- Dołączył: 2012-06-23
- Miasto:
- Liczba postów: 84
11 grudnia 2012, 22:14
esz... zauważyłam dziś,że moja kurtka jakaś brudna się zrobiła i postanowiłąm ją wyprac.... ale jak wyjełam z pralki to sam ortalion... to była dośc droga puchowa kurtka... suszy się teraz a ja z nadzieją rozbijam puch.
zdarzyło się może coś takiego któres z Was już?
- Dołączył: 2012-02-23
- Miasto: Oparówka
- Liczba postów: 171
12 grudnia 2012, 06:21
Ktoś wcześniej pisał o piłkach tenisowych i to bardzo dobry pomysł. Jak byłam za oceanem u mamuśki to wyprała mi w pralni kurtkę a potem wrzuciła ją do suszarki właśnie z piłkami tenisowymi i kurtce nic nie było. Myślę, że samo pranie może też dać taki efekt
- Dołączył: 2012-01-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 8100
12 grudnia 2012, 07:13
Trzeba czytać metki, tam jest sposób prania. Jak kurtka z pierzem, to raczej wyniś do śmieci
- Dołączył: 2010-03-15
- Miasto: Wyspy Kokosowe
- Liczba postów: 502
12 grudnia 2012, 08:09
ja wyprałam kiedys puchowa kamizelke meza w pralce (dal za nia około 400zł) jak wyciaglam z pralki to myslalam ze umre jak zobaczylam co sie stalo, ale ostatnia deska okazala sie suszarka elektryczna ktora dziala cuda, teraz wiem ze z puchem to lepiej do pralni
- Dołączył: 2012-11-12
- Miasto: Ząbki
- Liczba postów: 593
12 grudnia 2012, 08:22
Wystarczy wyschniętą już kurtkę wyprać na sucho czyli przecierać ten zbity puch jakbyś prała w rękach. Wszystko wróci do normy. Ja wszystkie nasze puchowe kurtki piorę w pralce i po ich wyschnięciu w ten własnie sposób rozbijam puch. Dasz radę, nie martw się.
- Dołączył: 2008-01-27
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 6502
12 grudnia 2012, 08:50
prosze powiedz, ze bez wirowania wypralas
12 grudnia 2012, 09:00
W ogóle się nie przejmuj, mam trzy kurtki puchowe i wszystkie piorę w pralce i wiruję, nawet bardzo mocno.
Powieś ją w ciepłym miejscu, im szybciej wyschnie, tym lepiej (np. na kaloryferze). Co jakiś czas potrząsaj i roztrzepuj. Gdyby nie wszystkie kulki się rozbiły, to rozetrzyj je w rękach i roztrzep. Nie mam pojęcia, skąd pomysł, że nie wolno puchu prać w pralce - na moich kurtkach jest napisane, że można.
Czasem jak pamiętam to wrzucam do prania piłki tenisowe.
Będzie dobrze.
- Dołączył: 2012-01-08
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 741
12 grudnia 2012, 09:34
A ja na swojej puchówce mam napisane, ze ozna prac na 40 stopni. Jak ją i facet w sklepie zapakował coś ta wkładał do wora. Ja wysypuje a tam kilka kortówek białych. Ponoć pierze się z tymi kortókami wówczas się puch nie zbija.
12 grudnia 2012, 10:06
moja się zbiła tylko trochę, pranie jej pod tym względem nie zaszkodziło, ale zaczęło wychodzić z niej pierze ( kupowałam dawno temu w house i naprawdę była świetna- długa, czarna, fajny krój i zatrzaski po skosie, drugiej takiej nie było wśród puchowych klonów :/ ), gdybym znalazła identyczną, kupiłabym ponownie...
chyba już po kurtce :( przykro mi, naprawdę...
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 374
12 grudnia 2012, 10:13
takie kurtki pierze sie chemicznie, albo w pralce zwykłej z kilkoma piłkami do tenisa ;)