Temat: zadbane zęby

zainspirował mnie temat o zaniedbanych zębach, ciekawa jestem jak Wy dbacie o swoje? Szczotkowanie, nitkowanie, płyn do jamy ustnej, wizyty kontrolne? A moze coś jeszcze? Ortodonta, wybielanie? No i najważniejsze jak często robicie te czynności? 

.krcb. napisał(a):

pooziomkaaa napisał(a):

.krcb. napisał(a):

Po pierwsze mam wyleczone wszystkie zęby i chodzę regularnie żeby to kontrolować. Używam szczoteczki sonicznej i nitki dentystycznej. Zęby myje pastą bez fluoru a do wzmacniania szkliwa używam specjalne preparaty też bez fluoru (takie które polecił mi dentysta jako alternatywa dla fluoru) wybielalam raz zęby profesjonalnie w gabinecie i raz na rok odświeżam nieco efekt paskami Crest. Kawę i herbatę pije przez rurkę żeby nie powstały przebarwienia, na zdejmowanie kamienia i piaskowanie też chodzę regularnie ale od kiedy przerzucilam się na szczoteczkę soniczna nie mam w ogóle kamienia i już od roku nie zdjemowlam bo za każdym razem na przeglądzie nic nie było. podejrzewam ze to kwestia dobrej szczoteczki i tego picia przez rurkę. Kiedyś miałam też często problem z dziąsłami ale od kiedy mam dobrą szczoteczkę też tego problemu już nie mam :)) 
czytalam że przy problemach z dziaslami nie powinno używać sie szczoteczki elektrycznej lub sonicznej, ale wlasnie mimo to kupilam wlasnie szczoteczke soniczną, pierwszą na próbę na baterie by zobaczyć czy będę mogła ja używać i czy sprawdzi
U mnie właśnie totalnie na odwrót, miałam często obolałe dziąsła a teraz mam spokój

a jakiej szczoteczki sonicznej uzywasz, prosilabym o firmę i model

pooziomkaaa napisał(a):

Have_fun napisał(a):

pooziomkaaa napisał(a):

Mam mega ciemne, brzydkie zeby, stan zapalny dziąseł którego nir mogę zwalczyc.Dentysci odradzaja wybielanie. Wstydzę się zębów. Myje wiele razy dziennie, spokojnie będzie z 10, bo mam jeszcze problem z brzydkim zspachem rano i boję się żeby w ciągu dnia też ewentualnie nie było tego. Stosuję maści na zapalenie dziase, zioła, plukanki. Nie wiem czy bardziej da się dbac.
A nitkujesz? Przy problemach z dziąsłami to podstawa! Tak samo jak regularny scaling.
scaling owszem, nitkowanie nie, bo nie wiem czy nieumiejętnie to robiłam, czy kwestia problemów z dziaslami, ale krwawily mi przy nitkowaniu

To normalne że na początku krwawią przy nitkowaniu. Po kilku tygodniach regularnego nitkowania rano i wieczorem przestaną. Jeśli chcesz zaleczyć dziąsła to lepiej zaprzyjaźnij się z nicią bo inaczej ani rusz. A jeśli boisz się że robisz to nieumiejętnie, to przeciecież jak poprosisz to każdy dentysta albo pielęgniarka dentystyczna Ci pokaże i Cię nauczy! Inna opcja to czysciki do czyszczenia przestrzeni międzyzębowych - można kupić w każdej aptece. Jeśli sama o dziąsła nie zadbasz i sama się tym nie zainteresujesz to nikt ani nic Ci tu nie pomoże. Do tego scaling regularnie co 3 miesiące a nie jak się przypomni. 

Działaj, bo za kilka lat stracisz zęby i dorobisz się sztucznej szczęki. Bo niestety przy paradontozie dochodzi do ubytku kości i jak zęby wypadną to nie ma opcji żeby na stałe wstawić takiego zęba bo nie ma kości i nie ma go w co wkręcić. 

pooziomkaaa napisał(a):

.krcb. napisał(a):

Po pierwsze mam wyleczone wszystkie zęby i chodzę regularnie żeby to kontrolować. Używam szczoteczki sonicznej i nitki dentystycznej. Zęby myje pastą bez fluoru a do wzmacniania szkliwa używam specjalne preparaty też bez fluoru (takie które polecił mi dentysta jako alternatywa dla fluoru) wybielalam raz zęby profesjonalnie w gabinecie i raz na rok odświeżam nieco efekt paskami Crest. Kawę i herbatę pije przez rurkę żeby nie powstały przebarwienia, na zdejmowanie kamienia i piaskowanie też chodzę regularnie ale od kiedy przerzucilam się na szczoteczkę soniczna nie mam w ogóle kamienia i już od roku nie zdjemowlam bo za każdym razem na przeglądzie nic nie było. podejrzewam ze to kwestia dobrej szczoteczki i tego picia przez rurkę. Kiedyś miałam też często problem z dziąsłami ale od kiedy mam dobrą szczoteczkę też tego problemu już nie mam :)) 
czytalam że przy problemach z dziaslami nie powinno używać sie szczoteczki elektrycznej lub sonicznej, ale wlasnie mimo to kupilam wlasnie szczoteczke soniczną, pierwszą na próbę na baterie by zobaczyć czy będę mogła ja używać i czy sprawdzi

