Temat: optymalna długość włosów

Była taka dziewczyna, która dawała zdjęcie do oceny i miała przy okazji takie włosy za tyłek... Mi się to strasznie nie podoba. Uważam, że takie włosy pasują tylko drobnym szczupłym dziewczyn(k)om. Później wygląda to groteskowo i jakoś tak... obleśnie? Wg mnie optymalna długość włosów dla dziewczyn to taka, jak na zdjęciu (i im są starsze tym krótsze), a Wy co myślicie?

.............

FU

no ja na przykład czy przy 100 czy przy 65 kg wyglądam lepiej w długich, bo przy krótkich mi się siano robi, a im dłuższe, tym są cięższe i prezentują się dużo lepiej. Zresztą jak wyżej koleżanka napisała. Między grubym a drobnym jest wiele innych sylwetek, tak i między prostymi drutami a szalonym lokami tez jest cała gama włosów falowanych.

Wszystko zależy od dobrania fryzury do twarzy i od tego co się komu podoba. A już na pewno bym sobie nie ścinała włosów, bo gdzieś tam jest tak napisane. Sztuczne wymyślanie problemów i dziwnych ograniczeń. Jak kościół zabrania antykoncepcji to jest zły, a jak ktoś zabronił nosić długich włosów po 40 to trzeba się słuchać. 

Pati - ale ja piszę stricte o grubych, a nie o normalnych/lekko przy kości. Jakbym pisała o przeciętnych, to napisałabym "przeciętne z długimi włosami". Padło pytanie o to, czemu grube osoby miałyby nie nosić się długo, to odpisałam.

Dla mnie, szczerze, włosy dłuższe niż do pasa nie pasują prawie nikomu, szczególnie, że polki jakiś super pięknych włosów z reguły nie mają. Dziewczyn z bujnymi, perfekcyjnymi lokami, jak na obrazkach nail (pewnie dopinki, btw), raczej na ulicy nie widzę, z reguły to wymęczone, naciągnięte od własnego ciężaru włosy, które błagają o podcięcie. Są wyjątki - owszem, ale mam wrażenie, że potwierdzają regułę. 

Za to włosy pomiędzy krótkim bobem a długością za łopatki pasują praktycznie każdemu i do każdego typu włosów.

No ja tez wole włosy do pasa maks, ale nie widzę problemu w tym, że komuś podobają się dłuższe. albo łączenie długości włosów z wiekiem lub tuszą to dla mnie jakieś dziwactwo i zbytnie interesowanie się cudzym owłosieniem. Jak ktoś się czuje dobrze w swojej fryzurze to niech sobie ją nosi, jego głową jego prawo

nordlys napisał(a):

(cut)Wszystko zależy od dobrania fryzury do twarzy i od tego co się komu podoba. A już na pewno bym sobie nie ścinała włosów, bo gdzieś tam jest tak napisane. Sztuczne wymyślanie problemów i dziwnych ograniczeń.

rzecz w tym, że włosy "długie" o jakich toczy się dyskusja to raczej takie, które już nie mają fryzury. Bo jakaż to fryzura może być przy włosach do pasa czy za. Różnica co najwyżej w kolorze czy skręcie, ale to jeszcze nie fryzura.

Zadbane czy nie, dluzsze niz do pasa wygladaja hmmm.. komicznie.

theoneandonly napisał(a):

Zadbane czy nie, dluzsze niz do pasa wygladaja hmmm.. komicznie.

I to facet napisał.

jurysdykcja napisał(a):

"Równie nieprofesjonalnie wyglądają fryzury ułożone z długich, rozpuszczonych włosów oraz misterne koki, udekorowane błyszczącymi spinkami lub kokardami. Kolor włosów powinien sprawiać wrażenie jak najbardziej naturalnego. Nie można pozwolić sobie także na ekstrawagancje w postaci wszelkiego rodzaju fryzur typu irokez, awangardowych asymetrii, czy mniej lub bardziej zamierzonych odrostów."ze strony o dress codeCo też w pewnym stopniu tłumaczy, dlaczego u starszych kobiet bardzo długie włosy wyglądają dziwnie. To po prostu nie pasuje do biznesowego, profesjonalnego looku. Nie pasuje też do wielu innych zawodów, gdzie liczy się wygoda i higiena. Więc co zostaje tak na prawdę? Wolne zawody? 

Kogo obchodzi jakis idiotyczny dress code...niech kazdy sie ciesze jak mu sie podoba.....a nie jak wypada lub podoba sie innym ;)

Pasek wagi
  1. Znalezione obrazy dla zapytania long hair tumblr
  2. Znalezione obrazy dla zapytania long hair tumblr
    mi się taka długość podoba

No ba, można wszystko olać - i ponieść konsekwencje tego, że wiele osób odbierze cię źle. Nawet jeśli nie będą wstanie wytłumaczyć co właściwie w twoim wyglądzie jest nie tak.

Przeklęte miejsce - jak boga kocham, ja nie widziałam takich gęstych dłuugich włosów chyba nigdy na ulicy. Czasem laski z dopinkami mają taką grzywę - ale to już w ogóle wygląda tandetnie. Więc to tak, jakby wygląd wysokich kobiet omawiać na podstawie modelek VS a niskich na podstawie Longorii. 

W realu wygląda to tak:

Cyrica napisał(a):

nordlys napisał(a):

(cut)Wszystko zależy od dobrania fryzury do twarzy i od tego co się komu podoba. A już na pewno bym sobie nie ścinała włosów, bo gdzieś tam jest tak napisane. Sztuczne wymyślanie problemów i dziwnych ograniczeń.
rzecz w tym, że włosy "długie" o jakich toczy się dyskusja to raczej takie, które już nie mają fryzury. Bo jakaż to fryzura może być przy włosach do pasa czy za. Różnica co najwyżej w kolorze czy skręcie, ale to jeszcze nie fryzura.

no to ja przez całe życie nie mam fryzury, mimo, że włosów dłuższych niż do połowy pleców nigdy nie miałam.

jak mówiłam, mi też się nie podobają 3 włosy na krzyż sięgające za tyłek, albo posiepane, niezadbane, albo zwyczajnie za długie. Ale pewnie każdy ma inną definicje "za długich" i niech sobie każdy nosi jakie chce, po prostu. Nieważne czy jest młody, chudy, stary czy gruby. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.