Temat: Czy jestem dzieckiem Oświęcimia?

Jako że te święta oprócz tego, że były radosne, cudne i świąteczne miały również inny wymiar. Otóż dawno nie nasłuchałam się (od strony rodziców, babci, dziadków i innych członków mego rodu) jaka to ja nie jestem wychudzona, jakim to ja chodzącym kościotrupem nie jestem i jak bardzo wystają mi kości i jak wszystkie ciuchy na mnie wiszą, że tyłka i brzucha nie mam, że nogi jak zapałki… Ile człowiek może odpierać ich zarzuty? Chciałabym poznać waszą opinię, bo moja familia zdaje mi się że przesadza… ale im dłużej tego słucham tym mniej jestem pewna swych racji, więc stwierdziłam, że poradzę się was. A i uważają że wyglądam na 55kg (mam 177cm wzrostu)… czy to prawda?

 

Przy okazji nadmienie: już się nie odchudzam, nie liczę już kalorii i nie mam zamiaru chudnąć dalej


A tytuł nawiązuje do tekstu, którym również raczą mnie domownicy... mmm... miło, czyż nie?

Wyglądasz bardzo ok, na pewno wychudzona nie jesteś:P
wyglądasz super:)
Pasek wagi
>Finni>dziewczyny az tak maly biust mam? to jest
> 75D

>Ja12333>Na moje oko to max B i do tego juz na poczatku
> wydawało mi sie ze masz za duży stanik.Albo może
> sie myle wiec wrzuć swoje zdjecie z boku,wtedy
> ocenimy

Moim zdaniem się mylisz. Jeśli ma dobrze dobrany stanik to może nosić 75D i to wcale nie są wielkie cyce! ja mam pod biustem 74 w biuście 86 i powinnam nosic rozmiar 65D ale nigdzie nie mogę znaleźć takiego rozmiaru!!! i noszę 70C a piersi wcale prawie nie mam i dobre jest mi 75A lub 75B ale takich staników nosić nie bedę bo źle dobrany biustonosz deformuje piersi!!! zresztą co to za paranoja że 80% kobiet nosi stanik w rozmiarze B!!! dziewczyny szukajcie swojego prawdziwego rozmiaru !
Hmm, ciężko coś napisać, bo z jednej strony wyglądasz bardzo szczuplutko i wg moich kananów kobiecej urody mogłabyś tak ciuteńkę przytyć, max 5 kg :) ale z drugiej strony nie wyglądasz jak dziecko oświęcima nic a nic, bo nie jesteś jakoś przesadnie wychudzona :) ale rozumiem naprawdę Twoją rodzinę.. myślę, że gdybym ja tak mocno schudła, też wszyscy by utyskiwali. mieliby trochę racji...
lepsze to niz slyszec ze przytylas co mnie spotkalo :d
Pasek wagi

Finni, a może to jest kwestia tego, że twoja rodzinka nie potrafi/nie chce się odchudzić. A wiadomo, że jak 1 osobie sie udało schudnąć to już nie można się bezkarnie opychać. Na pewno wyedukowałaś ich co jest zdrowe a co nie, więc nie ma już wymówki: jemy to bo nie wiemy, że to niezdrowo.

 

A tyłkiem się nie przejmuj, w końcu od tego jest żeby na nim siedzieć i go spłaszczać ;)

Eee tam gadanie.. wyglaasz dobrze, bardzo szczuplo.

 

Ale ja Cie rozumiem bo ja wczoraj zostalam nazwana Auschwitz :]

Pasek wagi
aa i wygladaz na jakies 57-8kg.
Pasek wagi
masz figure moich marzeń! jesteś chudziutka!
rzeczywiscie jestem b. szczupla ale dlaego ze taka wysoka jestes ;) ale jak dla mnie oki ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.