Temat: przebite ucho.

dzisiaj przebiłam sobie ucho na chrząstce.
to u gory. (zdj nie moje tylko z google ). strasznie mnie boli. kosmetyczzka kazała mi przemywać spirytusem salicylowym i maścią tribiotic. zrobiłam tak jak mi kazała tylko jest jeden problem. posmarowałam obok bo kurccze nie ma jak "wejść" do środka. nie wiem czym to zrobic żeby troche chociaż do dziury doszło :D macie jakieś pomysły? i co na ból? bo mnie boli no :D
Pasek wagi
A moze wie ktoras z dziewczyn czy dziura w jezyku sie zrasta?moja kolezanka nie nosi kolczyka a moze go wlozyc w kazdej chwili ja natomiast wyjelam go juz dawno i kiedys probowalam spr i udalo mi sie wlozyc tylko polowe...bron boze nie chce go juz nosic zrobilam sobie przezent wtedy na 18 ur poprostu mnie to ciekawi:)

Pasek wagi

lutka88 napisał(a):

Golfinia napisał(a):

lutka88 napisał(a):

domcia177 napisał(a):

ewuka111 napisał(a):

może śliń.
żart? 
dlaczego zart???mi chrzastke przebijala starsza doswiadczona kosmetyczka i wlasnie powiedziala zeby nie pakowac za duzo jakichs dziwnych masci tylko wlasna slina przemywac. i bylo git. tylko to trzeba czesto w ciagu dnia.a co do gojenia-chrzastka to skomplikowane miejsce-jest blisko wlosow i trzeba szczegolnie o nia dbac.
to może własnym moczem? :p Nie zawiera bakterii ( u zdrowej osoby) i ma właściwości odkażające. Po jakiego grzyba cofać się do średniowiecza jeśli są lepsze sposoby.
wiesz ze mocz to nieglupi pomysł? kiedys slyszalam ze wlasny mocz jest dobry na walke z tradzikiem

Dajcie spokój.. Ja smaruję włosy olejkiem arganowym a czuję, jakbym smarowała włosy kozim gównem.. Zazwyczaj to co boli i jest obrzydliwe, pomaga
To samo z żarciem. Czekolada i chipsy, pycha.. Ale trzeba żreć sałatę i szparagi.

Co do tematu.. Ja bym robiła tak jak kosmetyczka powiedziała. No chyba nie chciała Ci zrobić krzywdy? Ewentualnie poszperaj w necie jak dbać o ten kolczyk i póki co tylko spirytusem przemywaj.

lutka88 napisał(a):

Golfinia napisał(a):

lutka88 napisał(a):

domcia177 napisał(a):

ewuka111 napisał(a):

może śliń.
żart? 
dlaczego zart???mi chrzastke przebijala starsza doswiadczona kosmetyczka i wlasnie powiedziala zeby nie pakowac za duzo jakichs dziwnych masci tylko wlasna slina przemywac. i bylo git. tylko to trzeba czesto w ciagu dnia.a co do gojenia-chrzastka to skomplikowane miejsce-jest blisko wlosow i trzeba szczegolnie o nia dbac.
to może własnym moczem? :p Nie zawiera bakterii ( u zdrowej osoby) i ma właściwości odkażające. Po jakiego grzyba cofać się do średniowiecza jeśli są lepsze sposoby.
wiesz ze mocz to nieglupi pomysł? kiedys slyszalam ze wlasny mocz jest dobry na walke z tradzikiem


bo zawiera mocznik :p kup sobie lepiej maść z tą substancją na trądzik
Mnie w tym samym miejscu bolało pół roku od przebicia, nie mogłam spać na tym boku, a jak ściągnęłam w końcu to cholerstwo, to okazało się, że nie mogę po tej akcji nosić jakichkolwiek innych kolczyków- kończy się ropą, krwią i postrzępionym uchem... 

Patrycja899 napisał(a):

A moze wie ktoras z dziewczyn czy dziura w jezyku sie zrasta?moja kolezanka nie nosi kolczyka a moze go wlozyc w kazdej chwili ja natomiast wyjelam go juz dawno i kiedys probowalam spr i udalo mi sie wlozyc tylko polowe...bron boze nie chce go juz nosic zrobilam sobie przezent wtedy na 18 ur poprostu mnie to ciekawi:)


jako, że byłam posiadaczką dwóch kolczyków w języku mogę potwierdzić - tak, dziurka w języku się zarasta i to dość szybko ale to kwestia indywidualnych predyspozycji dlatego taka różnica między Tobą a koleżanką

