25 kwietnia 2012, 10:59
ma któraś z Was ?
jak się goił ? mocno bolało ?
czytałam dużo na internecie, ale wole jak ktoś opisze swoje własne przeżycia ;)
z góry dziękuję ;D
25 kwietnia 2012, 11:41
Samo przeklucie boli troche, bardziej irytujace jest gojenie.
Idz do profesjonalisty i kluj sie igla, nie pistoletem - szybciej sie goi.
Co do przekluwania u kolezanek - sama jestem przykladem jak zle to sie moze skonczyc... Mloda i glupia (jakies 14 lat chyba mialam...), kumpela przeklula mi pepek igla, zrobila to za plytko i skora po prostu pekla. Na szczescie nic nie widac, wszystko zagoilo sie ladnie.
- Dołączył: 2009-04-17
- Miasto: Rajska Wyspa
- Liczba postów: 2686
25 kwietnia 2012, 11:42
Ja marzę o tym, żeby później usunąć bliznę po kolczyku...zrobiłam go spontanicznie i żałuję. I też się boję, że od niego zrobią mi się rozstępy, mimo, że wyciągnęłam kolczyk jak tylko się dowiedziałam o ciąży.
25 kwietnia 2012, 11:43
strasznie tandetnie wygląda taki kolczyk w pępku.
- Dołączył: 2008-01-03
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2125
25 kwietnia 2012, 11:44
tytan wsadz to bedzie wygojone w mig
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 2811
25 kwietnia 2012, 11:49
isabella, powiedz lepiej jak usunąc tę dziurę :P.... ja tez mam ... nosiłam kolczyk ajkieś 9 lat... i niestety nie chce zarosnac:(
- Dołączył: 2011-08-13
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 231
25 kwietnia 2012, 11:52
Mam kolczyk w pępku, ale nie pokazuję go publicznie, taki mój kompleks na punkcie pępka, który jest z tych wgłębionych, a kulka od kolczyka idealnie go zakrywa.
Kolczyk ,,zainstalował" mi kolega, w domu, igłą zakupioną w lecznicy dla zwierząt, w miarę możliwości w sterylnych warunkach, nic nie bolało, nigdy nie miałam z nim problemu, goił się szybko i ślicznie. Można w ramach znieczulenia użyć maści EMLA, dostępnej w aptece i zero bólu.
Proszę uważajcie na pistolety, rozrywają naskórek, nie są sterylne i każdy głupek bez szkolenia może je używać, a później wynikają z tego różne historie z infekcjami itd.
25 kwietnia 2012, 11:59
ja zastanawiam sie właśnie na kolczykiem.
w sumie zawsze kojarzył mi się z wieśniarami, ale ja nie mam zamiaru chwalić się nim na lewo i prawo.
tylko dla własnej przyjemności. mały kolczyk.
- Dołączył: 2011-11-17
- Miasto: Golgota
- Liczba postów: 928
25 kwietnia 2012, 12:07
Jak zrobiłam bolało przez 3 dni. Sam moment przekłucia w ogóle. Potem przez te trzy dni nie mogłam się schylać haha i przez to bolały mnie plecy ;P Jednak po wyjęciu nie jest już tak fajnie, musiałam wyciągnąć na czas ciąży i teraz została mi blizna.....jak ktoś chce zdjęcie priv :P
Też kojarzyło mnie się to z D*** itepe, ale miałam taką manię na punkcie kolczyków i postanowiłam sobie walnąć.
Oczywiście nie świeciłam nim na prawo i lewo, a była to piękna ozdoba mojego płaskiego (wtedy :( ) brzuszka.
Edytowany przez MlodaMama90 25 kwietnia 2012, 12:08
- Dołączył: 2012-04-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2050
25 kwietnia 2012, 12:23
Ja mam kolczyka w pępku i jestem bardzo zadowolona z tego. Ja poszłam do salonu i nic nie bolało. Przez 4 miesiące w ogóle nie zmieniałam kolczyka. Jedynie wyciągałam go i wsadzałam ponownie. Ładnie się zagoiło, chociaż czasem się zdarzało, że kolczyk zahaczył o spodnie, to lekko ropa leciała. Więc jak masz zamiar przekłuwać kolczyka w pępku, to przemywaj go wodą utlenioną bądź spirytusem salicylowym parę razy dziennie i na początku noś plaster przyczepiony.