Temat: egzamin na prawo jazdy- jak się ubrać?

Pomóżcie, bo kompletnie nie mam pojęcia. Niby to państwowy egzamin i wypadałoby ubrać się jakoś ładnie i elegancko. A z drugiej strony jest okropnie gorąco i najchętniej włożyłabym szorty i bluzkę na ramiączkach. Oni w ogóle zwracają na takie rzeczy uwagę?
Ubierz jeansy i prostą bluzkę, bez dekoltu! Wytrzymasz ten raz w spodniach. Jeżeli trafisz na jakiegoś konserwatystę, to nawet i spodenki mogą go zrazić. Ja miałam jeansy, sweter i trampki. Zdałam za pierwszym razem. Koleżanka zdawała latem, ubrała spodenki i nie zdała. Może to akurat nie od tego zależało, może miała pecha, ale to ona zawsze lepiej jeździła ode mnie, więc... Może lepiej się zabezpieczyć? :D

blackpuddingowa napisał(a):

a i po drugie nawet się nie pomalowałam, ani paznokci ani twarzy, żeby nie było że jakaś głupia cizia nie umie jeździć. ;D


Dokładnie! Ja tak samo! Nawet biżuterię zdjęłam, żeby sobie czasem egzaminator nie pomyślał, że mam pieniądze na błyskotki to mogę je też na kolejny egzamin mieć :D :D
Nawet baletek albo sandałów nie zaleca się do jazdy samochodem - w rzeczywistości jeździmy w takich butach, jakie są wygodne, ale na egzamin obuwie sportowe - adidasy! To konieczność, żeby wyglądać na osobę w pełni przygotowaną. Wygodne ubrania, w żaden sposób nie krępujące ruchów. Nie musisz ubierać się "egzaminowo" - egzam na prawko to całkiem inna bajka. Jeśli masz na przykład białą koszulkę i czarne spodenki - to będzie kompromis.
Pasek wagi

ewelinakow napisał(a):

Jeansy + jakaś ładna bluzka, tunika ( żeby nie miała zbyt dużego dekoldu) i do tego balerinki czy jakies buty na płaskim.Ps. Moja instruktorka mówiła, że to są faceci( u mnie sami byli)i  masz ładnie wyglądać, być miła i się uśmiechnąć, a nie wrednie bez wyrazu. I dodała również, że mam włosy rozpuścić ( tak aby mało też przeszkadzały)i delikatny makijaż.
Hmm a zawsze myślałam, że na egzaminie liczy się jak jeździsz, czy przestrzegasz znaki itp, a tu taka niespodzianka. Miałam włosy spięte a zdałam. Dziwne.

lumenaaa napisał(a):

boziu ale temat. Jak się ubrać.Chyba oczywiste ze wygodnie. To nie pokaz Mody;/Jest lato. Jakieś spodneki + t-shirt. Buty na płaskim,,, tyle.Kozaki (zimowe na obcasie) to nieto samo co letnie szpilki, chyba jest różnica.To jest egzamin.... szpilki na tą godzinke można sobie darowac.
nie chodzi mi o sam fakt szpilki jako na pokaz ale np ze mozesz to wykorzystac przy szybszej reakcji bo czesto mlodzi kierowcy z nerwow trzymaja noge nad sprzeglem a egzaminator bardzo zwraca na to uwage bendac w szpilce masz pole manewru i noga sie nie meczy to naprawde super buty do prowadzenia auta sprobujcie a sie przekonacie kozak i tak byl pod spodniami wiec facet widzial tylko obcas i nie mial nic przecieko temu ponadto nawet jakbys nago poszla a umiesz jezdzic to do niczego nie maja prawa sie czepiac bo jak egzaminator wmawia ci ze cos zle zrobila a wiesz ze masz racje to masz prawo postawic na swoim i poprosic o rozwiazanie konfliktu osoby trzecie zeby popatrzyly faktycznie na jazde a nie na stroj bo jak to sie mowi zlej baletnice przeszkadza rabek w spodnicy ci co nie zdaja zawsze znajda wymowke ze egzaminator sie czepia trzeba byc opanowanym i spokojnym i przedewszystkim umiec jezdzic i czuc ze sie umiec wierzyc w siebie i swoje umiejetnosci stroj swiadczy o szacunku z tym nago oczywiscie zartowalam ale tak naprawde liczy sie technika i styl jazdy a ubiesz sie tak jak tobie wygodnie ale polecam mimo wszystko czy teraz czy potem polecam sprobowac w szpilkach byle sie tylko nogi trzymaly bo jakies klapki to juz moze byc niebezpiecznie zwlaszcza dla niedoswiadczonego kierowcy
Ja na swoim egzaminie miałam ubrane jeansy, czarną bluzkę na ramiączkach i tenisówki :) Na szczęście akurat tego dnia nie było ciepło, ale wcześniej też się zastanawiałam co będzie, jeśli będzie upał i do czego ewentualnie ktoś mógłby się przyczepić ;)
ładnie.. bo najczęściej egzaminatorzy to faceci ;P i grunt to dobre buty!
Ja szłam wygonie przez 2 razy (ciemne jeansy lub czarne i jakiś ładny t-shirt)- za trzecim się ubrałam ładnie - spódniczka, b iała koszula-tylko niskie buty) i zdałam bez zbędnych pytań...
Pasek wagi
Ubierz się tak żeby było ci najwygodniej. Masz się skupić na drodze a nie na wyglądzie :P
Ja ubiorę się tak, żeby wyglądać atrakcyjnie, ale nie wyzywająco.
Z resztą... Zawsze się tak ubieram
Tak czy siak mam "kurwiki" w oczach, z dekoltem czy bez
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.