu mu za to dzięki :)
Całkiem gładki nie, przystrzyżony jak najbardziej.
gładko ! zdecydowanie.

Hmmm, pod względami estetyki nie ma to dla mnie znaczenia ale przy seksie oralnym jest super jak jest gładko:P

A ja wole jak jest zdecydowanie gladko .

Ja tez wole jak wloski sa przyciete albo calkowicie zgolone.

A pod pachami facet powinien byc ogolony.

Widzę, że się rozpętała dyskusja... wszystkim chyba nie odpowiem, bo się pogubiłem w tych postach :)

Primo - wątek nie był pytaniem o radę ;) Ja mam co do tego jasne zdanie i jestem absolutnym przeciwnikiem owłosienia poza głową ;)

Do Mimelki: Owszem - facet, który ogólnie jest owłosiony jak małpa wiele nie zdziała samą depilacją pach i bikini (a wręcz serio może zacząć wyglądać śmiesznie), ale nie o skrajnościach mówimy.

Co do porównywania wygolonego do dziecka, to już jest chore, żeby tak kojarzyć :/ To tak jak stwierdzenie, że facet lubiący małe piersi to krypto-pedofil (sorki za porównanie ale dla mnie prowadzi do takich skojarzeń podobny tok myślenia).


Bardzo się cieszę, że głosy za depilacją są w ogromnej większości.

.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.