I WAŻNA SPRAWA - nie wyjmuje się kolczyka ze świeżo zrobionej dziurki, nie ma absolutnie żadnej potrzeby żeby go wyjmować, tylko sobie bardziej rozszarpiesz rankę przy ponownym wkładaniu go.
Pasek wagi
mam trzy kolczyki w chrząstkach i polecam cierpliwość,nie spanie na uchu gdzie jest kolczyk,unikanie zaczepień i przemywanie. Ja przemyłam spitysuem salicylowym a później solą fizjologiczną. Odpukać wszystkie 3 dziurki mają się dobrze
Niestety muszę Cie zmartwić, 4 miesiące temu przebiłam w tym samym miejscu kolczyka gdzie Ty i do tej pory boli... jeszcze sie nie zagoił, ale mogę już spać na tym uchu, ale i tak pobolewa. Ruszać nie mogę bo jak tylko przy nim grzebie to potem pół dnia boli ucho. Nic mi z tej dziurki nie leci, tylko po prostu jeszcze boli... Aaaa no i chcę powiedzieć, że nie ściągałam kolczyka ani razu boje sie, że potem nie wsadze, a nie daj Boże mi zarośnie to już całkiem sie wkurze tyle bólu na marne, ooooo nie!!:):), Trzymaj się, będzie dobrze:) z dnia na dzień ból będzie mniejszy, ale będzie i to nawet tak jak u mnie po 4 miesiącach..;/ ciekawa jestem kiedy minie to wtedy zmienię kolczyka, bo juz nawet kupiłam:) pozdrawiam:)
Pasek wagi
dzięki wszystkim ;) nie myślałam że wgl tyle postow będzie! 

tak na marginesie to nie bede go sciagac tylko po prostu będę nim kręcić  :D kupie sol fizjologiczna i bede przemywac tym i spirytusem ;) mam nadzieje, ze będzie dobrze! dzięki wielkie :)
Pasek wagi
Po pierwsze uszu i innych miejsc nie przekłuwa się u żadnej kosmetyczki pistoletem, tylko w salonach piercingu profesjonalną igłą.

pasiastaaa napisał(a):

domcia177 napisał(a):

dzisiaj przebiłam sobie ucho na chrząstce.to u gory. (zdj nie moje tylko z google ). strasznie mnie boli. kosmetyczzka kazała mi przemywać spirytusem salicylowym i maścią tribiotic. zrobiłam tak jak mi kazała tylko jest jeden problem. posmarowałam obok bo kurccze nie ma jak "wejść" do środka. nie wiem czym to zrobic żeby troche chociaż do dziury doszło :D macie jakieś pomysły? i co na ból? bo mnie boli no :D
po pierwsze wyrzuć tribiotic (dostałaś go? mieli go wycofać w sumie ze sprzedaży) - to jest anytbiotyk, jeden z silniejszych na rynku a antybiotyk stosuje się wyłącznie w przypaku infekcji, nie świeżej rany. Po około 5 dniach, choć nie wiem czy już nie 3 uodparnia się na niego Twój organizm, tzn. jeśli w przyszłości będziesz miała jakąkolwiek infekcję możesz mieć problem ze znalezieniem leku to razSpirytusem przemywaj ucho najwyżej dwa dni. Idź do apteki i kup kore brzozy lub sól fizjologicznś w sprayu lub w ampułkach i tym przemywaj - polewaj kolczyk. Dookoła niego będzie robić się strupek - nie zdrapuj go, dopiero kiedy rozmiękczysz go solą fizjologiczną lekko go zdejmij a następnie popsikaj OCTENISEPTEM (w aptece dostaniesz). Obstawiam, że trafiłaś na jakąś super idiotkę nie mającą pojęcia co robi, więc jest jeszcze szansa, że sobie krzywdy nie zrobisz.Kolczyk w tym miejscu no cóż, będzie bolał, takie miejsce, uważaj na wplątujące się włosy i staraj się nie spać na tym boku i o niego nie haczyć (uwaga na swetry). Jeżeli kolczyk był wykonany pistoletem (o matko) to licz się z tym, że goić się będzie dłuuugo, poprawne przekłucie igłą goi  się nawet 3-4 miesiące. Nie wiem czy kosmetyczka mówiła Ci jakiego kolczyka użyła? Jeżeli użyła stali chirurgicznej może się okazać, że masz uczulenie na nikiel w niej zawarty i rana będzie goiła się długo. Nie powinnaś mieć też kolczyka srebrnego czy złotego. Najlepszy byłby tytan lub jakiś bioplast.Jeżeli robiła Ci pistoletem to pewnie masz klasyczne wpinane sztyfty - masz możliwość ich poluzowania jakby o jeden poziom - spróbuj odpiąć tył i jeszcze raz zapiąć, możliwe, że opuchnięte ucho ma za mało miejsca i stąd ten ból i problem z czyszczeniem. Zacznij jednak proszę od porzucenia maści, która nawet jeśli nie byłaby antybiotykiem jest maścią - czyli sprawia, że rana ma mniej powietrza i tylko się zapycha = wolniej się goi.Współczuję, że trafiłaś na kogoś takiego :)


Kolezanka madrze prawi  =) Ja mam 2 kolczyki w tym miejscu i bardzo ladnie wszystko sie goilo, jedynie musialam uwazac na wplatujace sie wlosy
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.