Temat: duża asymetria piersi

Kupowałam staniki i nawet pani, która mi dobierała, powiedziała "noo dużą ma pani różnicę". Też tak macie? Ja mam o miskę :| Jakoś nigdy nie zwracałam na to uwagi, ale najpierw mi chłopak powiedział, potem braffiterka i jeszcze mama. Co gorsza wydaje mi się, że ta różnica jest coraz większa. A jak to jest u Was? To nie moje zdjęcie, ale wygląda to mniej więcej tak:

wannabelean napisał(a):

nailpolish napisał(a):

wannabelean napisał(a):

nailpolish napisał(a):

wannabelean napisał(a):

Jak się chcecie na prawdę dowartościować to wejdźcie sobie na stronę:chcewiedziec.fbl.plI nie, nie wmówicie mi, że przeciętna pipka tak wygląda. No chyba, że mam wyjątkowe szczęście i TE RZECZY są u mnie nad przeciętnie ładne.P.S. Nie, to nie mój blog :D
Ta to i tak jest ładna. Jest taka strona z cipkami, gdzie serio można się obrzydzić, ale nie pamiętam nazwy. I tak, to są  normalne pipki. Nie ma czegoś takiego jak "przeciętna"...
To ja jednak zostanę przy swoim i będę dziękowała Bogu za to, że nie dał mi "normalnej pipki" :D
Tak, bo Ty to cała taka idealna i śliczna jesteś. Szczególnie te wielkie i krzywe zęby masz fajne 
Wiem, że mam fajne. Są zdrowe, ładne i białe, wiele w nie zainwestowałam. Serio nie potrafisz nic napisać poza atakiem? Musisz być bardzo zakompleksiona.

To szkoda było kasy. Nie jestem zakompleksiona, nie będę tu wypisywać, w czym jestem lepsza od Ciebie ani licytować się kto ma ładniejszą pipkę. To raczej Ty masz problem z prawidłowym postrzeganiem rzeczywistości.Dobrze, że się lubisz, ale trzeba być obiektywnym. Bo może masz śliczną pipę i nieobwisłe cycki, ale inna dziewczyna jest za to ładniejsza czy zgrabniejsza. A Ty do poruszanych tutaj tematów podchodzisz "o boże jak można tak wyglądać". 

nailpolish napisał(a):

wannabelean napisał(a):

czekoladowy-mus napisał(a):

nailpolish napisał(a):

To nie moje zdjęcie, ale wygląda to mniej więcej tak:

wannabelean napisał(a):

Ile masz lat? Masz strasznie obwisłe piersi
Czytanie ze zrozumieniem umarlo.
Bo co? Bo zapytałam ile ma lat? Ma asymetrie a swoją droga obwisłe cycki a to dwie różne sprawy.
Dalej nie zrozumiała 

Biedna nierozumna 

wannabelean napisał(a):

Cyrica napisał(a):

nie, żyjesz małą ilością rzeczy. Jeszcze...ja mam do Ciebie jakiś dziwny sentyment, może dlatego że jesteś śliczna i masz taką rozkoszną nieznajomośc życia w twarzy. Oby Ci to zostało.
Widzisz, ja w życiu przez bardzo wiele przeszłam. Może dlatego taka ze mnie złośliwa s*ka pomimo niewinnego wyglądu. Ale dupę mam twarda i nie dam się złamać. Też sobie życzę tego, żeby nie poznać życia z tej brzydszej strony, bo z gorszej już poznałam. Ale na szczęście szybko się wspinam ku górze i cel za celem osiągam.

I samochwała w kącie stała i wciaż tak opowiadała :) Zaczai wreszcie, dziewczątko, że nikogo tutaj jej gadki nie dające się zweryfikować nie obchodzą?  Nie zaczai! A to, jak usilnie usiłujesz nam wepchnąć swoją perfekcję (z cipką włącznie, haha) tylko świadczy o twoich kompleksach wanna (sory za skrót, ale pasuje). Nawet nie czaisz, jak Cyrica cię wkręca, taka ślepa jesteś... ale spoko, produkuj się dalej, samochwało :) niech najprawdziwsza prawda z twych ust idealnych nadal nam na nasz ułomny świat spływa!

A odzywam się tylko dlatego, żeby poradzić, co byś keyma szła do ginekologa po skierowanie na usg, żeby zobaczyć, czy w tej asymetrii cosik ci niepożądanego się nie dzieje. Nigdy nie wiadomo, lepiej być pewnym, a z asymetrii piersi czasami niestety wyłażą różne choróbska. No i obrazek z parówkami, bułeczkami, szynką... Cudo! istna magia :D

Pasek wagi

Każdy przeszedł w życiu wiele, z dnia nadzień coraz więcej. Nie jesteś złośliwą suką. Jesteś fajna dziewczyną, cokolwiek za dużo paplającą niefrasobliwie, i tyle ;)

albo Ci to przejdzie, albo nie, i wtedy będziesz suką, wredną, z zatwardzeniem na twarzy, smutna i sfrustrowaną.... chyba byśmy tego nie chcieli ;)

Cyrica napisał(a):

