- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 czerwca 2015, 11:40
Hej,
od jakiś paru dni mąż porządnie masował mi uda i pośladki olejem kokosowym taki masaż trwał do 20minut (ponoć to ma pomóc skórze w walce z wrogiem nr1.), ale ostatnio napotkałam się na coś takiego jak szczotkowanie na sucho, więc wczoraj pojechałam i kupiłam szczotkę z wypustkami i jakiś tam krem antycellulitowy (choć nie wierzę w ich działanie), ja wyszczotkowałam sobie całe ciało, a mąż dodał do tego jeszcze wklepywanie tego kupnego specyfiku na nogi.
No i teraz powiedzcie mi - czy któraś z Was widziała realne efekty tego zabiegu? Czy to następny cud i miód, bez efektywny?
P.S zastanawiam się nad tym, czy robić szczotkowanie tylko i wyłącznie plus ten krem, czy jeden dzień szczotkowanie, a jeden dzień masowanie z olejem kokosowym. Chodzi mi o brzuch (którzy sama 2 razy dziennie póki co masuje i smaruje kokosowym) i pośladki/uda
10 czerwca 2015, 11:42
Nie wiem jak z cellulitem, ale szczotkowanie na sucho wspaniale poprawia krążenie i wpływa na skórę, także myślę, że warto.
10 czerwca 2015, 11:59
Ja uwielbiam szczotkowanie, dzięki temu mam fajną skórę (jak nigdy). Z cellulitem to się nie wypowiem, bo robię to codziennie od prawie miesiąca, ale oprócz tego nie dbam o siebie
10 czerwca 2015, 12:27
ja miałam kiedyś szczotki z drewnianymi kulkami, masowałam uda i wygląd poprawił się o 100% jakież były jędrne...
swoją drogą fajnego masz męża, który robi Ci zabiegi pielęgnacyjne :)
10 czerwca 2015, 12:30
ja miałam kiedyś szczotki z drewnianymi kulkami, masowałam uda i wygląd poprawił się o 100% jakież były jędrne...swoją drogą fajnego masz męża, który robi Ci zabiegi pielęgnacyjne :)
Oj tak, żeby nie on.... wspiera mnie jak może :-)
No to nic, czekam na efekty, mam nadzieję, że kiedyś się nimi pochwalę :-)
10 czerwca 2015, 13:32
Hej, szczotkowanie plus masaze to swietne rozwiazanie, a dodanie kremu anty-cellulitowego to juz bajka. Najwazniejsze to systematycznosc, bo od tego wszystko zalezy. A olejek kokosowy ( ale naturalny) swietnie dziala na rozstepy. Ja szczotkuje cialo codziennie i skora jest jedrniejsza po jakims czasie, ale jak wiadomo cellulitu sie nie pozbedziesz calkowicie. Jednak skora nabierajac sprezystosci bedzie mniej podatna na cellulit, ktory nie powinien byc tak widoczny. Dobre i tanie kremy czy serum sa z Eveline, polecam i pozdrawiam :)
11 czerwca 2015, 11:00
Też wczoraj kupiłam sobie podobną szczotkę w Rossmannie i będę działać na brzuch :)