- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 listopada 2016, 11:53
Akceptujecie kolczyki w innych miejscach niż uszy (czy wgl akceptujecie nawet w uszach?) czy uważacie że ludzie którzy noszą kolczyki w innych miejscach np nos, warga, pępek to świry?
20 listopada 2016, 12:47
nie mam nic przeciwko, szczegolnie jesli komus pasuje, to czesto az napatrzec sie nie moge
20 listopada 2016, 12:54
Poza uszami nie uznaję kolczyków. W pępku kojarzą mi się z tipsiaro-solarkami. W nosie - z marginesem społecznym.
Edytowany przez .mela. 20 listopada 2016, 12:54
20 listopada 2016, 12:55
Sama bym sobie nie zrobiła kolczyka w innym miejscu niż uszy, ale są osoby, którym to pasuje i dodaje uroku. Co do drugiego zdania - nie jestem tak ograniczona, żeby oceniać ludzi przez pryzmat kolczyków ;).
20 listopada 2016, 13:01
tylko w uszach, w innych miejscach na ciele - wiocha, obciach. to zdj które wstawiłaś jako 1 - mega siara i niechlujstwo
20 listopada 2016, 13:08
mam 3 w brwi, także tak, lubię :D nie podobają mi się tylko takie krowie kółka w nosie i właśnie na wędzidełku, jak na pierwszym zdjęciu - z daleka wygląda, jakby zęby były zgniłe ;) jak pierwszy raz widziałam taką ozdobę, to właśnie to pomyślałam ;P
20 listopada 2016, 13:15
nie mam nic przeciwko, w wiekszosci przypadkow podobaja mi sie. no chyba, ze sa to jakies ekstremalne miejsca, jak np. pomiedzy piersiami albo na karku. wtedy niezbyt.
20 listopada 2016, 13:16
Zupełnie nie oceniam osób po tym ile i gdzie mają kolczyki/ tatuaże, dla mnie to ozdoba lub symbol a nie ,,wskaźnik świrowatości" :P Sama mam kilka w uszach, pępku i wardze.
20 listopada 2016, 13:23
Jak widzę kogoś z kolczykami na twarzy, przypuszczam że bardzo chce zwrócić na siebie uwagę lub coś zamanifestować. Nie podoba mi się. Kolczyk w pępku kojarzy mi się mimowolnie z blacho-tipsostylem.
20 listopada 2016, 13:29
mam 3 w brwi, także tak, lubię :D nie podobają mi się tylko takie krowie kółka w nosie i właśnie na wędzidełku, jak na pierwszym zdjęciu - z daleka wygląda, jakby zęby były zgniłe ;) jak pierwszy raz widziałam taką ozdobę, to właśnie to pomyślałam ;P
Z oddali to wygląda jakby smarki zwisały spod nosa.