29 maja 2011, 12:20
Witam,Dzisiaj zakładam ten temat, aby zapytać się Was czy istnieją jakieś sposoby na szybszy porost włosów. Moje włosy rosną w bardzo powolnym tempie, po podcinaniu końcówek, koleżanki idą do fryzjera robią sobie co chcą, bo tak i tak wiedzą, że za chwile im odrosną, a ja? Ja tak nie mogę, bo moje włosy potrzebują 3 razy więcej czasu niż innych! Dodam jeszcze, że nigdy nie zmieniałam ich koloru. W tamtym roku, zmienił mi się sam z brązu na jasny blond pod wpływem za dużej ilości włoskiego słońca, co je bardzo wysuszyło.
- Dołączył: 2008-08-29
- Miasto: Ashbourne
- Liczba postów: 1372
29 maja 2011, 12:45
Spróbuj Vichy Dercos Aminexil drogie(ok 100zł)ale naprawdę pomaga.Chodzi oczywiście o ampułki.
29 maja 2011, 12:45
> To było baaardzo dawno, ale wydaje mi się, że 2x w
> tygodniu ja stosowałam. I teraz też zastanawiam
> się czy dodawałam całe jako czy tylko żółtko...
> Ale w ogóle włosy po czymś takim są bardzo fajne w
> dotyku, puszyste. No i rosną "jak na drożdżach"
> ;). Czego Ci życzę.
Dziękuję, ale nie chodziło o to ile razy w tygodniu, bo to pewnie przy każdym myciu głowy, ale przez jaki okres czasu... Miesiąc, dwa?
29 maja 2011, 12:54
wzrost włosów w największym stopniu zależy od genów, na drugim miejscu jest dieta. nie przyspieszysz tego maseczkami itp.
dercos owszem pomaga, ale przy wypadaniu włosów, nie ma wpływu na szybkość ich wzrostu. można zawsze spróbować suplementów w tabletkach, ale na efekt trzeba czekać kilka, a czasem kilkanaście miesięcy (przy regularnym stosowaniu)
- Dołączył: 2008-06-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1462
29 maja 2011, 20:56
Moje włosy zawsze stały w miejscu, ciągle były tej samej długości. Odkąd biorę Belissę Detox, słyszę od ludzi "ale ci włosy urosły!", albo "ależ ty masz długie włosy!". I rzeczywiście,sama widzę, że szybciej rosną. Jeszcze miesiąc temu były do granicy stanika, teraz są jakieś 2 cm pod ową granicą. Niektórym włosy tak rosną naturalnie, moje akurat nie, więc takie tempo to dla nich szybko;)
- Dołączył: 2010-03-23
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 48
30 maja 2011, 00:42
olejek rycynowy+żółtko+nafta kosmetyczna - to wcierać w skórę głowy i włosy.
Jeśli nie chce Ci się bawić w takie kombinowanie, polecam odzywkę biowax. Jest na nią teraz promocja w superfarmie. Kosztuje 11 zł z groszem:)
No i tabletki. Tanie i dobre. Humavit pokrzywa i drożdże!
30 maja 2011, 07:54
ja stosuję odżywkę biowax ;) chyba pomaga, bo włosy nareszcie dosięgają linii stanika! I nie mam porozdwajanych :D
- Dołączył: 2011-02-15
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 261
30 maja 2011, 23:06
A mi ostatnio zaczęły rosnąć jak szalone :D w ciągu pół roku urosły jakieś 15cm :D nie wiem ile powinny rosnąć normalnie, ale wcześniej rosły 15cm/rok.
Słyszałam o ponoć 'cudownym' babcinym sposobie na włosy. Sama tego nie próbowałam(jeszcze) ale słyszałam, że sprawia cuda- wywar z tataraku. Płukać raz w tygodniu. Włosy mają być grubsze i ciemniejsze. Nie wiem czy działa na porost, ale może Was zainteresuje :)
31 maja 2011, 12:29
kiedyś czytałam o świetnym działaniu maseczki z oleju rycynowego (do kupienia w aptece) jednak włosy domyć po nim to masakra,
podobno od wewnątrz na włosy i paznokcie dobre jest siemię lniane;)
31 maja 2011, 12:31
Mi pomaga skrzyp.W herbatce albo w tabletkach.I wtedy mi rosną z pół cm na miesiąc.Czasami też stoją w miejscu.
- Dołączył: 2008-06-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1462
31 maja 2011, 23:03
> podobno od wewnątrz
> na włosy i paznokcie dobre jest siemię lniane;)
Od wewnątrz w sensie że pite?:D Piję od pół roku i czy ja wiem.... Może ma jakiś wpływ na włosy,ale jednocześnie robię masę innych rzeczy z włosami i w sumie sama nie wiem co im pomaga;)