Temat: Zabieg hifu

Jako, że bardzo dużo osób skrytykowała mój stan cery i skory, mimo że dbam o nią maseczkami, peelingami, mam dość drogie kosmetyki i staram się ok 2razy w miesiącu robić mezoterapię domowa rolerem o tytanowych igłach... To trochę poczulam, że wyglądam staro...

Czy któraś z was miała robiony zabieg Hifu? I proszę nie wypowiadajcie się na podstawie opinii z netu tylko własnych doświadczeń. Bardzo mi się spodobały efekty wstawiane przez klinikę medycyny estetycznej w moim mieście i chciałabym pogadać z kimś kto miał ten zabieg😁🙂

serio musisz miec twarz jak pupcia niemowlęcia?

Pasek wagi

eszaa napisał(a):

serio musisz miec twarz jak pupcia niemowlęcia?

skoro ma możolwiosc poprawic stan cery to czemu nie?  

Najlepiej idź do lekarza medycyny est i spytaj, on najlepiej doradzi. Też myślałam o hifu, ale pani powiedziała, że mi jeszcze nie potrzeba. Jeśli już chcesz go robić to tylko w sprawdzonych klinikach, łatwo o uszkodzenie nerwu jeśli tobi to amator.

12345678900987654321 napisał(a):

Najlepiej idź do lekarza medycyny est i spytaj, on najlepiej doradzi. Też myślałam o hifu, ale pani powiedziała, że mi jeszcze nie potrzeba. Jeśli już chcesz go robić to tylko w sprawdzonych klinikach, łatwo o uszkodzenie nerwu jeśli tobi to amator.
ja bym chciała zamiast kwasów i botoksu, a z tego co pamiętam chyba wypelnialas zmarszczki? Może dlatego odmówili😔 wydawało mi się że to mniej inwazyjne niż zastrzyki

opani napisał(a):

eszaa napisał(a):

serio musisz miec twarz jak pupcia niemowlęcia?
skoro ma możolwiosc poprawic stan cery to czemu nie?  
o dzięki nie sadzilam, że Ty mnie obronisz 😛 no nie muszę, ale jestem w stanie "niezameżnym" a latka lecą więc poza charakterem warto by w wygląd zainwestować,😛 nie mam męża ani dzieci więc nie mogę sobie pozwolić na "klapcenie" a chciałabym taki zabieg, w którym nie muszę sobie wstrzykiwać toksyny botulinowej czy kwasu hialuronowego, szukam najmniej inwazyjnych zabiegów bez efektów sztuczności

Ja ci proponuję umówić się na konsultacje,, bo ednak fachowiec powinien oglądnąć twoja twarz i doradzić jaki zabieg byłby dla Ciebie odpowiedni, może się okazać, że zaproponuje zupełnie coś innego . 

soraka napisał(a):

Jako, że bardzo dużo osób skrytykowała mój stan cery i skory, mimo że dbam o nią maseczkami, peelingami, mam dość drogie kosmetyki i staram się ok 2razy w miesiącu robić mezoterapię domowa rolerem o tytanowych igłach... To trochę poczulam, że wyglądam staro...Czy któraś z was miała robiony zabieg Hifu? I proszę nie wypowiadajcie się na podstawie opinii z netu tylko własnych doświadczeń. Bardzo mi się spodobały efekty wstawiane przez klinikę medycyny estetycznej w moim mieście i chciałabym pogadać z kimś kto miał ten zabieg??

moze sa zwyczajnie zle dobrane (kosmetyki)? mi troche czasu zajelo zanim ogarnelam swoja cere. ale tez aktualnie zastanawiam sie nad jakims retinolem, bo sama tekstura jest skopana przez moj nieustanny tradzik :/ 

i czemu robisz sobie sama mezoterapie? ciarki mnie przechodza jak o tym mysle (kiedys tez chcialam, ale zrobilam research)

Pasek wagi

soraka napisał(a):

12345678900987654321 napisał(a):

Najlepiej idź do lekarza medycyny est i spytaj, on najlepiej doradzi. Też myślałam o hifu, ale pani powiedziała, że mi jeszcze nie potrzeba. Jeśli już chcesz go robić to tylko w sprawdzonych klinikach, łatwo o uszkodzenie nerwu jeśli tobi to amator.
ja bym chciała zamiast kwasów i botoksu, a z tego co pamiętam chyba wypelnialas zmarszczki? Może dlatego odmówili? wydawało mi się że to mniej inwazyjne niż zastrzyki
Nie nie wypełnialam. Botox, kwas a hifu to 3 różne rzeczy, tego się nie porównuje. Po prostu hifu jest dla starszych osób. Mi doktor doradzila nitki i może się wybiorę.

trzeba pogodzic sie z uplywajacym czasem serio myslicie ze ktos zauwazy jak sie ostrzykniecie? :-)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.