- Dołączył: 2010-04-11
- Miasto: Bahamy
- Liczba postów: 223
7 grudnia 2010, 18:46
Ostatnio rozmawiałyśmy o tym z koleżankami i doszłyśmy do wniosku, że długie do pasa blond, lekko falujące..... albo w ogóle wszystkie BLOND
pomińmy tym razem kwestię, że każdemu podoba się do innego ;)
A wy jak uważacie??
- Dołączył: 2010-08-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 458
7 grudnia 2010, 19:01
No ja też myślę, że to blondynki władają męskimi sercami. Ja jestem zdeklarowanym rudzielcem, ale jak czasem posłucham rozmów facetów o 'blondi' to nie bardzo mi to pasuje :p
7 grudnia 2010, 19:03
Kwestia gustu. Mój narzeczony uwielbia moje blond loki, natomiast jego przyjaciel szaleje za czarnulkami :))
- Dołączył: 2010-08-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 458
7 grudnia 2010, 19:11
Albo chodzi też o zdrowy wygląd włosów?? W końcu samiec to samiec i jakby nie patrzeć kieruje się instynktem - zdrowy włos sugeruje mu zdrowie partnerki :D
7 grudnia 2010, 19:15
ja myślę że mężczyżni wolą kobietki z długimi ciemnymi lśniącymi gęstymi włosami:) ale każdy ma swój gust..
- Dołączył: 2010-06-13
- Miasto: Meksyk
- Liczba postów: 1431
7 grudnia 2010, 19:16
dokładnie i podświadomie wybiera ta zdrowszą bardziej naturalną i z szerokimi biodrami żeby dzieci rodziła z łatwością.tak czytałam.
- Dołączył: 2010-05-15
- Miasto: West Vlanderen
- Liczba postów: 3352
7 grudnia 2010, 19:17
Ja kiedys sie swojego zapytałam jakie sa ładniesze to powiedział że zdecydowanie brunetki jak blondynki!
7 grudnia 2010, 19:26
> O jak miło, pan się jeden wypowiedział nawet :)
> ach te blondyny!No, ale DLACZEGO właśnie blond tak
> bardzo fascynuje facetów?? chodzi rzekomą
> "delikatność" blondynek?
Blondynki (nie mylić z wytapetowanymi małolatami:) ) w moim przypadku kojarzą się z miłymi i ładnymi dziewczynami z którymi można porozmawiać, a brunetki są wg. mnie bardziej "toporne" (nie wiem jak to lepiej określić) :D
Ale to kwestia gustu, przykładowo jak idę z kumplami przez miasto to są Ci którzy się nie oglądną za blondynką a drudzy za brunetką ;)
Edytowany przez LulekBR 7 grudnia 2010, 19:27
7 grudnia 2010, 19:28
Lulek oj blondynki bywają baaardzo toporne...zwłaszcza wśród naszych zachodnich sąsiadów :p Ach, te wielkie niemieckie Helgi :p
A brunetki mogą być "miłe", co widać na moim awatarze :D
...no i są jeszcze ogniste ruuudzielce :D
7 grudnia 2010, 19:30
Nie mówię o Niemkach tylko Polkach ;)
Wiem że mogą być miłe, spotkałem się z takimi przypadkami :D
7 grudnia 2010, 19:32
Jak to mówi moja babcia: "ładnej twarzy i w rondu do twarzy" ;D