Temat: popsułąm sobie kurtkę;/ ?

esz... zauważyłam dziś,że moja kurtka jakaś brudna się zrobiła i postanowiłąm ją wyprac.... ale jak wyjełam z  pralki to sam ortalion... to była dośc droga puchowa kurtka... suszy się teraz a ja z nadzieją rozbijam puch.

 

zdarzyło się może coś takiego któres  z Was już?

Pasek wagi
grrrr. no cóż człowiek się uczy na swoich błędach... i nie można się wiecznie spieszy, tak jak ja;/ zobaczymy co będzie z niej jutro:P
Pasek wagi
Moja mamita kiedyś wsadziła moją puchówkę do prali i wyciągnęła zbity pierz ;D i tak też zostało :( 
Moja mama radziła mi kiedyś żeby trzepać ją co jakiś czas póki mokra, żeby rozbijać ten puch :) pomogło :)
moja mama prala nei raz kurtki z pierzem ale! wrzucala pilki tenisowe i nie robił sie grudki z pierza :)
Pasek wagi
moja mama prala nei raz kurtki z pierzem ale! wrzucala pilki tenisowe i nie robił sie grudki z pierza :)
Pasek wagi
przepraszam post sie zdublował ;/
Pasek wagi
kurtki puchowe mogą mieć różne wypełnienia... 
ja mam dwie - tzn. puchowy płaszcz - i na nim jest napisane, że nie można prać w pralce, czyścić tylko chemicznie itp., a kurtkę można prać w pralce,na 40 stopni. 
O matko, jak można prać puchową kurtkę w pralce
Pasek wagi
hehehe a od czego są metki?
idz do pralni chemicznej ,moze ja uratuja. ale marne szanse. Moja pomio specjalego prania nie była juz taka.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.