- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 stycznia 2024, 22:13
Maluję zwykłym lakierem co 5 dni.
Po 2 tygodniach miałabym już ogromny odrost i źle czuła się z takimi paznokciami. A tutaj piszecie, że co 3-4 tygodnie. To już nawet ładnie nie wyglada .
To mój odrost po prawie 3 tygodniach. Czy naprawdę wygląda tak źle?
nie
9 stycznia 2024, 22:17
mi się hybryda nawet doby nie trzymała na niektórych paznokciach, robię żelowe
10 stycznia 2024, 11:07
mi się hybryda nawet doby nie trzymała na niektórych paznokciach, robię żelowe
Ja mam dokladnie tak samo. Musze miec baze żel zeby sie trzymalo.
odpowiadajac na pytanie: zmieniam co 3 tygodnie, tak samo jak moje znajome, bylam pewna ze 3 tygodnie to norma, a tu sie okazuje ze niekoniecznie tak jest
10 stycznia 2024, 12:23
Nie robię bo bardzo niszczą paznokcie i grzybicy można się nabawić.
kto ci takich głupot naopowiadał. Robię sobie sama od kilku lat i paznokcie mam w dobrym stanie i o żadnej grzybicy nie ma mowy.
Robię co trzy tygodnie i wszystko przez ten czas sie super trzyma
Ludzie są różni, może jeszcze tego nie zauważyłaś,to co służy i sprawdza się u jednego nie musi sprawdzać się u kogoś innego.
10 stycznia 2024, 12:53
Maluję zwykłym lakierem co 5 dni.
Po 2 tygodniach miałabym już ogromny odrost i źle czuła się z takimi paznokciami. A tutaj piszecie, że co 3-4 tygodnie. To już nawet ładnie nie wyglada .
To mój odrost po prawie 3 tygodniach. Czy naprawdę wygląda tak źle?
Naprawdę.
Według mnie też. Ja czułabym się niekomfortowo.
a moim zdaniem przy kolorach nudziakowych ten odrost nie jest az tak bardzo widoczny jak przy czerwonym, niebieskim czy jakimkolwiek innym ciemnym. Jesli gdzies w polowie noszenia odsuniesz sobie skorki to bedzie spoko.
Dobrze ze wczoraj nie zrobilam zdjecia moim odrostom ktore zdejmowalam, bo przy tej dlugosci i kolorze bordo to chyba Musk z satelity je widzial :)
Noir - nie hybrydy niszcza paznokcie tylko ich nieumiejetne zrobienie. Czesto przez pozal sie boze stylistki co np pisza ze 'sie ucza i robia za zwot materialow' i za 40-50 zl robia zel z przedluzeniem.
Ja mam bardzo cienką płytkę paznokcia ,wystarczy odrobinę opilować i brzegi paznokci wywijają się do góry,brrrr. I generalnie wszystko z tej płytki po tygodniu się odkleja.
mam, a raczej mialam, dokladnie takie same paznokcie. Zawsze krotkie bo ciagle sie rozdwajaly, wywijaly, lamaly. Nigdy nie pomalowane bo nawet lakier Chanel trzymal sie max 2 dni. Noszac hybryde czy zel mam dlugie zadbane paznokcie - oczywiscie duzo czasu i produktow minelo zanim znalazlam cos, co sie dobrze moich paznokci trzyma, nie uczula, nie wylewa na skorki przy robocie. Dodatkowy plus jaki widze, to dzieki regularnemu robieniu mani i usuwaniu skorek poprawil mi sie ksztalt paznokci (wiele lat obgyzalam i mialam troche takie lopaty).
Moze po prostu nie trafilas na dobra manicurzystke ktora ma jakas wiedze i rozne produkty u siebie, zeby Ci dobrze dobrala wszystko. Jesli chcesz je troche wzmocnic mozesz wcierac dobrej jakosci oliwke w paznokcie i skorki, to minuta roboty dziennie a ladnie nawilza.
Miala identyczne problemy,również obgryzalam paznokcie,rozdwajaly mi się i miałam takie łopaty.Lakier na brzegu odpryskiwal po 2 godzinach.Z czasem same nabrały ładniejszego kształtu, przestały się rozdwajać a od jakiegoś czasu stały się nieco grubsze. Teraz jeśli mam ochotę je pomalować nakładam bazę do hybrydy i maluję zwykłym lakierem który doskonale trzyma się na tej bazie a paznokcie wyglądają naturalnie, nie są takie grube jak hybrydy.
Dziewczyny (bo widze ze to kolejny post o tym ze hybrydy sa 'grube') - mylicie troche chyba dwa pojecia. Standardowa hybyryda to baza, 1-2 warstwy lakieru i top. Wszystko. Jak to moze byc grube? Przyklad - to sa hybrydy:
Natomiast te 'grube' - to sa wszelkie przedluzenia i zele - bo zbyt cienkie moglyby sie bolesnie lamac, wiec w odpowiednim miejscu musi byc wzmocnione. Znalazlam przyklad jak powinno to idealnie wygladac:
To co czasem widac w internetach albo na rekach u kogos co wyglada jak bulka paryska to nie sa dobrze zrobione paznokcie.
też właśnie nie wiem o co chodzi z grubymi hybrydami.
może jak dziewczyny same robią nieumiejętnie, zamiast u doświadczonej manicurzystki to za dużo nakładają warstw? Tylko klasycznego lakieru tak samo mogą nałożyć dużo.
właśnie zrobiłam zdjęcie swoich paznokci i mi się nie wydają grubsze niż paznokcie pomalowane normalnie. A może niektóre dziewczyny używając lakierów klasycznychnie kładą bazy i topu tylko sam lakier?
Dla mnie te które wstawiłaś na zdjęciu to właśnie przykład grubych paznokci po hybrydzie. Nie wiem, może jak ktoś stale robi, jest do tego przyzwyczajony, to nie zwraca uwagi, ale ja od razu widzę, że są dużo grubsze niż przy normalnych lakierach. Jak się nawet da zwykłego lakieru dwie warstwy, bazę i top, to i tak nie robią się takie "buły". Wydaje mi się, że może po prostu konsystencja tych zwykłych lakierów jest rzadsza i można pomalować cieńszą warstwę? Jeden raz mi tylko takie buły wyszły zwykłym lakierem, jak sobie kupiłam na sylwestra top jakiś z brokatowymi drobinkami (ale to była kwestia tego brokatu, trzeba było dać bardzo grubą warstwę żeby się brokat wtopiłni na haczył o wszystko).