- Dołączył: 2009-08-07
- Miasto: gdzieś
- Liczba postów: 2150
30 stycznia 2011, 21:55
Jako ze mam baaardzo duzy biust, to strasznie sie garbie... najgorzej jak siedze, wygladam wtedy jak Toffik z kabaretu heheh... A zeby nie miec tego garba przy siedzeniu to musze sie wyoprostowac i wtedy wygladam jak jakiś kołek. Jak stoje to tak samo, musze sie bardzio wyprostowac i tez wtedy wygladam, tak sztywno strasznie... Powoli zaczyna mnie to wkurzac, i chce cos z tym zrobic, tylko niew iem co.. JAkis lekarz czy co? Mam nadzieje ze nie bede tak miec do konca zycia :((
znalzaazlam jakies zdjecie na ktorym to widac(tylko ze na nim sie troche wyprostowalam..):
Edytowany przez SandruLkaa 30 stycznia 2011, 21:59
30 stycznia 2011, 21:58
wiesz, tez sie garbie i jak staram sie chodzic wyprostowana to wydaje mi sie ze dziwnie wygladam, ale to tylko my tak myslimy, dla ludzi w okolo to jestesmy normalnie wyprostowane :)
- Dołączył: 2009-08-07
- Miasto: gdzieś
- Liczba postów: 2150
30 stycznia 2011, 22:00
No tak tylko ze najgorsze jest to ze nie umiem sie kontrolowac non stop... Nie raz sobie stoje i nagle sobie zdaje sprawe z tego jaka zgarbionajestem :/
30 stycznia 2011, 22:01
niestety musze cię zmartwić, musisz się po prostu wyprostować. twoje mięśnie nie są do tego przyzwyczajone dlatego czujesz się jak kolek i pewnie po 10 minutach bolą cie plecy. tez tak mialam, moje plecy wyglądały identycznie ale po tygodniu prostowania sie juz nie musze tego kontrolowac bo mięśnie się przyzwyczaiły.
- Dołączył: 2010-09-14
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 895
30 stycznia 2011, 22:02
Od kiedy schudłam i 'zrzuciłam' biust, to nie potrafię się garbić... ale kiedyś też mnie ten problem dotyczył. Jeśli jesteś nadal na diecie, to może jak trochę schudniesz z biustu, to zaczniesz się prostować automatycznie.
30 stycznia 2011, 22:04
weż sobie kijek od miotły załóż poziomo między ręce a plecy i chodz tak po domu 10 minut dziennie. albo z książkami na glowie- stary, prlowski sposob a dziala:P samo sie nie zrobi
- Dołączył: 2009-08-07
- Miasto: gdzieś
- Liczba postów: 2150
30 stycznia 2011, 22:05
A to nie jest tez tak ze mam np jakis krzywy kregoslup? i nie powinnam sie wybrac do jakiegos lekarza ktory sie tym zajmuje?
Ok od jutra zaczne sie ciagle prostowac hehe:)
30 stycznia 2011, 22:09
najpierw sprobuj sama cos z tym zrobić- jesli z czystym sumieniem za miesiąc powiesz że cwiczyłaś i robiłaś wszystko zeby sie nie garbic a dalej sie garbisz to idz do lekarza.
;)
pokaż mi kogoś kto w dzisiejszych czasach ma idealnie prosty kręgoslup ;)
- Dołączył: 2011-01-23
- Miasto: Biały Bór
- Liczba postów: 3877
30 stycznia 2011, 22:23
Myślicie, że pływanie może coś pomóc?
30 stycznia 2011, 22:35
pływanie wspaniale rzeźbi postawę. pewnie!