Każdy przeszedł w życiu wiele, z dnia nadzień coraz więcej. Nie jesteś złośliwą suką. Jesteś fajna dziewczyną, cokolwiek za dużo paplającą niefrasobliwie, i tyle ;)albo Ci to przejdzie, albo nie, i wtedy będziesz suką, wredną, z zatwardzeniem na twarzy, smutna i sfrustrowaną.... chyba byśmy tego nie chcieli ;)

Będąc suka można być szczęśliwym człowiekiem. Po prostu mam trudny charakter, jestem złośliwa i zanadto szczera. Nie otwieram się przy obcych dlatego takie sprawiam wrażenie, ale wśród swoich jestem zupełnie inną osobą, uśmiechniętą, potulną, bardzo miłą i pomocną. Ja po prostu daję światu to co od niego dostaję a zyję sobie bardzo szczęśliwie :)

Pasek wagi

Wannienko droga, jesteś tak otwarta, że nawet nie zdajesz sobie sprawy :)

pipki nie trzeba pokazywać, a wszystko i tak jak na dłoni. Kogo Ty chcesz oszukać? Jeśli tak jak piszesz jesteś jednocześnie i złośliwa i szczera, to masz baaaardzo brzydkie myśli, które Cię zjedzą jak Doriana Greya, bój się siebie. Ale jeśli kozaczysz,co jest oczywiste, to niedługo będziesz się wstydzić takich pierdół. Rozmawiam z Tobą jak z rozumna istotą, doceń to, bo sa tacy, dla których już nie ma nadziei ;)

datuna napisał(a):

wannabelean napisał(a):

Cyrica napisał(a):

nie, żyjesz małą ilością rzeczy. Jeszcze...ja mam do Ciebie jakiś dziwny sentyment, może dlatego że jesteś śliczna i masz taką rozkoszną nieznajomośc życia w twarzy. Oby Ci to zostało.
Widzisz, ja w życiu przez bardzo wiele przeszłam. Może dlatego taka ze mnie złośliwa s*ka pomimo niewinnego wyglądu. Ale dupę mam twarda i nie dam się złamać. Też sobie życzę tego, żeby nie poznać życia z tej brzydszej strony, bo z gorszej już poznałam. Ale na szczęście szybko się wspinam ku górze i cel za celem osiągam.
I samochwała w kącie stała i wciaż tak opowiadała Zaczai wreszcie, dziewczątko, że nikogo tutaj jej gadki nie dające się zweryfikować nie obchodzą?  Nie zaczai! A to, jak usilnie usiłujesz nam wepchnąć swoją perfekcję (z cipką włącznie, haha) tylko świadczy o twoich kompleksach wanna (sory za skrót, ale pasuje). Nawet nie czaisz, jak Cyrica cię wkręca, taka ślepa jesteś... ale spoko, produkuj się dalej, samochwało niech najprawdziwsza prawda z twych ust idealnych nadal nam na nasz ułomny świat spływa!A odzywam się tylko dlatego, żeby poradzić, co byś keyma szła do ginekologa po skierowanie na usg, żeby zobaczyć, czy w tej asymetrii cosik ci niepożądanego się nie dzieje. Nigdy nie wiadomo, lepiej być pewnym, a z asymetrii piersi czasami niestety wyłażą różne choróbska. No i obrazek z parówkami, bułeczkami, szynką... Cudo! istna magia

Właśnie miałam pisać to samo, żeby Keyma szła do ginekologa - bo miauczenie na temat swoich kolan to jedno, ale tutaj może być akurat rzeczywisty problem, odpukać oczywiście, ale lepiej sprawdzić. Plus dwie rzeczy mnie uderzyły - Keyma jednak ma poczucie humoru i jakiś dystans do siebie, szok! (bardzo pozytywny tym razem) i druga rzecz - czy ludzie naprawdę nie dostrzegają czegoś takiego jak ironia i sarkazm? Trafia w nich, dziurawi są jak sito (nomen omen może dlatego też często zupełnie puści), a nadal dają się złapać.

Wilena napisał(a):

Keyma jednak ma poczucie humoru i jakiś dystans do siebie, szok! (bardzo pozytywny tym razem)

...iiii z Can się pogodziły (na razie)... i Sach z uwagi na to że śpi we FLU, jeszcze nie dołączyła, ale myślę, że jesteśmy na dobrej drodze, bo kur*** dziewczyny,bdajcie spokój, o co tak naprawdę chodzi ;)

Ja się zdążyłam nachlać, a Wy dalej ciągniecie ten wątek? :P

nailpolish napisał(a):

czekoladka29 napisał(a):

też mam dużą dysproporcję, w zasadzie jak TY, kiedyś lekarz mi zwrócił na to uwagę, potem poszłam na USG i wyszedł gruczalowłókniak (po biopsji).
Właśnie i moja mama kazała mi z tym iść. To jest groźne?

Ja mam całe życie asymetryczne, badałam nie raz USG i niczego mi nie wykryto :P Pierwsze słyszę :P Ale fakt, lepiej się zbadać, niż tego nie robić. Dla spokoju się zbadaj. Kolana i nogi u ortopedy też :P

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.