- Dołączył: 2013-01-06
- Miasto: Kambodża
- Liczba postów: 93
7 kwietnia 2013, 22:41
mam mały a raczej spory problem mianowicie mam drugie cycki :D tz, oprócz swoich własnych mam dodaatkowe "żebrowe" ktore jednak widać i jednak drażnią mnie. najgorzej widac je gdy leże -.- nie wiele mniejsze są od biustu a wygląda to obrzydlwie wg mnie . macie jakis pomysł jak je "troche" zniwelowac bo nie mowie tu o całkowitym pozbyciu sie bo to pewnie nierealne... może basen jakieś ćwiczenia na klatkę piersiową ? ma ktoś podobny problem ?
8 kwietnia 2013, 09:45
Zapewne gdybyś od dziecka nosiła gorset to by pomogło je ścisnąć. Też mam wystające, nie tak bardzo, ale jednak :(
8 kwietnia 2013, 13:13
chyba też to mam, ale nigdy mi to nie przeszkadzało... w sensie wystające żebra, z jednej strony nawet bardziej niż z drugiej.
ale że wygląda to jak drugie cycki? nigdy by mi to do głowy nie przyszło
![]()
nieee, bo mówimy o kościach żebrowych, a nie o tłuszczyku na nich, prawda?
- Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Hmm
- Liczba postów: 967
8 kwietnia 2013, 13:15
tez tak mam , ale dlatego ,ze mialam krzywice jako male dziecko.. jeszcze do tego mam maly biust... i wyglada jakbym miala 2 pary piersi.. masakra.. najgorzej to wygladalo jak w liceum bylam bardzo chuda.. przy mojej obecnej wadze,nie rzuca sie to tak bardzo w oczy.. ale niestety nigdy nie bede miala lasnego brzucha, bo te zebra strasznie go deformuja =/
- Dołączył: 2011-08-26
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 4278
8 kwietnia 2013, 13:23
Współczuje.. nie pozostaje nic innego jak je pokochac ;)
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
8 kwietnia 2013, 13:45
dajen90 napisał(a):
też to mam, ale nie ma się czym przejmować pozbyć się tego nie da :)
Jeśli to ty na avatarze,to nie masz wcale mocno wystających.
Ktoś wyżej zasugerował przytycie,ale to wygląda jeszcze gorzej, ten tłuszcz zbiera się na żebrach i się robię jeszcze większa, taka potężna w klacie. Więc z dwojga złego lepiej mieć te żebra obciągnięte skórą niż zalane tłuszczem....
Oto moje paskudy...
Zdjęcie z kilku kg. mniej niż ważę.
Edytowany przez FammeFatale22 8 kwietnia 2013, 13:55
- Dołączył: 2012-10-03
- Miasto: Vejle
- Liczba postów: 19
8 kwietnia 2013, 13:50
Ja też mam ten problem i tez od zawsze nazywałam to drugimi cyckami! Co najgorsze nigdy mi to nie przeszkadzało, dopiero jak zaczęłam się wkręcać w bycie fit i oglądanie wszystkich motywacji w sensie dziewczyn z mega figurą! Wtedy zobaczyłam, że żadna tak nie ma.. :( Ale niestety... chyba nic się nie da zrobić. Dlatego lepiej odpuścić i nie dokładać sobie kompleksów i tak każda ma ich wystarczająco.
- Dołączył: 2013-01-14
- Miasto: No Name
- Liczba postów: 3333
8 kwietnia 2013, 14:16
Też takie mam. Jak byłam mała to się wstydziłam ich, bo mnie siostra wyśmiała, że mam tak nisko cycki ;x :D Teraz mam nadzieję, że to cholerstwo zrzucę.
8 kwietnia 2013, 15:43
Anvariel napisał(a):
Też tak mam. Dodatkowo jeszcze mam bardzo niesymetryczne żebra - z jednej sterczą tak średnio,z drugiej wystają bardzo, bardzo mocno :)
deila napisał(a):
Jak chudnę to też tak mam, a dodatkowo jedno wystaje trochę bardzij niż drugie o.O Teraz jak przytyłam, to przynajmniej tego nie widać;P
walczWygrywaj napisał(a):
też mam dziwne bo z 1 strony wyżej a z 2 niżej
skolioza
![]()
Też to mam, niestety.
I wystające żebra również.
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
8 kwietnia 2013, 18:10
Ciekawe ile taki zabieg usunięcia żeber kosztuje ;-)
9 kwietnia 2013, 22:25
YellowWitch napisał(a):
Anvariel napisał(a):
Też tak mam. Dodatkowo jeszcze mam bardzo niesymetryczne żebra - z jednej sterczą tak średnio,z drugiej wystają bardzo, bardzo mocno :)
deila napisał(a):
Jak chudnę to też tak mam, a dodatkowo jedno wystaje trochę bardzij niż drugie o.O Teraz jak przytyłam, to przynajmniej tego nie widać;P
walczWygrywaj napisał(a):
też mam dziwne bo z 1 strony wyżej a z 2 niżej
skolioza Też to mam, niestety.I wystające żebra również.
A faktycznie, u mnie kiedyś w podstawówce chyba zdiagnozowali skoliozę, pewna nie jestem bo to dawno było... ale raczej tak. Z tym, że nigdy nie skojarzyłam, nierównych żeber ze skoliozą, pewnie dlatego, że w podstawówce mi nie wystawały, bo wystawała mi bambaryła :D