Soniczna jest delikatniejsza niż manualna czy zwykła szczoteczka elektryczna. A przy tym bardziej skuteczna i dokładniej czyści. Jeśli masz wątpliwości to może poradź się dentysty?

Nie,przepraszam ale soniczna wcale nie jest delikatniejsza niż normalna ;) nie wiem skąd taki wniosek...Całe życie używałam normalnej szczoteczki i np.w życiu mi nie krwawiły dziąsła, niczego nią sobie nie uszkadzałam. Obecnie używam sonicznej (elektrycznej nie jestem w stanie ze wzgl na siłę tych drgań-dla mnie nie do zniesienia)- i odczuwam zdecydowanie różnicę mimo, że ma miękkie włosie, a w zwykłej używałam średnio twardych. ( soniczną kupiłam tylko dlatego że problem z nadgarstkiem przestał mi pozwalać  na dostatecznie długie szczotkowanie).

Co do pielęgnacji myję 2 x dziennie + w razie potrzeby używam irygatora z płynem do płukania elmexa(nie nitkuje, wolę irygator-mam tak ścisłe zęby że w części przestrzeni zębowych po prostu mi się nić strzępi i potem nie można jej włókien wygrzebać...) ,raz w tygodniu po myciu stosuje dodatkową pastę wybielającą/lub proszek,  do stomatologa chodzę najczęściej raz do roku na kontrolę-bardzo dawno nie miałam próchnicy-jeśli coś mam robione to wiąże się to z wymianą którejś ze starych plomb na nową jeśli się zaczyna wypłukiwać lub ukruszy, czasem przy tej kontrolnej wizycie dentystka zadecyduje o zdjęciu kamienia i wypolerowaniu, zalakierowaniu zębów, ale nie zawsze jest potrzeba, mimo picia kawy kamień prawie mi się wcale nie osadza. Natomiast jako nastolatka miałam próchnicę- stąd teraz kolekcja plomb... Super białych zębów nie mam- niestety efekt użycia pewnego antybiotyku w czasie zmiany zębów na stałe-więc nic mi nie wybieli szkliwa, choć dentystka mówi że to wcale nie jest żółte zabarwienie i że takie szkliwo jest mocniejsze od bardzo jasnego ;) niech jej tam będzie..

pooziomkaaa napisał(a):

.krcb. napisał(a):

pooziomkaaa napisał(a):

.krcb. napisał(a):

Po pierwsze mam wyleczone wszystkie zęby i chodzę regularnie żeby to kontrolować. Używam szczoteczki sonicznej i nitki dentystycznej. Zęby myje pastą bez fluoru a do wzmacniania szkliwa używam specjalne preparaty też bez fluoru (takie które polecił mi dentysta jako alternatywa dla fluoru) wybielalam raz zęby profesjonalnie w gabinecie i raz na rok odświeżam nieco efekt paskami Crest. Kawę i herbatę pije przez rurkę żeby nie powstały przebarwienia, na zdejmowanie kamienia i piaskowanie też chodzę regularnie ale od kiedy przerzucilam się na szczoteczkę soniczna nie mam w ogóle kamienia i już od roku nie zdjemowlam bo za każdym razem na przeglądzie nic nie było. podejrzewam ze to kwestia dobrej szczoteczki i tego picia przez rurkę. Kiedyś miałam też często problem z dziąsłami ale od kiedy mam dobrą szczoteczkę też tego problemu już nie mam :)) 
czytalam że przy problemach z dziaslami nie powinno używać sie szczoteczki elektrycznej lub sonicznej, ale wlasnie mimo to kupilam wlasnie szczoteczke soniczną, pierwszą na próbę na baterie by zobaczyć czy będę mogła ja używać i czy sprawdzi
U mnie właśnie totalnie na odwrót, miałam często obolałe dziąsła a teraz mam spokój
a jakiej szczoteczki sonicznej uzywasz, prosilabym o firmę i model

z Philipsa ale nie pamiętam modelu ale nie byla jakas przesadnie droga do 200 zl spokojnie kupisz 

Myje żeby 2 razy dziennie , płukanie , często chodzę do dentysty , usuwam kamień , jestem po leczeniu ortodontycznym i  bondingu

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.