Temat: Czerwona Twarz

Witajcie!
Czy któraś z was miała taki problem że jak się zestresowała lub zdenerwowała robiła się cerwona?
Lub wciąż robi??
Czy ktoś wie jak o zwalczyć...
Nie chciała bym żeby to było widac.
:/:/:/

Liczę naprawdę naodpowiedzi, nie jest to przyjemne.

Obiela          
Ej dziewczyny a co to jest ten "zieolony podkład"?????

Oceanic, AA Cera Naczynkowa, Korektor zielny

Wyjątkowy produkt o kremowej konsystencji jednym gestem po mistrzowsku maskuje zaczerwienienia. 
Zawiera substancje aktywne działające uszczelniająco na naczynia kwionośne, zapobiegające ich pękaniu i zmniejszające rumień oraz przekrwienie skóry: ekstrakty z Perełkowca japońskiego i Centella asiatica oraz witaminę C. 

Cena: 20zł


To naprzykład?

Oceanic, AA Cera Naczynkowa, Korektor zielny

Wyjątkowy produkt o kremowej konsystencji jednym gestem po mistrzowsku maskuje zaczerwienienia. 
Zawiera substancje aktywne działające uszczelniająco na naczynia kwionośne, zapobiegające ich pękaniu i zmniejszające rumień oraz przekrwienie skóry: ekstrakty z Perełkowca japońskiego i Centella asiatica oraz witaminę C. 

Cena: 20zł


To naprzykład?
Ja stosuje zielony korektor Inglota. [25 zł]
Jedyny jego minus jest strasznie gęsty i trzeba go mieszać z kremem nawilżającym wtedy świetnie się rozprowadza.
A poza tym jestem z niego zadowolona.

Tez kiedys na to cierpialam  - te nieznosne rumience szczegolnie w towarzystwie:((

Dobre kometyki pielegnujace cere naczynkowa i maskujace to podstawa. Mi to samo jakos minelo, mam do tej pory cere wrazliwa i naczynkowa, ale tego nie widac szczegolnie po nalozeniu make-up (nawet nie potrzebuje korektora, ale jesli juz to polecam wspomniane juz zielone lub zolte), nawet sam puder mineralny wystarcza. Poza tym zupelnie sie tym teraz nie przejmuje, bo im wiecej sie o tym mysli ,tym szybciej rumience wyskakuja...

Jeszcze kilka lat temu to był mój koszmar! Z wiekiem faktycznie trochę to mija (albo zwiększa się odporność na stresowe sytuacje?), a obecnie czasami robi się z tego mój atut, kilka razy usłyszałam, że to słodkie ;) Tylko trzeba do tego podejść z uśmiechem, a nie się denerwować :)
Pasek wagi
ja mam ten sam problem ale...najpierw nakladam na twarz po umyciu murad crem nawilzajacy pozniej pedzelkiem rozprowadzam smashbox photo finish color corecting adjust (zielony) i na koniec bare minerals bare escentuals.... i po problemie ...love it:)...a i jeszcze uzywam plyn do mycia twarzy z zielona herbata i mieta ...
Ja też często sie czerwienie. Przywykłam juz do tego i wiem że tego nie zmienie. Czasem naprawde z byle gówna i nie wiem czemu bo wcale sie nie zawstydzam...
Mój problem jest trochę inny. Robię się czerwona na twarzy po jakimkolwiek wysiłku powodującym wzrost tętna, niby normalna rzecz, ale to zaczerwienienie utrzymuje się dość długo. Np. po siłowni wygląda to tak, że z bieżni schodzę już z uspokojonym tętnem - 110-115, idę do szatni, chwilę posiedzę, wezmę prysznic (chłodna woda) itd...Zanim się ogarnę mija trochę czasu.... a wychodzę z siłowni bardziej czerwona niż niektórzy podczas ćwiczeń . Nie jest to dla mnie dramatem, ale przyjemne też nie jest. Jakieś pomysły? Czy takie "zjawisko" kwalifikuje się do cery naczynkowej? 
moja kuzynka to ma :) jak sie zawstydzi albo zdenerwuje to robi sie cala czerwona na buzi :) nie ma na to rady

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.