Temat: optymalna długość włosów

Była taka dziewczyna, która dawała zdjęcie do oceny i miała przy okazji takie włosy za tyłek... Mi się to strasznie nie podoba. Uważam, że takie włosy pasują tylko drobnym szczupłym dziewczyn(k)om. Później wygląda to groteskowo i jakoś tak... obleśnie? Wg mnie optymalna długość włosów dla dziewczyn to taka, jak na zdjęciu (i im są starsze tym krótsze), a Wy co myślicie?

.............

FU

A mi się długie włosy podobają i nie rozumiem dlaczego kobiety z wiekiem ścinają się coraz krócej. Nie każdej to pasuje. A wygolony bok u 40-stki to już przesada. Lepiej żeby miała dłuższe i zadbane. 

Pasek wagi

wiek, wiekiem ale czemu drobne wygladaja lepiej w dlugich? Tego tez nie rozumiem. Jakas mega pokretna logika z tymi wlosami. Przeciez co ma piernik do wiatraka?

Pasek wagi

"Równie nieprofesjonalnie wyglądają fryzury ułożone z długich, rozpuszczonych włosów oraz misterne koki, udekorowane błyszczącymi spinkami lub kokardami. Kolor włosów powinien sprawiać wrażenie jak najbardziej naturalnego. Nie można pozwolić sobie także na ekstrawagancje w postaci wszelkiego rodzaju fryzur typu irokez, awangardowych asymetrii, czy mniej lub bardziej zamierzonych odrostów."

ze strony o dress code

Co też w pewnym stopniu tłumaczy, dlaczego u starszych kobiet bardzo długie włosy wyglądają dziwnie. To po prostu nie pasuje do biznesowego, profesjonalnego looku. Nie pasuje też do wielu innych zawodów, gdzie liczy się wygoda i higiena. 

Więc co zostaje tak na prawdę? Wolne zawody? 

A co do grubych z długimi włosami- kwestia równowagi momentów optycznych i proporcji. Grubsza osoba lepiej z reguły wygląda we włosach odchodzących od głowy, a jak włos jest bardzo długi, to przy twarzy jest prawie zawsze naciągnięty i oklapnięty. Jak włosy są proste, to nawet najgrubszy koński ogon przy dużej sylwetce wygląda jak mysi ogonek, a jak kręcone, to ta masa się jeszcze dodaje do objętości sylwetki.

Demi Moore i Monica Bellucci to świetne przykłady, na twarzy już widać, że babcie, ale długaśne włosy. Okropnie wyglądają.

Wydaje mi się że do pasa to max...sama mam takie i w takich mi najlepiej,nie wyobrażam sobie aby je ściąć- chociaż raz to zrobiłam i mówili ze wyglądam jak chłopak;) Natomiast takie włosy za tyłek czy do kostek no to już nie w moim guście.

Pasek wagi

nie wyobrażam sobie mieć krótkich włosów. wyglądam okropnie w krótkich ( a za krótkie włosy uznaje już te do ramion). do tego, jeżeli mam krótsze, to zaraz mi się kręcą i wyglądam, jakbym miała szopę na głowie. straszne to. nigdy sobie włosów nie zetnę, niezależnie od wieku. po prostu będę o nie dbała. nie znaczy to też, że zapuszczę do pasa... to już trochę za długo, niewygodnie. obecnie mam włosy na 2/3 pleców i jest dobrze, zapuszczę jeszcze kilka cm (2-3) i już więcej nie chcę.

co do "wypada, nie wypada", to dajcie sobie spokój. niech sobie każdy ma włosy, w jakich się czuje dobrze. nie wasza sprawa.

zleży dużo od kształtu buzi, ja nosiłam długo włosy takie mniej więcej do pasa, niedawno ścięłam sobie trochę za ramiona i wszyscy mi mówią, że wyglądam o wiele korzystniej, tym bardziej, że są pocieniowane, a ja mam okrągłą buzie

Pasek wagi

nordlys napisał(a):

jeszcze nie rozumiem czemu osoba otyła nie może mieć długich włosów. Jeśli ma ładne i zadbane, to czemu ma się pozbywać swojego atutu? To tak jakby miała sobie zęby wybić, bo ma za równe i za białe do swojej tuszy...

Jak jurysdykcja napisała- dziwne proporcje się robią. Dress code też wkleiła. Czyli miałam rację, ze to nie pasuje. I nie mówię, żeby od 40stki od razu ścinać się na chłopca, próbuję tylko powiedzieć, ze długie włosy nie pasują, takie do łopatek/ramion są ok.

jurysdykcja napisał(a):

A co do grubych z długimi włosami- kwestia równowagi momentów optycznych i proporcji. Grubsza osoba lepiej z reguły wygląda we włosach odchodzących od głowy, a jak włos jest bardzo długi, to przy twarzy jest prawie zawsze naciągnięty i oklapnięty. Jak włosy są proste, to nawet najgrubszy koński ogon przy dużej sylwetce wygląda jak mysi ogonek, a jak kręcone, to ta masa się jeszcze dodaje do objętości sylwetki.
No to może u grubych tak, ale między grubym, a drobnym jest różnica. Drobna to bardzo chudziutka, zwykle niewysoka i w tej skrajności też to czasem źle wygląda, bo "mała dziewczynka" a taakie włosy, wygląda na jeszcze mniejszą. A moja trochę "przy kości" koleżanka wygląda z długimi pięknie. Na tym forum to wszystko wypada tylko drobnym..

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.