- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 marca 2022, 20:24
Hej, pytanie jak w temacie - na jakie zabiegi chodzicie co miesiąc do kosmetyczki / ew. ile co miesiąc wydajecie na różne zabiegi?
Ostatnio zauważyłam, że zaczynam trochę odpływać w tym temacie - dopóki studiowałam i wiecznie nie miałam pieniędzy albo jak miałam to były ważniejsze wydatki to raczej nie pozwalałam sobie na tego typu rozrywkę. Jednak odkąd mam stałą i raczej dobrze płatną pracę to z miesiąca na miesiąc zaczęły mi dochodzić nowe wizyty - najpierw paznokcie, bo dużo lepiej wyglądają niż te, które robiłam samodzielnie, później brwi, profesjonalna depilacja, teraz zaczęłam też chodzić raz w miesiącu na mikrodermabrazję i już nieśmiało myślę o liftingu i hennie rzęs, którą kiedyś sobie zafundowałam i bardzo podobały mi się efekty. A za chwilę będzie wiosna i lato, więc może i fajnie byłoby chodzić też na pedicure. I o ile to nie jest tak, że te wydatki rujnują mi budżet, bo jestem w stanie i oszczędzać, i wszystko opłacić, a także pozwalać sobie na inne rozrywki to po prostu zastanawiam się, czy to już nie przesada - może lepiej byłoby przeznaczyć te pieniądze na coś innego albo więcej odkładać. Jak to u was wygląda?
7 marca 2022, 14:35
Co wy macie ztym ?pedicure w sezonie?? Nie dbacie o stopy ?jak nie widac??
Zimą nie maluję paznokci u stóp, bo i po co? Noszę skarpety, pełne buty, więc lakier, choćby najlepszy, niestety się ściera. Mówię o zwykłych lakierach do paznokci, nie hybrydach, żelach i innych cudach, bo takich nie używam.
Ale pedicure to nie tylko malowanie paznokcji. Malowanie paznokci to wykonczenie pedicure, nie glowny zabieg pedicure.
Odnosnie malowania: dla siebie? Jak nie widac to nie trzeba?
Wiem, co to pedicure.
Ale ja z moimi paznokciami u stóp nie robię nic specjalnego, piłuję, odsuwam skórki i już.
O skórę stóp dbam, ale wydawało mi się, że pytanie było o paznokcie.
No i nie, nie mam potrzeby malowania paznokci u stóp zimą. Ani dla siebie, ani dla nikogo innego. Naprawdę nie wiem po co? Kolorowe paznokcie w sandałach po prostu mi się podobają, zwłaszcza, gdy kontrastują z opaloną skórą. W skarpetach już nie.
7 marca 2022, 14:41
Co wy macie ztym ?pedicure w sezonie?? Nie dbacie o stopy ?jak nie widac??
też tego nie ogarniam... chyba, że w "niesezonie" koleżanki nie malują.
Ale, zaprzyjaźniona kosmetyczka mówi też, że depilacja jest dużo bardziej popularna "w sezonie".
Ja maluję paznokcie u stóp cały rok, ale jak idę na pedi to robię bez malowania ;)
Ale w pedicure to chyba namniej o malowanie chodzi?;-) Chodzi o pielegnacje, malowanie to takie ?wykonczenie?.
Serio? ? Dziewczyny odpisaly na temat, czyli robia pedicure tylko w sezonie U KOSMETYCZKI! A tak to ogarniają same. Serio myslalas, że dbają o stopy tylko przykładowo czerwiec-sierpien, a reszte roku nic nie robią, a paznokcie soboe rosną i czekają na lato? ? Po co takie wyśmiewanie na sile... przeciez wiadomo, że chodzi o pedicure u kosmetyczki.
A co do tematu: do kosmetyczki chodzę na laser, wosk, jakieś maseczki - tak co 4-6 tygodni. Rzęsy (henna) brwi (regulacja) pedicure i manicure kilka razy w roku, a tak to ogarniam sama. Do fryzjera chodze co 3 miesiące na podcięcie, nie farbuję włosów. Chodzę na masaż całego ciała co miesiąc/dwa.
Tak wlasnie pomyslalam, bo nigdzie nie napisaly jak dbaja “poza sezonem”;-) To wcale nie jest takie oczywiste, ze dbaja;-) A wiekszosc sprowadzila to do malowania paznokci.
Edytowany przez LinuxS 7 marca 2022, 14:45
7 marca 2022, 14:51
Hybrydy co 2 tygodnie, pedicure co druga wizyta jak na rece ide. Henna brwi i rzes srednio raz w miesiacu, raz w miesiacyuwosk ud. Lydki ogarniam sama. To robie u tej samej kosmetyczki. Zabieg na twarz Thalgo u innej kosmetyczki raz w miesiacu. Podcinanie koncowe co 2-3 miesiace. Pasemka srednio raz na pol roku.
