Temat: jaki styl ubierania najbardziej Wam sie podoba?

tak jak w temacie:P
głównie minimalistycznie. lubię wysokiej jakości prostotę.

.Valkyria. napisał(a):

Kingyo napisał(a):

taki, który lekko trąci punkiem lub gotykiem. Przede wszystkim jarają mnie ciężkie toporne buciska, które sprawiają wrażenie, że są stworzone do wybijania szyb w samochodach. Niestety od jakiegoś czasu neutralizuję wizerunek na bardziej kobiecy.
jw.Mój toporny rockowy styl ewoluuje powolutku w kierunku bardziej subtelnego i kobiecego, ale - jak to mówią - stara miłość nie rdzewieje i jeszcze zapewne bardzo długo mój strój będzie naznaczony chociażby odrobiną mhrrroku. To samo tyczy się odzienia płci przeciwnej. Ciężkie buty + czarny płaszcz + broda. Ach...

podpisuję się ;) w lecie mój styl ewoluuje w bardziej etno :D ale martensy mam na szłapach do dziś :D
gotycki
Pasek wagi
Jestem w szoku jak wiele z Was wskazuje styl "gotycki", ja tak ubrane kobiety widuje niezwykle rzadko. Ja zdecydowanie lubię taką codzienną elegancję, bluzki z kolnierzykami, żakiety, eleganckie sweterki. Ale też tak bez prsesady - ostatnio chodzę w marmurowych jeansach.
Pasek wagi

elewinkaa napisał(a):

OrdemEprogresso napisał(a):

gajer ftw
co to ?

For the win.

Preferuję styl luźny i wygodny. Jak to grubas  Jeansy z lycrą, luźne bluzki, damskie koszule, spódnice ołówkowe, tuniki i legginsy. W domu chodzę w dresach i polarze, ma mi być cieplutko i miękko  Jakby mi się chciało stroić, to nosiłabym ciągle wysokie obcasy, spódnice i sukienki, ale nie muszę i nie chce mi się 
Pasek wagi

domji napisał(a):

A ja lubię wyglądać kobieco, elegancko, seksownie. Chociaż czasem mam ochotę na styl na luzaka. dresy, luźne koszulki. 

Ja też, dlatego od 5 lat nie miałam spodni na tyłku, nie lubię, nie czuję się komfortowo, nie czuję się ładnie - zawsze wybieram sukienki, tuniki i spódnice i w nich wyglądam najlepiej :)

Pasek wagi

madziutek.magda napisał(a):

Jestem w szoku jak wiele z Was wskazuje styl "gotycki", ja tak ubrane kobiety widuje niezwykle rzadko. Ja zdecydowanie lubię taką codzienną elegancję, bluzki z kolnierzykami, żakiety, eleganckie sweterki. Ale też tak bez prsesady - ostatnio chodzę w marmurowych jeansach.
bo pytanie bylo co nam sie podoba a nie to co nosimy. ja jestem wiosna/latem wiec takie ubrania zle na mnie by lezaly. poza tym nie chce sie wyrozniac z tlumu, nie mam faceta metalowca. preferuje wygode,z domieszka kobiecosci z prostota chlopska (nie nosze szpilek, spodniczek, sukienek - musze druga osobe na zakupy, jesli juz to tunike z leginsami. mam problem przy wzorach, modowych nowinkach. nie lezy mi styl vintage/retro. nie umiem uzywac rozu, robic kresek, smoky eye, nie dobiore sobie czerwonej/ciemnej szminki, z cieniami tez mam problem bo nie wiem co mi pasuje)
Pasek wagi
Mój styl ubierania jest na co dzień kobiecy i elegancki... Generalnie klasyka. A podobają mi się różne style: od pin up przez rockowy i gotycki po sportowy, styl ubierania musi być dopasowany do osobowości danej osoby, wtedy mi się podoba, bo tworzy integralną całość :) najgorzej jak ktoś chce być na siłę modny i ubiera coś co mu w ogóle nie pasuje...


domji napisał(a):

A ja lubię wyglądać kobieco, elegancko, seksownie. Chociaż czasem mam ochotę na styl na luzaka. dresy, luźne koszulki. 


Pasek wagi

margines napisał(a):

Kolorystyka: czerń, ew. bardzo stonowane kolory;Latam w glanach, ale np do spódnicy glanów nie zakładam (kiedyś tak, ale teraz nie). Lubię (mimo wszystko) wyglądać kobieco i uwielbiam taki właśnie kobiecy styl - ale nie eklektyzm ubiorowy, jak ja nazywam to co oferują w sieciówkach. Latem noszę prawie tylko spódnice i sukienki i wtedy też nieco więcej kolorów niż czarny, żeby się nie zagotowaćUwielbiam długie, czarne, rozłożyste płaszcze, wysokie kołnierze, koronki, i generalnie też mam lekki odwał w stronę gotyku, ale nie jak na zjeździe gotów, tylko bardziej pod kątem starej, klasycznej elegancji z czasów sukni, rękawic do łokci, itd. Żałuję często, że już nie chodzi się w rozłożystych sukniach - taki styl byłby dla mnie idealny.
Jakbyś pisała o mnie, ale dobruch kilka lat temu ;) Teraz ubieram się klasycznie i w miarę elegancko. Nie noszę już czerni, polubiłam kolory, wciąż lubię ładne koronki (moja suknia ślubna byłą koronkowa, ale oczywiście biała :D) Lubię, eleganckie stonowane rzeczy, buty na obcasach, widoczną biżuterię, ale na codzień koło domu oczywiście wybieram czerń i trampki i dzinsy.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.