Temat: Bal gimnazjalny

W czerwcu mam bal gimnazjalny. Myślałam i myślałam nad strojem, aż w końcu wybrałam komplet:
SUKIENKA:  http://www.restyle.pl/product-pol-757-Pin-upowa-CZARNA-SUKIENKA-lata-50-te-rozkloszowana-z-dekoltem.html 
BUTY:  http://www.deezee.pl/obuwie_damskie/czolenka/platformy_jordan_lavender_suede.html
Robię sobie też fioletowe włosy. Do tego marynarka, ale już raczej nie fioletowa, nie czarna... może czerwona lub turkusowa? Żeby dodać jeszcze jeden kolor :)
Naszyjnik to coś lekkiego? Czy kolia? Srebrna?
Sukienka taka sobie. Za duzo tego wszystkiego.
Pasek wagi
o ja, kompletnie mi się to nie widzi, jeszcze te fioletowe włosy, chyba, ze masz taki styl na codzień
Fioletowe włosy...o__O
Dziewczyna w wieku 16 lat na takiej szpilce kojarzy mi się taka ,,stara maleńka"
jeżeli nie chodzisz w obcasach to nie dasz radę wytrzymać w nich cały wieczór
ładniejsze są te sukienki z asosa co pokazałaś szczególnie ta 1
na moim balu gimnazjalnym 2 lata temu dziewczyny właśnie wybierały coś skromniejszego, jest to zabawa również z nauczycielami i nie wygląda to dobrze jak dziewczyna ubierze się zbyt odważnie i nie mówcie że 16 lat to wiek wstępu do dorosłości

didimariaa napisał(a):

i nie mówcie że 16 lat to wiek wstępu do dorosłości

fakt, komuś się chyba pomyliło z amerykańską "słodką szesnastką", która też wcale nie oznacza dorosłości :)
:OOOO
16 lat i takie buty????
sukienka spoko tylko jesli masz fajne cycki, moja kolezanka miala i jednak bez cycków (albo malych) to nie za bardzo

kolorów wystarczy
włosy koszmar, masz jakies powalone gim ze wam na to pozwalaja

Joeanna napisał(a):

http://www.asos.com/ASOS/ASOS-Skater-Dress-With-Crochet-Insert/Prod/pgeproduct.aspx?iid=2121262&cid=8799&sh=0&pge=5&pgesize=20&sort=-1&clr=Blackhttp://www.asos.com/ASOS/ASOS-Skater-Dress-With-Ballet-Wrap/Prod/pgeproduct.aspx?iid=2131432&cid=8799&sh=0&pge=3&pgesize=20&sort=-1&clr=Blackmoże takie sukienki?A z tymi szpilkami to faktycznie są b. wysokie, ale na co dzień nie chodzę w takich butach, a raz chciałabym zaszaleć.

 jeśli na co dzień nie chodzisz w takich butach to koniecznie wybierz coś innego! Ja na wysokich obcasach(9-13cm) chodzę praktycznie cały czas, nawet zimą po śniegu i lodzie, a kiedy na deezee zamówiłam sobie buty, bardzo podobne to Twoich to i tak mocno odczułam tą wysokość. One na zdjęciu wydają się o wiele niższe i platforma również wygląda estetyczniej(na żywo jest za wysoka i hmm...może kojarzyć się z butami striptizerek^^). Także mając 16 lat i niewielkie doświadczenie w chodzeniu w bardzo wysokich butach zdecydowanie poszukałabym czegoś innego, zwłaszcza, jeśli chcesz przetańczyć całą noc i nie chodzić w nich jak pokraka;). Jeśli chodzi o sukienkę to najbardziej podoba mi się ta 1, którą wstawiłaś
fioletowe wlosy to porazka. to jest bal gimnazjalny, a nie przebierancow...;/
Sukienka mi się podoba, buty też, chociaż nie zmienia to faktu, że są za wysokie. Ostatnio wybrałam się w takich na ślub; godzina stania w kościele i 10 min. spacerku do restauracji a jak przyszłam do domu to zdjęłam je zaraz na progu. Nogi bolały mnie przez kilka dni, a nawet nie było tańców! Teraz oczywiście jestem w stanie wytrzymać w nich więcej, ale jak nagle z wygodnych, płaskich butów przestawiasz się na takie szczudła to wieczór się dobrze dla ciebie nie skończy.  Będziesz miała dość po części oficjalnej.

Ja swój bal gimnazjalny miałam w 2007 roku, piękna pogoda, większość dziewczyn w sandałkach na obcasach, wystrojona (wtedy w modzie było retro sukienki w groszki), od krótkich mini po sukienki do ziemi. Była część oficjalna, był polonez z kilku par a potem zaczęła się zabawa. W połowie wieczoru większość dziewczyn tańczyła na boso. Impreza nie była tak oficjalna więc nikogo to nie dziwiło, a na boso było wygodniej:) Razem z koleżankami wracałyśmy też na boso do domu. Ja miałam tylko kilka przystanków autobusem a potem krótki spacerek. Każda jedna niosła szpilki w ręce.
No dobrze. Dziękuje za opinie. Może poszukam sobie spokojniejszych butów. Może jakieś koturny? Nieco niższe ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.