- Dołączył: 2009-08-19
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2057
27 grudnia 2010, 16:24
Jako że te święta oprócz tego, że były radosne, cudne i świąteczne
miały również inny wymiar. Otóż dawno nie nasłuchałam się (od strony rodziców,
babci, dziadków i innych członków mego rodu) jaka to ja nie jestem wychudzona,
jakim to ja chodzącym kościotrupem nie jestem i jak bardzo wystają mi kości i
jak wszystkie ciuchy na mnie wiszą, że tyłka i brzucha nie mam, że nogi jak
zapałki… Ile człowiek może odpierać ich zarzuty? Chciałabym poznać waszą
opinię, bo moja familia zdaje mi się że przesadza… ale im dłużej tego słucham tym mniej jestem pewna swych racji, więc stwierdziłam, że poradzę się was. A i uważają że wyglądam na
55kg (mam 177cm wzrostu)… czy to prawda?
Przy okazji nadmienie: już się nie odchudzam, nie liczę już kalorii i
nie mam zamiaru chudnąć dalej
A tytuł nawiązuje do tekstu, którym również raczą mnie domownicy... mmm... miło, czyż nie?
- Dołączył: 2010-06-08
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 254
27 grudnia 2010, 21:04
wyglądasz ślicznie Kochana;) też bym chciała mieć taka figurkę;) Pozdrawiam
- Dołączył: 2008-05-14
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 828
27 grudnia 2010, 21:15
masz idealna figurke finni !:)
- Dołączył: 2010-10-02
- Miasto: Ruda Śląska
- Liczba postów: 3464
27 grudnia 2010, 21:18
Moim zdaniem wyglądasz dobrze :)
tak trzymaj , jesli sama sobie sie podobasz i akceptujesz to sie nie przejmuj opinią rodziny:)
27 grudnia 2010, 21:51
O matko ;o Wg mnie przegięłaś.
27 grudnia 2010, 21:55
Moim zdaniem jesteś chuda( ale do obozowej sylwetki ci troche brakuje) i ja nie lubie takich wystajacych kości wole pełniejsze ciało a jedrne i ciało Famous, mi sie bardzo podoba bo jest okragła ale jedrna ma slicznie zadbana skóre.Pisze tak bo byłam kiedys mega chuda chuda normalna i teraz mam nadwage i sie odchudzam by byc normlana
Edytowany przez ba1fde8c24e9091199244125786a52f0 27 grudnia 2010, 22:07
28 grudnia 2010, 01:15
Wiesz, jak dla mnie wyglądasz super. Sama chciałabym tak wyglądać. I nie, nie wyglądasz jak dziecko oświęcimia. Ja też mam wystające żebra-serio, a mam nadwagę. To kwestia budowy. Ale nie chudnij już :)
28 grudnia 2010, 06:34
Jest idealnie tylko już nie chudnij.Z tym komentarzem na temat obwisłego tyłka kompletnie się nie zgadzam.Jestem właśnie pod wrażeniem,że nic Ci nie wisi.Minus 40 i jędrne ciało-bomba.Gratulacje.
- Dołączył: 2010-03-02
- Miasto: Chamonix
- Liczba postów: 438
28 grudnia 2010, 08:10
Może i dziecko Oświęcimia...Ale które podjadało u SS heheeh
.Finni,wyglądasz bosssko
!Fajny tyłek,fajna talia,tylko nie chudnij już bo wtedy będziesz made in szkapa heheeh
lub jak kto woli tap szkapl
.
- Dołączył: 2009-01-21
- Miasto: W Górach
- Liczba postów: 757
28 grudnia 2010, 08:29
Mam być szczera? Nie wiem w którym miejscu wyglądasz jak dziecko Oświęcimia
Jesteś akurat,ale starsi ludzie mają to do siebie,że wolą nas pulchniejsze
- Dołączył: 2010-03-02
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 9455
28 grudnia 2010, 08:41
rozumiem Cię doskonale Fini i dobrze wiesz ,ze dla mnie jestes moja inspiracja bo podobny start, wzrost tylko ja nie koniecznie chce zejsc az tak nisko z waga i jak juz kiedys Ci wspomnialam masz wspaniale uda o ktorych ja moge pomarzyc:P a i kiedys jak sie odchudzalam to tez mialam plaskodupie ale cwiczac takie sobie cwiczonka na pupcie obecnie nie mam plaskodupia;P a i mnie rodzina juz przy 79 kg mowila ,ze jetsem wychodzona wiec nie ma co sie przejmowac taka gadaniana hahah;p