Nie zaluje sobie, bo po prostu sprawia mi to przyjemnosc i bardzo mi odpowiada taki relaks Od czasu do czasu jeszcze masaz Kobido i mam sprawdzona dziewczyne od masazu,ktora przyjezdza do mnie do domu.
Edytowany przez K1985 7 marca 2022, 14:57
7 marca 2022, 14:52
Na kosmetyczkę nie wydałam w całym życiu ani złotówki, więc w tym temacie mało mam do powiedzenia. ALE miałam okres wydawania na ciuchy. I to właśnie trochę wyglądało jak u ciebie. Że niby wiedziałam, że to jest jakaś tam większa kwota, ale nie na tyle duża, żebym to czuła w miesięcznych wydatkach jakoś dramatycznie. Więc tak sobie kupowałam, kupowałam, aż kiedyś mnie tknęło sprawdzić ile właściwie wydałam w przeciągu ostatnich 2 lat. I się załamałam, jak zobaczyłam tę kwotę, bo uzbierało się tego trochę. Ta wartość sumaryczna walnęła mnie bardziej, niż te małe wydatki miesięczne.
Więc jeśli coś ci to siedzi na sumieniu, to może warto w dłuższej perspektywie czasowej popatrzeć na te wydatki i ocenić, czy nadal są "tego warte". Bo może z tych małych rzeczy wydawanych co miesiąc, mogłabyś uzbierać coś większego - choćby nawet w temacie dbania o urodę.
Edytowany przez menot 7 marca 2022, 14:54
7 marca 2022, 15:09
Nie chodzę na żadne zabiegi, ani do fryzjera, ani do kosmetyczki czy na paznokcie, nie mówiąc o jakimś wstrzykiwaniu czegokolwiek. Wolę wydawać pieniądze na swoje pasje.
7 marca 2022, 15:11
Co wy macie ztym ?pedicure w sezonie?? Nie dbacie o stopy ?jak nie widac??
też tego nie ogarniam... chyba, że w "niesezonie" koleżanki nie malują.
Ale, zaprzyjaźniona kosmetyczka mówi też, że depilacja jest dużo bardziej popularna "w sezonie".
Ja maluję paznokcie u stóp cały rok, ale jak idę na pedi to robię bez malowania ;)
Ale w pedicure to chyba namniej o malowanie chodzi?;-) Chodzi o pielegnacje, malowanie to takie ?wykonczenie?.
Serio? ? Dziewczyny odpisaly na temat, czyli robia pedicure tylko w sezonie U KOSMETYCZKI! A tak to ogarniają same. Serio myslalas, że dbają o stopy tylko przykładowo czerwiec-sierpien, a reszte roku nic nie robią, a paznokcie soboe rosną i czekają na lato? ? Po co takie wyśmiewanie na sile... przeciez wiadomo, że chodzi o pedicure u kosmetyczki.
A co do tematu: do kosmetyczki chodzę na laser, wosk, jakieś maseczki - tak co 4-6 tygodni. Rzęsy (henna) brwi (regulacja) pedicure i manicure kilka razy w roku, a tak to ogarniam sama. Do fryzjera chodze co 3 miesiące na podcięcie, nie farbuję włosów. Chodzę na masaż całego ciała co miesiąc/dwa.
wlasnie po co komu wymalowane pazury pod skarpetą ? Obcinanie paznokci to co innego niz robisnie ich u kosmetyczki na full glam ;p ja maluje paznokcie u stop tylko latem
7 marca 2022, 15:14
Nigdy nie byłam u kosmetyczki. paznokcie maluję sobie sama, włosy od jakiś dwóch lat obcinam sama, a potem koleżanka w pracy mi równa :D Sama też się farbuję i jeszcze nigdy nie byłam z siebie niezadowolona ;P
7 marca 2022, 15:16
Co wy macie ztym ?pedicure w sezonie?? Nie dbacie o stopy ?jak nie widac??
też tego nie ogarniam... chyba, że w "niesezonie" koleżanki nie malują.
Ale, zaprzyjaźniona kosmetyczka mówi też, że depilacja jest dużo bardziej popularna "w sezonie".
Ja maluję paznokcie u stóp cały rok, ale jak idę na pedi to robię bez malowania ;)
Ale w pedicure to chyba namniej o malowanie chodzi?;-) Chodzi o pielegnacje, malowanie to takie ?wykonczenie?.
Serio? ? Dziewczyny odpisaly na temat, czyli robia pedicure tylko w sezonie U KOSMETYCZKI! A tak to ogarniają same. Serio myslalas, że dbają o stopy tylko przykładowo czerwiec-sierpien, a reszte roku nic nie robią, a paznokcie soboe rosną i czekają na lato? ? Po co takie wyśmiewanie na sile... przeciez wiadomo, że chodzi o pedicure u kosmetyczki.
