Temat: Odbudowa włosów po rozjaśnianiu

Wrocily do formy gdy po prostu odrosły. Są takie same a nawet lepsze niż przedtem bo tereaz stosuje bardziej świadoma pielęgnację. Nigdy więcej blondu

Doszłam do tego samego : nigdy więcej blondu :) 6 lat temu tez właśnie zniszczyłam je blondem, wróciły do formy, ale boję się, że teraz nie wrócą...:(

Też kiedyś rozjaśniłam i potem bardzo żałowałam, bo włosy były jak siano :(

Odrastały mi ok. 1,5 roku i od tamtej pory nie farbuję. Wydaje mi się, że nie są takie same jak przedtem, ale i tak o niebo lepsze niż to popalone siano.

nie farbuje 4 lata.

robie co 6 miesięcy keratynowe prostowanie i są piękne

Mozesz swirowac, olejowwc, lykac tony witamin, ale i tak one musza po prostu urosnac. 

Wiem, wiem...chyba liczy się też ile ma się cebulek włosów, no nie? Ja mam bardzo dużo, więc chyba urosną takie jak były...

nawilżaj i olejuj włosy, jak je ciut podratujesz to polecam zrobienie keratynowego prostowania - dasz radę spokojnie je robić sama, zestaw encanto (3 buteleczki po 100ml) kupisz na allegro za jakieś 60zł. ja jak miałam kiedyś przez fryzjerkę bardzo zniszczone włosy to po tym zabiegu miałam je cudownie jedwabicie gładkie, przez 1,5 roku, póki nie ścięłam. 

Raczej samo rozjaśnianie nie powinno mieć aż tak niszczącego działania jeśli chodzi o same cebulki. Jeśli włosy przed rozjaśnianiem były mocne to powinny takimi pozostać. Rozjasnialam włosy przez jakieś 15 lat. Gdy przestałam włosy oczywiście są w bardzo dobrej kondycji. Będzie dobrze

U mnie bardziej się sprawdzają olejki niż balsamy i masaczki, warto zainwestować w lepsze- naturalne no i uzbroić się w cierpliwość. Jak nie musisz codziennie modelować fryzury, to nie prostuj i susz bez suszarki, daj im chwilę odpocząć....