25 kwietnia 2012, 10:59
ma któraś z Was ?
jak się goił ? mocno bolało ?
czytałam dużo na internecie, ale wole jak ktoś opisze swoje własne przeżycia ;)
z góry dziękuję ;D
25 kwietnia 2012, 12:25
Ja zrobiłam jak miałam 16 lat i być może troche teraz żałuje z upływem czasu... nie wyciągnelam go bo denerwuje mnie ta dziura
Przebijałam w domu z kolezanka ale wszystko ładnie sie zagoilo bo codziennie po 2 razy przemywalam i smarowałam maścią
a swoją drogą da się jakos pozbyc tych dziur po kolczyku?
25 kwietnia 2012, 12:25
BrygidaHOLMES napisał(a):
boze... jak mi sie to nie podoba kojarzy mi sie z zawodówką... nie ublizajac nikomu ale u mnie w miescie byly takie lambadziary i jak tylko na wiosne slonce wyszlo podwijaly bluzki do gory i tak chodzily i kazda jedna kolczyk w brudnym pępie ;/
haha;) tez mi sie nie podoba i wydaje tandetny.
- Dołączył: 2011-04-07
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1122
25 kwietnia 2012, 12:33
ale głupoty gadacie... :) zazdrośnice :D ja mam już od kilku lat i nie żałuję, najważniejsza jest pielęgnacja świeżej rany, pod żadnym pozorem nie wolno używać wody utlenionej! możesz przemywać solą fizjologiczną oraz smarować Tribiotykiem.
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6671
25 kwietnia 2012, 12:34
Ja tak tylko wtrącę, że kolczyk w pępku to tandetna kupa.
- Dołączył: 2011-04-07
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1122
25 kwietnia 2012, 12:38
ja się nie ma ładnego brzuszka to na pewno tandeta, trzeba mieć co pokazać...
- Dołączył: 2009-09-10
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 1688
25 kwietnia 2012, 12:41
Przekłułam pępek jak miałam ze 20 lat, byłam szczupła, kolczyk wyglądał świetnie na zgrabnym brzuchu (oczywiście nie nosiłam półmetrowych wisiorków
![]()
). Teraz mam lat 30, kolczyk mam nadal nie wygląda on tandetnie, a poza tym nie odsłaniam brzucha jak za małolaty i nikt o nim nie wie prócz najbliższych osób. Nie ważne czy wyszedł z mody bo go nie widać
![]()
Problem byłby teraz taki że jak go wyjmę to jest widoczna dziura i nawet jeśli się zrośnie to zawsze "wlot" kolczyka będzie widoczny.
1.Przekłucie tylko w profesjonalnym salonie lub u kosmetyczki z uprawnieniami.
2.Ból do zniesienia, czuć bardziej nieprzyjemne dłubanie w brzuchu podczas zabiegu.
3.Goi się różnie, pierwszy kolczyk musi być ze stali chirurgicznej (nie taki za 10zł z drogeri ), trzeba przestrzegać higieny i uważać na odzież (szarpnięcia).
4.Zastanów się autorko czy nie będzie Ci za parę lat przeszkadzać dziura, której raczej bez chirurga nie usuniesz.
- Dołączył: 2012-02-29
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 171
25 kwietnia 2012, 12:53
ja poszlam do studia piercingu. Szczerze to bolu nie pamietam, ale byl minimalny - jak to zwykle ukłucie i tyle. Nic strasznego. Jak bym miala jeszcze raz zrobic to bym sie nawet nie zastanawiala nad bolem. Serio nie boli. Troche mialam problemow z gojeniem. Ale poszlam do babeczki ktora mi robila dala mi wskazowki co kupic w aptece i jak dbac i sie zagoilo. A teraz to czasem zapominam ze go w ogole mam :D
- Dołączył: 2009-09-10
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 1688
25 kwietnia 2012, 12:58
alexandra91 nie szukałam osobiście chirurga ale myślę ze trzeba się orientować gdzieś w chirurgii plastycznej, tam gdzie operują odstające uszy lub rekonstruują porozciągane płatki uszu. Podobno też zabiegi laserowe pomagają na blizny ale wydaje mi się, że jeśli dziura po kolczyku jest duża to to trzeba jakoś wyciąć i ładnie zszyć.