- Dołączył: 2010-11-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1608
24 stycznia 2011, 18:27
Witajcie!
Czy któraś z was miała taki problem że jak się zestresowała lub zdenerwowała robiła się cerwona?
Lub wciąż robi??
Czy ktoś wie jak o zwalczyć...
Nie chciała bym żeby to było widac.
:/:/:/
Liczę naprawdę naodpowiedzi, nie jest to przyjemne.
Obiela
- Dołączył: 2008-07-31
- Miasto: ...
- Liczba postów: 4563
25 stycznia 2011, 10:26
czerwienienie sie na twarzy tez moze byc problemem natury psychicznej-tak bardzo wstydzisz się czerwienienia ze ze stresu.....sie czerwienisz:) skutecznym i szybkim sposobem jest uzywanie zielonego korektora- sprobuj napewno pomoze mam to przetestowane na sibie. tez mialam kiedys ten problem, przez kilka lat nie rozstawalam sie z korektorem, teraz wszystko jest ok a wrecz jestem za blada;)powodzenia
- Dołączył: 2010-11-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1608
25 stycznia 2011, 22:25
:/:/:/:/
Coż dziewczyny dziękuję wam za rady.
Dobrze że nie tylko ja mam taki problem(szkoda że was to również dotkneło).
Od marca/lutego się tym zajmę, ponieważ już nie raz udowodniłam że wieloma rzeczami na raz nie mogę.
Aktualnie zamgam się z obgryzaniem paznokcie I OCZYWIŚCIE KG!
Zostałam dotknięta pozytywną energią, i koniec z podjadaniem.
Moje paznokcie maja czas do końca lutego. Myślę że wtedy już będzie jak najbardziej okej.
A po feriach (czyli w marcu) zajmę się moją buzka XD
Do tego czasu(marca) jeszcze się pozbędę 4kg (na 100%muszę!!!)
Oczywiście wszystkie dziewczyny które mają jeszcze jakieś pomysły z chęcią poczytam.