© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 sierpnia 2015, 12:21
Witajcie,
wczoraj spotkałam się z paczką moich koleżanek. Podczas rozmowy niektóre z nich bardzo często wyrażały się o innych przechodzących dziewczynach " o patrzcie ale pustak" " ma taki makijaż, ze na pewno inteligencja to ona nie grzeszy " itp..Byłam bardzo zdziwiona ich reakcjami, bo nie były to dla mnie kobiety inne aniżeli tylko i wyłącznie dbające o siebie i swoje ciało. Ja sama dbam o swój wygląd, paznokcie pomalowane, włosy ułożone, twarz zawsze też dopracowana, nawet jesli nie pełny makijaz to lekka korekta moich wad - a trochę ich mam. i nigdy nie zastanawiałam się nad tym,że inni mogą mnie nazwać pustakiem, bo dbam o siebie. Jestem ciekawa jak wy się na to zaopatrujecie? też uważacie, że lepiej wyglądać niedbale ? z ich wczorajszej rozmowy wynikało, że nie przeszkadzają im kobiety chodzące w tłustych włosach tylko kobiety które mają ułożone włosy bo to od razu = pusta lala .
29 sierpnia 2015, 13:44
Nieraz niestety jest taki stereotyp. Miałam znajomą która była zrobiona co do milimetra (sztuczne prawie wszystko), bo taką siebie lubiła. Ale była bardzo mądra (5 fakultetów, znała mnóstwo języków, oczytana). Na każdym kroku słyszała że jest pustakiem
29 sierpnia 2015, 15:12
Nieraz niestety jest taki stereotyp. Miałam znajomą która była zrobiona co do milimetra (sztuczne prawie wszystko), bo taką siebie lubiła.
Chyba raczej tak siebie nie lubila. Czy osoba, ktora siebie lubi, akceptuje swoje cialo zmienia w sobie wszystko? Chyba nie ;) Co innego modyfikacje typu tunele, tatuaze, kolczyki w ciele, co innego zakrywanie siebie tapeta (wiadomo co pod nia?), i wszelkimi doczepkami (sztuczne rzesy, paznokcie itp.) bo o swoje sie nie chce zadbac, wiec trzeba zrobic sztuczne.
Dla mnie kobieta zadbana (nie zmalowana, cala zmodyfikowana kwasami, botoksem i doczepkami) majaca cos w glowie to w dzisiejszych czasach rzadkosc. Niestety.
29 sierpnia 2015, 16:41
wolalabym byc przesadnie zadbana niz wcale i podziwiam dziewczyny ktorym sie chce doczepiac wlosy, rzesy i robic makijaz ktory ma z kilka warstw mi sie nie chce ;d nie zdarzyli mi sie oceniac powierzchownie
29 sierpnia 2015, 18:26
Na odwrót. Jeżeli ktoś ma tłuste włosy to właśnie wtedy moim zdaniem ma pustki w głowie i nie dość inteligencji, żeby wiedzieć, że higiena jest ważna. Inaczej odbieram osoby, które jako "zadbanie" postrzegają leżenie godzinami na solarium, makijaż nakładany szpachlą, spalone rozjaśnianiem albo sztucznie kruczo-czarne włosy i tipsy a'la szpony. To już moim zdaniem świadczy o pustce w głowie, jeżeli ktoś nie ma za grosz wyczucia.
Zgadzam się
29 sierpnia 2015, 18:38
Absurd. Owszem, niektóre panie przesadzają z ilością tzw tapety na twarzy, a stereotypy jakie są takie są. Ale żeby zaraz wyzywać kogoś od pustych lal sugerując się makijażem? ehh...dobrze wiemy, że naturą ludzką jest porównywanie i biadolenie na temat innych, kobiety już tak mają, że (szczególnie jeśli same nie przywiązują do tego wagi) krytykują kogoś kto odbiega od ich urody.
29 sierpnia 2015, 18:45
Dla mnie zadbanie jest raczej wyznacznikiem przeciwieństwa "pustaka". Znam kobietę, około 30 super zadbaną, kruczoczarne włosy, makijaż, super ciuchy, ogromna klasa,a zawód? Prawnik.
Edytowany przez ANULA51 29 sierpnia 2015, 18:45
29 sierpnia 2015, 21:09
niestety wiele osob ma bardzo ograniczony sposob myslenia i postrzega zadbane kobiety stereotypowo .. dla mnie kobieta zadbana to przeciwienstwo pustaka. to kobieta, ktora zna swoja wartosc, ktora akcptuje swoje cialo i doskonale wie jak podkreslic swoje atuty a jak ukryc mankamenty. kobieta pewna siebie i kochajaca siebie. a pustak to typowa "blachara" -wlosy platynowy blond albo mahoniowa czern, zjarana na solarze na pomaranczowy braz, pelna tapeta na twarzy, spodniczka mini, przykrotka bluzka i na nogach biale kozaczki, generalnie kicz i tandeta wiejaca na kilometr.zero wyczucia stylu i taktu. kobieta nieudolnie probujaca wygladac fajnie, ale niestety skutek jest odwrotny do zamierzonego ..
29 sierpnia 2015, 21:29
a te kolezanki jaki soba widok prezentowaly?
29 sierpnia 2015, 21:55
a te kolezanki jaki soba widok prezentowaly?
pewnie zakompleksione pasztetowy 
29 sierpnia 2015, 22:31
Może im zazdrościły i chciały dopiec?