A co do tematu: do kosmetyczki chodzę na laser, wosk, jakieś maseczki - tak co 4-6 tygodni. Rzęsy (henna) brwi (regulacja) pedicure i manicure kilka razy w roku, a tak to ogarniam sama. Do fryzjera chodze co 3 miesiące na podcięcie, nie farbuję włosów. Chodzę na masaż całego ciała co miesiąc/dwa.
Tak wlasnie pomyslalam, bo nigdzie nie napisaly jak dbaja ?poza sezonem?;-) To wcale nie jest takie oczywiste, ze dbaja;-) A wiekszosc sprowadzila to do malowania paznokci.
Nie napisały jak dbają poza sezonem, bo nie takie było pytanie :D pytanie brzmi na jakie zabiegi chodzą dziewczyny do kosmetyczki, jak często, ile wydają. Nie było pytania o to, jak dbają o włosy, skórę, stopy itp. ogółem. Więc napisały, że na pedicure chodzą do kosmetyczki tylko w sezonie. Gdyby któraś napisała, że na pedicure do kosmetyczki nie chodzi w ogóle, pomyślałabyś, że nigdy nie dbała o stopy, sama nie skróciła paznokci? Bez sensu.
Edytowany przez GreenApple2022 7 marca 2022, 15:18
7 marca 2022, 15:24
O zaskoczona jestem, że większość z Was nie korzysta z takich usług. Ja uwielbiam i żałuję, że nie stać mnie na więcej.
Srednio co 3-4 tyg. Robię zabiegi na twarz typu mezoterapia bezigłowa, mikrodermabrazja, peeling kawitacyjny, oczyszczanie wodorowe, itp. Lubię zmieniać, raczej z tych pospolitych zabiegow, przystępnych cenowo. Ostatnio byłam pierwszy raz na kobido, świetny masaż.
Zdarza mi się wykupić raz na kilka miesięcy jakieś zabiegi na ciało, niestety nie za często.
7 marca 2022, 15:24
Co wy macie ztym ?pedicure w sezonie?? Nie dbacie o stopy ?jak nie widac??
też tego nie ogarniam... chyba, że w "niesezonie" koleżanki nie malują.
Ale, zaprzyjaźniona kosmetyczka mówi też, że depilacja jest dużo bardziej popularna "w sezonie".
Ja maluję paznokcie u stóp cały rok, ale jak idę na pedi to robię bez malowania ;)
Ale w pedicure to chyba namniej o malowanie chodzi?;-) Chodzi o pielegnacje, malowanie to takie ?wykonczenie?.
Serio? ? Dziewczyny odpisaly na temat, czyli robia pedicure tylko w sezonie U KOSMETYCZKI! A tak to ogarniają same. Serio myslalas, że dbają o stopy tylko przykładowo czerwiec-sierpien, a reszte roku nic nie robią, a paznokcie soboe rosną i czekają na lato? ? Po co takie wyśmiewanie na sile... przeciez wiadomo, że chodzi o pedicure u kosmetyczki.
A co do tematu: do kosmetyczki chodzę na laser, wosk, jakieś maseczki - tak co 4-6 tygodni. Rzęsy (henna) brwi (regulacja) pedicure i manicure kilka razy w roku, a tak to ogarniam sama. Do fryzjera chodze co 3 miesiące na podcięcie, nie farbuję włosów. Chodzę na masaż całego ciała co miesiąc/dwa.
Tak wlasnie pomyslalam, bo nigdzie nie napisaly jak dbaja ?poza sezonem?;-) To wcale nie jest takie oczywiste, ze dbaja;-) A wiekszosc sprowadzila to do malowania paznokci.
Nie napisały jak dbają poza sezonem, bo nie takie było pytanie :D pytanie brzmi na jakie zabiegi chodzą dziewczyny do kosmetyczki, jak często, ile wydają. Nie było pytania o to, jak dbają o włosy, skórę, stopy itp. ogółem. Więc napisały, że na pedicure chodzą do kosmetyczki tylko w sezonie. Gdyby któraś napisała, że na pedicure do kosmetyczki nie chodzi w ogóle, pomyślałabyś, że nigdy nie dbała o stopy, sama nie skróciła paznokci? Bez sensu.
To Twoja logika. Moja podpowiada, ze pedicure to dla wiekszosci “pomalowane pazury”, na ktore w sezonie idzie sie do kosmetyczki.
Temat ewaluowal. Bylo o pedicure.
Bylo kilka tematow na Vitalii w stylu “jak dbacie o siebie” i wiele Vitalijek pisalo, ze nie gola nog, bo zima i spodnie. Jesli ktos ogolnie nie goli to jego sprawa, ale jak goli tylko w sezonie to dla mnie dziwne. Tu podobnie. Jasne, ze nikt nie zapuszcza paznokci u nog przez 10 miesiecy, ale juz faktyczny pedicure nie jest taki oczywisty. Stad sie “czepiam”.