Temat: Foreo/ inna szczoteczka soniczna do twarzy - warto?

Używacie? Jesteście zadowolone? Chciałam zamówić Foreo u Mikołaja, ale nie wiem, czy warto, ani jaki model. 

Używam od... września? Jakoś tak.

Kupiłam szczoteczkę soniczną Dermofuture. Tę większą, różową. Jestem bardzo zadowolona z zakupu, mocno ułatwia mi to pielęgnację cery. Nie wydaje mi się, aby Foreo różniła się pod tym względem od innych szczotek... No, chyba, że ceną. Imho nie warto, skoro takie same efekty można osiągnąć tańszym odpowiednikiem... Płacenie za samą firmę nie ma sensu.

Pasek wagi

mam jakąś z amazona za niecałą stówę, używam od kilku miesięcy, ale nie codziennie. uważam, że trochę poprawia koloryt skóry i ułatwia usuwanie starego naskórka - rzadziej się muszę pilingować. Za to żaden z moich dwóch kosmetyków do oczyszczania twarzy z nią nie współpracuje, więc jak je wykończę, kupię coś innego i zobaczę, czy wtedy będą lepsze efekty.

ja mam foreo fofo i jestem mega zadowolona. natomiast polecam używać tylko 1 raz dziennie, bo jakby nie patrzeć rzeczywiście jest to zdzierak i ja myjąc nią rano i wieczorem mam nieco podrażnioną skórę. ale stan skóry realnie jest lepszy to czy wart tych pieniędzy to już wiadomo - indywidualna ocena:P 

Mam foreo Luna2, polecam. Jestem bardzo zadowolona 

Mam Foreo, nie mam do niej zastrzeżeń - porządna, łatwa w czyszczeniu i obsłudze, mam już 1,5 roku a ładowałam baterię tylko 2x. Porządnie oczyszcza cerę, ale nie podrażnia. 

Dzięki dziewczyny, może Mikołaj stanie na wysokości zadania ;) Tak btw na foreo są przeceny na Cyber Monday, a na Sephora też 20-25% w zależności od kwoty.

PowrozeJarmuzem napisał(a):

mam jakąś z amazona za niecałą stówę, używam od kilku miesięcy, ale nie codziennie. uważam, że trochę poprawia koloryt skóry i ułatwia usuwanie starego naskórka - rzadziej się muszę pilingować. Za to żaden z moich dwóch kosmetyków do oczyszczania twarzy z nią nie współpracuje, więc jak je wykończę, kupię coś innego i zobaczę, czy wtedy będą lepsze efekty.

Wiem, że pewnie jesteś tego świadoma, ale wspomnę, tak w razie czego ;) Żel do mycia twarzy, który ma być przeznaczony do użytkowania razem ze szczoteczką, powinien być pozbawiony jakichkolwiek drobinek (nawet tych, z pozoru miękkich, "kuleczek"). Może w tym tkwi problem?

Osobiście używam żelu z Ziaji z serii liście manuka, ale ostatnio naczytałam się dużo złego o tej firmie i mimo, że mi służy, to chcę poszukać czegoś innego. W zapasie mam żel Cien z Lidla z linii Food For Skin - miał dobre opinie, był tani jak barszcz, więc postanowiłam spróbować ;)

Pasek wagi

Ja mam akurat InFace firmy Xiaomi i bardzo sobie chwalę. Koszt 60 zl, a efekty myślę, że te same co po Foreo za 10 razy tyle :) co do częstotliwości jej używania to po rozmowie z kosmetologiem zmniejszyłam do 2-3 w tyg. max. Codziennie stosowanie nie jest takie super jak mówią reklamy,bo mogą się przyczyniać (choć nie muszą ) do większej produkcji sebum, że względu na nadmierne oczyszczanie skóry twarzy. 

Pasek wagi

Ves91 napisał(a):

PowrozeJarmuzem napisał(a):

mam jakąś z amazona za niecałą stówę, używam od kilku miesięcy, ale nie codziennie. uważam, że trochę poprawia koloryt skóry i ułatwia usuwanie starego naskórka - rzadziej się muszę pilingować. Za to żaden z moich dwóch kosmetyków do oczyszczania twarzy z nią nie współpracuje, więc jak je wykończę, kupię coś innego i zobaczę, czy wtedy będą lepsze efekty.
Wiem, że pewnie jesteś tego świadoma, ale wspomnę, tak w razie czego ;) Żel do mycia twarzy, który ma być przeznaczony do użytkowania razem ze szczoteczką, powinien być pozbawiony jakichkolwiek drobinek (nawet tych, z pozoru miękkich, "kuleczek"). Może w tym tkwi problem?Osobiście używam żelu z Ziaji z serii liście manuka, ale ostatnio naczytałam się dużo złego o tej firmie i mimo, że mi służy, to chcę poszukać czegoś innego. W zapasie mam żel Cien z Lidla z linii Food For Skin - miał dobre opinie, był tani jak barszcz, więc postanowiłam spróbować ;)

Dzięki :) akurat w tym przypadku chodzi o konsystencję - jeden to pianka, drugi to gęsty krem. Nakładam, masuję, lekko spieniam i dopiero jadę szczoteczką.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.