Temat: Biała sukienka dla gościa weselnego

jako młodej by mi to nie przeszkadzało, ale ogólnie uważam że jak ktoś zakłada biała kieckę to po prostu robi to po złości i nie ma szacunku do panny młodej.

aa i dodam jeszcze, że byłam już na ślubie gdzie panna młoda miała sukienkę do kolan więc jakby jeszcze gość ubrał się w krótką białą sukienkę to byłoby to dramatem.... Byłam jeszcze na takim gdzie matka pana młodego założyła długa biała sukienkę bardziej strojna niż panna młoda i wyglądała żałośnie z daleka było widać że nie chce oddać synusia

dla mnie nie, jeśli masz pewność że panna młoda będzie w typowej długiej sukni ślubnej 

a jakby to był mój ślub to bez względu na wszystko nie przeszkadzałoby mi to i bardziej żal tych panien młodych co zamiast świętowania tego co w tym dniu ważne robią fochy z powodu ciuchów swoich gosci, szczerze ja to byłam na mężu skupiona i na wspólnym radowaniu się z nim 

jak panna młoda chce być królowa to niech startuje w wyborach miss 

Mi by nie przeszkadzało jako pannie młodej. Ale charaktery są różne, więc może być taka osoba, która będzie miała żal. Bezpieczniej ubrać coś innego. Po co komuś robić przykrość na jego własnym ślubie.

Tak, zgodnie z ogólnymi zasadami savoir vivre jest to faux pas, czyli generalnie wtopa. Niby w obecnych czasach co raz mniej zwraca się uwagę na takie zasady, ale jednak fajnie, jak ktoś to szanuje i się tego trzyma.

Chyba savoir vivre nie czytałaś :) Nie ma tam ani słowa na ten temat :) Co zresztą napisała już Cyrica :) Zamiast bić pianę proponuję doczytać skąd biała suknia ślubna się wzięła :D 

P.S. Na moim ślubie dużo osób miało białe, mniej lub bardziej strojne suknie i mi to nie przeszkadzało w ogóle. 

tak, nietaktowne

Biorąc pod uwagę, że "savoir vivre" to zasady/ zachowanie a nie książka to tak, masz rację, nie czytałam :) Ale dobrze wiedzieć, że w profesjonalnych poradnikach nie ma o tym mowy. Nie zmienia to jednak faktu, że taka (niepisana w takim razie) zasada wciąż obowiązuje. W takim razie, to, czy jest to nietaktem pozostaje kwestią indywidualną. Ja bym nie założyła białej sukienki na czyjeś wesele. Po prostu. Ale nie strzeliłabym focha i nie wygoniła kogoś w bieli z mojego :)

zapytaj się panny młodej czy nie ma nic przeciwko.

Mnie samej, gdyby mi przyszło brać ślub białe sukienki gości nie przeszkadzałyby, ale je bym nie brała ślubu w białej sukni :D

Nie zaloZylabym