26 września 2011, 18:26
Nie wiem, dlaczego motywatorem są dla was chudzielce a nie kobiety o pełnych kształtach: Mam na myśli minDodę, Beyonce, Jeniffer Lopez, Pamelę Anderson. Przecież te kobiety są pożądane, a mają pełne bioderka i duże biusty, a jakoś nikt na nie nie mówi grubasy
![]()
A to wasza pożądana chudość:
![]()
Nikogo nie oceniam, ale te zdjęcie w/w są ze stron anorektyczek.
Pytam:dlaczego podoba wam się dolna chudość niż kobiecość?
EDIT: "Chudzielce"- żeby nie było, nie jest określeniem złośliwym. Bo ja to nie chcę nikogo obrażać:) Nie wiem jak inaczej określić taki typ- anoreksja?
Edytowany przez ewelka16 26 września 2011, 18:29
26 września 2011, 18:46
Ta jest boska!
Ani chudzielec, ani przesadnie wyposażona :)
26 września 2011, 18:47
a ja lubie cos pomiedzy....
![]()
nie chudzielce- anorektyczki z nogami jak szczepy ale tez nie tyłek J.Lo ktory jest gigantyczny szczerze mowiac
![]()
dla mnie cos typu Megan Fox-jest szczupla i sexi ale nie ma zbyt dużych "atutów" hehe
- Dołączył: 2011-05-13
- Miasto: Belleville
- Liczba postów: 1364
26 września 2011, 18:49
no bo... jeżeli do czegoś dążymy to łatwiej chyba jest dążyć do jakiejś skrajności i po prostu w momencie w którym uzna się ' o teraz jest fajnie' -przestać:) a co do ich sylwetek.. Pamela i Doda to sylikon. J.Lo to już taki typ sylwetki... jak ktoś się nie urodził z genem wielkiego biustu to SAM (bez ingerencji chirurga) nic nie zrobi.... a tłuszczyk zawsze można spalić;P
(zagmatwany ten post, ale myślę,że rozumiecie)
- Dołączył: 2010-05-20
- Miasto: Meksyk
- Liczba postów: 11059
26 września 2011, 18:49
a dlaczego jednym podobaja sie krecone włosy- innym proste? jedni wolą spódniczki inni spodnie? jedni słuchają disco polo, a drudzy metalu?
bo tak po prostu jest i juz ;d kwestia gustu.
26 września 2011, 18:52
> bo ładnie wyglądają w ubraniu
Kwestia gustu... Dla mnie dziewczyna, która nie ma czym wypełnić, bluzki, spodni czy sukienki, bo wszystko na niej wisi nie wygląda ładnie... Gorzej niż dziewczyna z lekką nadwagą... (nie mówię o otyłości, bo to już chorobliwe)
> bo się nie pocą jak dzikie świnie
Zupełnie nietrafiony argument... Może kobiety z nadwagą lub otyłością tak mają, ale generalnie nadpotliwość jako choroba jest niezależna od wagi... Pociłam się tak samo jak byłam chudziutka (awatar) i jak miałam 66 kg przy 168 cm...
> bo cycki im nie skaczą jak biegną
Falujący biust jest mega seksowny - każdy facet Ci to powie - ale oczywiście wymaga odpowiedniego stanika.
A do ćwiczeń są specjalne staniki sportowe.
> bo się wtedy czuje wolność bo nikt wtedy złośliwie
> nie docina bo po prostu bycie chudym to wygoda
Tu już gadasz jak anorektyczka, więc nawet nie będę dalej komentować...
Edytowany przez Salemka 26 września 2011, 19:00
26 września 2011, 18:54
a ja wole chudzielce z patyczastymi nogami i małym biustem na pewno nie zmieniłabym się z JLo na tyłek albo z kimś innym na kobiece kształty po prostu tak wolę
26 września 2011, 18:57
Bo moim zdaniem kobieta idealna musi być drobna.
26 września 2011, 18:57
Bo moim zdaniem kobieta idealna musi być drobna.
26 września 2011, 19:04
Mi się nie podobają. Gust gustem ;] ale media robią swoje z tymi gustami ;p i nikt mi nie powie, że to nie prawda, a jeżeli tak powie to moim zdaniem oszukuje trochę siebie. :D heh co do argumentu "nosić wszystko", nie wiem czy może mi się wydaje, ale większość takich chudych dziewczyn nie nosi obcisłych sukienek itd tylko ;] bluzki i tuniki rozmiaru 40 ;p i zawiązuje je paskiem w talii. Coś w tym musi być. Więc myślę, że taki chudzielec niezbyt wygląda w obcisłej kiecce, bo jak ktoś marzy, żeby wystawały mu kości to wg mnie to już nie gust, a problem ;p Nie podobaja mi sie tez zbyt pulchne sylwetki :) taka normalna. Proporcjonalna - to chyba najważniejsze.
- Dołączył: 2011-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 664
26 września 2011, 19:09
Czemu te pierwsze nie? Bo są grube. Sylwetki, jakich wiele. Po photoshopie może to wygląda jako tako, ale w rzeczywistości mnie odrzuca...Gdybym miała taką sylwetkę, nie mogłabym na siebie patrzeć. Zaczęłam się odchudzać będąc chudzą, niż kobiety na pierwszych zdjęciach.*
* To, co napisałam nie ma na celu obrażania kogokolwiek. Napisałam to, co myślę.