29 maja 2011, 12:20
Witam,Dzisiaj zakładam ten temat, aby zapytać się Was czy istnieją jakieś sposoby na szybszy porost włosów. Moje włosy rosną w bardzo powolnym tempie, po podcinaniu końcówek, koleżanki idą do fryzjera robią sobie co chcą, bo tak i tak wiedzą, że za chwile im odrosną, a ja? Ja tak nie mogę, bo moje włosy potrzebują 3 razy więcej czasu niż innych! Dodam jeszcze, że nigdy nie zmieniałam ich koloru. W tamtym roku, zmienił mi się sam z brązu na jasny blond pod wpływem za dużej ilości włoskiego słońca, co je bardzo wysuszyło.
- Dołączył: 2011-04-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 88
29 maja 2011, 12:22
moje wlosy poprostu nie rosna ...
dolaczam sie do watku
29 maja 2011, 12:25
niby istnieją jakieś tam wcierki, tablety na to, ja łykałam tego tone i wcierałam tez i po tym wszystkim nie wiem czy mi rosły włosy, ale chyba tak bo pamietam raz jak sie wkurzałam gdy je zafarbowałam a po niecałym miesiącu juz miałam mega odrosty, prócz tego sie błyszczały jak psu jajca za przeproszeniem ;p ale takie cos to trzeba stosowac i stosowac a nie ze po jednej ampułce juz bedzie efekt ;p
29 maja 2011, 12:29
no właśnie
anonimka00 tylko jak się nazywają, bo nie chciałabym sobie nie potrzebnie żołądka lub skóry głowy "psuć".
Może jakieś ziołowe?
- Dołączył: 2011-04-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 88
29 maja 2011, 12:30
i najwazniejsze czy jak przestaniesz brac to czy ci wlosy nie zaczna wypadac.
- Dołączył: 2010-05-14
- Miasto:
- Liczba postów: 4034
29 maja 2011, 12:32
niestety chyba nie ma sposobu, żeby przyspieszyć wzrost włosów, u każdego to sprawa indywidualna. zbilansowana dieta może pomóc, ale niekoniecznie.
ja też tak miałam - ciągle ta sama długość, bo podcinałam często, a dodatkowo końcówki kruszyły się od używania prostownicy.
jedyny sposób jak dla mnie to przemęczyć się parę miesięcy i nie obcinać. przez dwa lata u fryzjera byłam chyba 3 razy, ale ja zapuszczałam włosy.
urosły mi sporo, bo teraz mam do łokcia (wcześniej ciągle do ramion), ale stosowałam tony odżywek do zniszczonych włosów i podcinałam sama w domu jak już widziałam, że muszę.
teraz obcinam co miesiąc i ta długość mi się utrzymuje.
- Dołączył: 2011-03-25
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 150
29 maja 2011, 12:33
Maseczka z drożdży i jajka. Wymieszać, nałożyć, potrzymać to trochę na głowie, potem spłukać i normalnie umyć włosy.
Stosowałam to dawno temu i działa, jeśli uznać za wykładnię komentarz: "ale ci włosy szybko urosły" osoby postronnej...
29 maja 2011, 12:33
> i najwazniejsze czy jak przestaniesz brac to czy
> ci wlosy nie zaczna wypadac.
dokładnie!
29 maja 2011, 12:35
> Maseczka z drożdży i jajka. Wymieszać, nałożyć,
> potrzymać to trochę na głowie, potem spłukać i
> normalnie umyć włosy.
O dzięki! O coś takiego właśnie mi chodziło! Spróbuję w najbliższym czasie. Ile razy stosowałaś?
- Dołączył: 2011-03-25
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 150
29 maja 2011, 12:42
To było baaardzo dawno, ale wydaje mi się, że 2x w tygodniu ja stosowałam. I teraz też zastanawiam się czy dodawałam całe jako czy tylko żółtko... Ale w ogóle włosy po czymś takim są bardzo fajne w dotyku, puszyste. No i rosną "jak na drożdżach" ;). Czego Ci życzę.